Niezidentyfikowane statki w pobliżu wód terytorialnych Islandii
Według Georga Kr. Lárussona, dyrektora Islandzkiej Straży Przybrzeżnej, w ostatnich latach zintensyfikowano wysiłki na rzecz monitorowania kabli podmorskich u wybrzeży Islandii. W wywiadzie dla Morgunblaðið, ujawnił on, że władze wykryły ruch niezidentyfikowanych statków na wodach otaczających kraj.
Funkcjonariusze śledzą żeglugę tak zwanej „floty cieni”, czyli grupy statków obsługiwanych przez Rosję. Jednostki te pływają pod banderami innych państw. Często są również przestarzałe i źle utrzymane. Jak wyjaśnił Georg, wiele z nich przesyła fałszywe dane lokalizacyjne, celowo wprowadzając w błąd służby porządkowe i organy regulacyjne.
Wzmożony monitoring ma przede wszystkim na celu ochronę sieci podmorskich kabli telekomunikacyjnych łączących Islandię z innymi krajami. Mają one kluczowe znaczenie dla infrastruktury komunikacyjnej całego państwa, a wszelkie zakłócenia, zarówno krótko-, jak i długotrwałe, mogą mieć poważne konsekwencje dla osób prywatnych, firm i gospodarki narodowej.
Georg stwierdził, że dokładny cel tych podejrzanych statków operujących w pobliżu Islandii pozostaje niejasny. Chociaż były one poza wodami terytorialnymi kraju (12 mil morskich od brzegu), zostały wykryte w obrębie jego wyłącznej strefy ekonomicznej (do 200 mil morskich), która wchodzi w skład wód międzynarodowych.
Podobne jednostki zaobserwowano również na wodach brytyjskich i u wybrzeży krajów skandynawskich. Rosja była wcześniej oskarżana o sabotowanie kabli podmorskich na Morzu Bałtyckim i w innych regionach, co budzi obawy o potencjalne zagrożenia dla miejscowej infrastruktury krytycznej.
Autorstwo: Krzysztof Grabowski
Ilustracja: Wolne Media (CC0)
Źródło: IcelandNews.is