Niemiecki minister żąda dostępu do szyfrowanych wiadomości

Już wkrótce mieszkańcy Niemiec mogą być zmuszeni do zachowania większej ostrożności podczas korzystania z popularnych komunikatorów, takich jak np. WhatsApp. Jak informuje „Spiegel Online”, minister spraw wewnętrznych, Horst Seehofer, chce mieć dostęp do zaszyfrowanych usług przesyłania wiadomości, aby zapewnić władzom większą kontrolę nad tym, co dzieje się w państwie.

Przede wszystkim należy podkreślić, że firmy będą musiały złamać regułę szyfrowania wiadomości, aby zapewnić rządowi dostęp do treści. Kwestia bezpieczeństwa jest oczywiście niezwykle ważna i monitorowanie wiadomości może pomóc szybko interweniować w przypadku zagrożenia, lecz w ten sposób złamane zostałoby obywatelskie prawo do prywatności milionów użytkowników. Ponadto zwiększa się ryzyko ataku hakerów, którzy również mogą skorzystać na braku szyfrowania.

Nie jest to pierwszy raz, gdy władze państwowe naciskają na usługodawców, by umożliwili im dostęp do zaszyfrowanych wiadomości. W zeszłym roku Indie wyszły z propozycją utworzenia 72-godzinnego okna, podczas którego rząd mógłby śledzić podejrzane wiadomości. Do tej pory WhatsApp stanowczo podkreślał, że nie zapewni nikomu dostępu do prywatnych treści swoich użytkowników i nic nie wskazuje na to, by usługodawca miał zmienić swoje stanowisko.

Temat zostanie poddany dyskusji na zbliżającej się konferencji ministrów spraw wewnętrznych w Kilonii w przyszłym miesiącu. Świat technologiczny będzie bacznie przyglądał się rozwojowi wydarzeń, aby poznać dokładne stanowisko Niemiec w sprawie prywatności i szyfrowania.

Autorstwo: ZychMan
Zdjęcie: antonbe (CC0)
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl