Nieznane ciało niebieskie zderzyło się z Jowiszem
Największa planeta Układu Słonecznego – Jowisz – została uderzona przez jakieś ciało niebieskie. Ślady tego incydentu, do którego doszło w połowie marca, zostały zlokalizowane przez astronomów amatorów.
Skutki zderzenia udało się zaobserwować z kilku miejsc na ZIemi, dokładnie 17 marca 2016 roku około 01:16 czasu środkowoeuropejskiego. Odkrywca tego zdarzenia, Gerrit Kernbauer, z Mödling w Austrii, korzystał z teleskopu typu Newton o średnicy zwierciadła 20 cm, który wraz z kamerą CCD okazał się to wystarczającym zestawem pozwalający na obserwację tak niezwykłego zjawiska.
Astronomowie od dawna wiedzą, że Jowisz i jego wielka grawitacja daje szczęśliwą ochronę dla planet wewnętrznych, w tym Ziemi. Gazowy gigant zniekształca po prostu orbity asteroid, które, gdyby go nie było, mogłyby dokonać bombardowania naszej okolicy Układu Słonecznego.
Co jakiś czas zdarza się, że Jowisz zostaje uderzony przez takie zaburzone obiekty. Wiadomo o przynajmniej kilku takich przypadkach w przeszłości, ostatnio w 2012 roku. Nie sposób też nie wspomnieć w tym kontekście o spektakularnej kolizji z Jowiszem, komety Shoemaker-Levy 9, która zakończyła żywot w lipcu 1994 roku.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl