Niewolnicza praca u potentatów kawy

Opublikowano: 05.03.2016 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1080

Łamanie praw człowieka jest powszechne w całej lukratywnej branży kawy brazylijskiej. Co roku władze Brazylii uwalniają setki pracowników plantacji zatrudnionych na niewolniczych warunkach.

Niezależny duński ośrodek mediów i badań DanWatch, po siedmiu miesiącach dziennikarskiego śledztwa, ujawnił, że największe korporacje na rynku kawy kupują ją także od dostawców, którzy niewolniczo wykorzystują swoich pracowników.

Dotyczy to firmy Nestlé i Jacobs Douwe Egberts, których łączny udział w rynku kawy wynosi blisko 40 proc. Obie korporacje twierdzą, że nie kupują kawy od plantatorów znajdujących na „czarnej liście”, ale być może część kawy pochodzi z brazylijskich plantacji wykorzystujących pracę niewolniczą. Nie znają też nazw wszystkich plantacji, które dostarczają im ziarno. Kupują kawę od pośredników i eksporterów wchodzących w skład skomplikowanego łańcucha dostaw – twierdzi DanWatch.

“Gdy firmy nie wiedzą, z jakich plantacji kupują kawę, oznacza to, że problem jest większy – to co widzieliśmy, to tylko wierzchołek góry lodowej” – mówi Julie Hjerl Hansen, czołowa dziennikarka w śledztwie prowadzonym przez DanWatch. Jest to szokujące zwłaszcza, że Starbucks i Illy (włoski producent kawy) potwierdzili, że znają wszystkich swoich dostawców, co pozwala im unikać zakupów od dostawców znajdujących się na „czarnej liście”.

Śledztwo DanWatch prowadzone w Brazylii w zeszłym roku wykazało, że plantacje nadal zatrudniają dzieci. Co prawda władze brazylijskie nie mają pełnych danych odnośnie pracy dzieci na plantacjach, lecz wiadomo, że w stanie Minas Gerais, w którym produkuje się najwięcej kawy, w 2013 roku zatrudnionych było 116 tysięcy dzieci w wieku od 5 do 17 lat. Zgodnie z danymi Brazylijskiego Instytutu Geografii i Statystyki około 60 tysięcy dzieci miało mniej niż 14 lat.

Walka z tym procederem ma charakter „walki z wiatrakami”, zwłaszcza gdy grzywna dla plantatora za zatrudnianie dziecka wynosi 190 dolarów, co stanowi równowartość najniższego miesięcznego wynagrodzenia.

DanWatch twierdzi, że łamanie praw człowieka jest powszechne w całej lukratywnej branży kawy brazylijskiej. Co roku władze Brazylii ratują z niewolniczych warunków setki pracowników plantacji. Ministerstwo Pracy, lipcu i sierpniu 2015 r., z plantacji w Minas Gerais uwolniło 128 osób, w tym sześcioro dzieci i młodzieży.

Pracujący na plantacjach narażeni są także na działanie wysoce szkodliwych pestycydów. Brazylijskie związki zawodowe szacują, że połowa pracowników nie ma żadnej umowy o pracę, są przy tym nisko wynagradzani, a wypadkowość przy pracy jest wysoka. Zbieracz kawy otrzymuje 2 dolary za 60 litrowy kosz zebranej kawy, co stanowi zaledwie 2 proc. ceny detalicznej kawy. Warto dodać, że wynagrodzenie prezesa Nestlé w 2013 roku wyniosło ponad 10,6 mln dolarów.

Autorstwo: TMS
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Pires 09.03.2016 00:29

    Scyzoryk się w kieszeni otwiera jak się czyta takie newsy, ale pociesza to, że nie wszyscy stoją po złej stronie mocy.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.