Nieznane dokumenty o rasizmie w brytyjskim wojsku

Opublikowano: 15.02.2019 | Kategorie: Historia, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1912

Wielka Brytania podczas II wojny światowej na masową skalę dyskryminowała swoich żołnierzy o kolorze skóry innym niż biały – pisze „The Guardian” na podstawie niedawno odtajnionych dokumentów archiwalnych. Gdy według oficjalnej wersji całe społeczeństwo solidarnie walczyło z nazizmem, żołnierzom pochodzenia afrykańskiego i azjatyckiego armia płaciła nawet trzy razy mniej niż „prawdziwym Brytyjczykom”.

Do dokumentów dotarł zespół dokumentalistów przygotowujących film „Forgotten Heroes of the Empire” z serii Ludzie i Władza (People and Power) produkcji anglojęzycznej „Al-Dżaziry”. W brytyjskich archiwach odkryli całe tabele płac w armii, z których wynika, iż wysokość żołdu podczas II wojny światowej zależała nie tylko od stopnia i liczby lat służby, ale i pochodzenia. Nawet w sytuacji, gdy w wojskach walczących w Afryce i stacjonujących w koloniach brytyjskich żołnierze o różnym kolorze skóry wykonywali te same obowiązki, tym o „gorszym” pochodzeniu płacono znacznie mniej.

Afrykańczycy byli przymusowo wcielani do brytyjskiego wojska w koloniach, byli też tacy, którzy zgłaszali się na ochotnika. Brali udział m.in. w walkach o Madagaskar przeciwko Francji Vichy czy w morderczych starciach w tropikalnej puszczy na terenie dzisiejszej Myanmy, przeciwko Japończykom. Ale ich życie „cenione” było przeciętnie trzy razy mniej – biały szeregowiec armii brytyjskiej otrzymywał 10 szylingów za miesiąc służby. Czarnoskóry – trzy i pół szylinga. Kaprale dostawali odpowiednio 12 i 4 szylingi. Rasizm i dyskryminacja dotykały również żołnierzy pochodzących z Azji – takim szeregowcom armia brytyjska płaciła 7,5 szylinga za miesiąc służby. Najbardziej porażające różnice obowiązywały w oddziałach wykonujących prace pomocnicze, także na pierwszej linii frontu. Żołd białych w tych jednostkach był nawet pięciokrotnie wyższy.

Po opuszczeniu wojska żołnierze z brytyjskich kolonii otrzymywali tylko jednorazowe wsparcie. Dziś ostatni sędziwi weterani dożywają swoich dni w niepodległych ojczyznach, w przytłaczającej większości w nędzy.

Sekretarz ds. rozwoju międzynarodowego Penny Mordaunt, której podlegają sprawy związane z byłymi brytyjskimi koloniami, potwierdziła już: dokumenty są autentyczne. Nie zdobyła się jednak na przeprosiny ani na wypowiedzenie słowa „rasizm”, stwierdzając jedynie, że w przeszłości faktycznie powszechne były uprzedzenia, które prowadziły do rażących nierówności.

Minister obrony w labourzystowskim gabinecie cieni, Wayne David, domaga się oficjalnych przeprosin ze strony gabinetu, przeprowadzenia starannego dochodzenia oraz naprawienia krzywd – na tyle, na ile to możliwe. – Powinniśmy się wstydzić, że weterani, którzy walczyli za nasz kraj, żyją w ubóstwie – powiedział natomiast filmowcom z „Al-Dżaziry” były głównodowodzący brytyjskich sił zbrojnych gen. Lord Richards. – Mówimy o ludziach, którzy walczyli dla nas w najbardziej przerażających warunkach.

Brytyjskie Ministerstwo Obrony również nie zamierza przepraszać. Jako komentarz wygłosiło okrągłą formułę o tym, jak wiele Wielka Brytania zawdzięcza Afrykanom i Afrykankom, którzy w czasie II wojny światowej dla niej walczyli. “Ich odwaga i poświęcenie znacząco przyczyniły się do zdobycia swobód, które mamy dziś” – stwierdzono.

Autorstwo: MKF
Zdjęcie: Black Presence
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.