Niezdrowa żywność ulegnie opodatkowaniu

Opublikowano: 15.07.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 499

WĘGRY. Węgierski parlament zaakceptował pomysł nacjonalistycznie ukierunkowanej partii Jobbik, zakładający wprowadzenie podatku od artykułów spożywczych bogatych w cukier, sól i węglowodany. Takie posunięcie tłumaczy się troską o zdrowie narodu, jednak przypadkowo lub nie, jednocześnie wpisuje się w szereg zabiegów mających na celu łatanie dziury w budżecie. Ustawa przewidująca opodatkowanie niezdrowej żywności, jak również napojów zawierających więcej niż 20 mg kofeiny na 100 ml, została przegłosowana w poniedziałek.

Obostrzeniami zostaną objęte m.in. chipsy, solone orzeszki, napoje energetyczne, ciasta i ciastka, czekolady, cukierki, czy lody. Podatkowi nie będą jednak podlegać np. hamburgery, które nie zaliczają się do rzędu produktów w gotowych opakowaniach. Podatek nie obejmie również wysokokalorycznych tradycyjnych węgierskich potraw, do których zalicza się np. tłusty pasztet z gęsich wątróbek.

Ustawa wejdzie w życie 1 września br. Podatek zapłacą producenci, lub w przypadku zagranicznej żywności – importerzy. Dla przykładu: podatek od litra napoju energetycznego wyniesie 250 forintów (ok. 0,9 EUR), za litr Coca-Coli 5 forintów (0,01 EUR), a za każdy kilogram ciastek i ciast 100-200 forintów (0,37 do 0,74 EUR).

Dochody z tytułu nowowprowadzonego podatku mają zostać wykorzystane w promocji zdrowia i zdrowego trybu życia. Treść ustawy przewiduje m.in. ochronę i poprawę stanu zdrowia węgierskiego społeczeństwa, znajdującego się obecnie poniżej tzw. „europejskich standardów”. „Badania wykazały, że w ostatnich latach na Węgrzech miał miejsce wzrost problemów zdrowotnych spowodowanych nadmiernym spożyciem tłuszczy i soli” – twierdzi minister gospodarki Gyorgy Matolcsy.

Na podstawie: kommiserant.ru, politics.hu
Źródło: Autonom


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. jj44 15.07.2011 08:41

    To zależy ile wzrośnie dla niego cena końcowa, jeśli mało to kupi, jeśli dużo to kupi co innego, a o to chodzi.

  2. jj44 15.07.2011 08:49

    Zapomniałem dodać że te stawki są śmiesznie niskie i nie powstrzymają raczej spożycia, ani też niewiadomo jakich dochodów nie przyniosą, myślę że za litr gazowańca czy jakiegoś kofana anana powinna być akcyza 50%. Jak litr coli będzie kosztować 5 zł to się zastanowią po co im to.

  3. Velevit 15.07.2011 10:39

    Zwolennikom tego typu rozwiązań powinno się nałożyć akcyzę na dostęp do przestrzeni publicznej…

  4. Velevit 15.07.2011 10:41

    Sorry, opłatę, bo akcyzy nie ma od czego 😉

  5. Raptor 15.07.2011 11:08

    Cukier i utwardzane oleje roślinne ok, szkodzą w każdej mieszance. Jeśli w diecie nie łączy się blisko 50/50 tłuszczów i węglowodanów, to ze zdrowiem powinno być dobrze… pod warunkiem, że jedzenie jest pełnowartościowe, a nie przetworzone, przeterminowane i z dodatkami.

    …ale wprowadzanie dodatkowych opłat wedle czyjegoś widzimisię to bezczelność. Zamiast zająć się edukacją żywieniową, zajmują się robieniem kasy… w sumie, może i dobrze, że edukacją się nie zajmują, bo byłoby jeszcze gorzej.

  6. ManiekII 15.07.2011 12:24

    Jeżeli wprowadzają akcyzę na alkohol i papierosy to dlaczego nie na cukier i tłuszcze, dlaczego mam kupować drogie papierosy jak chce sobie zapalić a cukru w ogóle nie ruszam a “grubasy” mogą się obżerać do woli. I jeżeli palenie powoduje takie same skutki zdrowotne (lub podobne) jak nadwaga. Musi być jakaś równowaga albo zniesienie akcyzy na papierosy i alkohol albo akcyza na cukier i tłuszcze.

  7. Raptor 15.07.2011 12:30

    @ManiekII “albo akcyza na cukier i tłuszcze.”

    Mam nadzieję, że chodzi ci o przemysłowe sztucznie uwodornione tłuszcze, bo naturalne tłuszcze roślinne i zwierzęce są człowiekowi niezbędne do zdrowego funkcjonowania.

  8. Rozbi 15.07.2011 13:59

    Niezdrowym żarciem , napojami gazowanymi i energetycznymi opijaja i opychają się tylko biedni ludzie co potwierdzają ostatnie badania. Takie akcyzy i dodatkowe podatki oczywiście uderzą tylko w najuboższych. A na pewno nie zmieni ich nawyków żywieniowych – bo takie produkty musiałyby zdrożec 50-100% żeby dorównać tym pełnowartośćiowym którymi opychają się bogacze. A na takie podwyżki nie może sobie pozwolić rząd – bo spowodowałoby to gigantyczną inflację i niezłe zamieszanie w statystykach.

    Dla mnie to równie głupi pomysł jak akcyza na benzyne, podatek od CO2 i inne durne opłaty.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.