Niemiecka policja użyła armatki wodnej przeciw protestującym
Armatka wodna została użyta w niemieckim Kassel przeciwko 20 tysiącom demonstrantów, są zatrzymani – poinformował agencję Sputnik telefonicznie przedstawiciel miejskiej policji.
https://www.youtube.com/watch?v=9Vh43vY-dSE
„Wychodzimy z tego, że w nielegalnej akcji wzięło udział nawet 20 tysięcy osób. Użyto armatki wodnej” – powiedział policjant. Wyjaśnił, że w sobotę w mieście zatwierdzono kilka akcji, łączna liczba zadeklarowanych uczestników nie przekroczyła sześciu tysięcy osób, ale w efekcie spontanicznie zebrała się w centrum miasta duża grupa przeciwników ograniczeń wprowadzonych z powodu pandemii koronawirusa.
Zebrani zachowywali się agresywnie, rzucali butelkami w policję. Nie zareagowali na ostrzeżenia policji, w wyniku czego funkcjonariusze organów ścigania zostali zmuszeni do użycia gazu łzawiącego i pałek. „Były aresztowania, ale nadal nie można podać dokładnej liczby zatrzymanych. Demonstranci używali przemocy, którzy celowo atakowali policję, próbowali przedostać się przez barierki” – powiedział rzecznik policji w Kassel.
https://www.youtube.com/watch?v=-BELyUbo1lo
W wielu krajach w weekend odbywały się protesty przeciwko środkom ograniczającym. Poza Niemcami na ulice wyszli ludzie w Polsce, Finlandii i Holandii. W sobotę w centrum Londynu odbyły się protesty przeciwko ograniczeniom spowodowanym koronawirusem, a także w związku z zabójstwem 33-letniej Sarah Everard. „O godzinie 18.45 33 osoby zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy policji pilnujących wieców w centrum Londynu. Do większości aresztowań doszło ze względu na naruszenie zasad COVID-19” – poinformowała policja. Protestujący, zgromadzeni w Hyde Parku, maszerowali głównymi ulicami miasta, po czym udali się do budynków rządowych przy Whitehall Street i do brytyjskiego parlamentu.
Źródło: pl.SputnikNews.com