Niezwykłe buty ze skóry z kurzych łapek

Opublikowano: 28.05.2020 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1182

Przedsiębiorca z Indonezji Nurman Farieka Ramdhanu znalazł alternatywę dla skóry węży i krokodyli. Wykonuje buty ze skóry, którą ściąga z kurzych łapek. W wywiadzie dla „Sputnika” powiedział, że ta technologia może wywołać prawdziwą rewolucję w świecie mody oraz branży przeróbki odpadów spożywczych.

To ojciec poradził mężczyźnie, by produkować buty z kurzych łapek. Indonezyjczyk zauważył kiedyś, że skóra na kurzych łapkach pod względem tekstury i rysunku przypomina trochę skórę węża lub krokodyla. „Wpadłem na ten pomysł dzięki ojcu – uczył się garbowania skóry kurzej w czasie studiów. W 2015 roku postanowiłem rozwinąć jego prace i po dwóch latach badań otworzyliśmy swój biznes” – powiedział w rozmowie ze „Sputnikiem”.

Teraz Ramdhani i zespół złożony z pięciu osób zajmują się szyciem tych oryginalnych wyrobów. Cały proces trwa 10 dni. Skóra jest ściągana ręcznie, farbowana, suszona i zszywana po kawałku, później powstają już buty. Na jedną parę obuwia potrzeba około 45 kurzych łapek.

Buty ze skór gadów to oznaka wysokiego statusu społecznego, bogactwa i luksusu. Jednak takie wyroby nie są dostępne dla każdego, ceny butów Hirka wahają się od 400000 do 600000 rupii, czyli ok. 42 dolarów. Są także modele klasy premium, ich cena to ok. 1 mln rupii – 68 dolarów.

Przedsiębiorstwo ma ogromne zyski, gdyż materiał jest sprzedawany za bezcen, a czasami w ogóle można dostać go bezpłatnie. „Naszym celem jest zastąpienie skór gadów kurzą, żeby nie wyrządzać krzywdy populacjom rzadkich gatunków zwierząt. Oprócz tego chcemy również, żeby skóra z kurzych łapek miała dużą wartość, a nie trafiała po prostu do odpadów przemysłu spożywczego. Produkując takie buty, zwiększamy jej znaczenie gospodarcze”.

Według prognoz Boston Consulting Group do 2030 roku ilość odpadów spożywczych na świecie wzrośnie prawie o jedną trzecią i wyniesie ponad 2 mld ton. Jak szacują analitycy, wielkość wyrzucanych co roku produktów spożywczych osiągnie 2,1 mld ton lub 66 ton na sekundę.

Firma Hirka sprzedaje swoje wyroby nie tylko na terytorium Indonezji, ale wyszła już na międzynarodowe rynki. Dostawy trafiają do Japonii, Malezji, Singapuru, Hongkongu, Brazylii, Francji, Wielkiej Brytanii i Turcji.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Radek 29.05.2020 06:35

    Trupie torebki…. dziwny gust ludzie mają.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.