Niemieccy Zieloni przeciwko organizacjom muzułmańskim

Opublikowano: 04.12.2015 | Kategorie: Prawo, Seks i płeć, Wiadomości ze świata, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 561

W niemieckiej Partii Zielonych nastąpił rozdźwięk w kwestii tego, czy stowarzyszenia muzułmańskie powinny mieć możliwość posiadania własnego systemu edukacji. Dwóch najwyżej postawionych członków partii interweniowało podczas debaty w Nadrenii Północnej-Westfalii, podczas której rządowa koalicja zamierzała przyznać czterem największym organizacjom muzułmańskim w Niemczech status „organizacji publicznej”. Dałoby to im prawo do tworzenia klas religijnych w szkołach publicznych, podobnie jak robi to niemiecki kościół katolicki i protestancki. Plan został nazwany „nierozważnym”, ponieważ stowarzyszenia muzułmańskie reprezentują tylko ułamek z czteromilionowej społeczności muzułmanów i noszą piętno „narodowościowe, polityczne lub językowe”.[E]

W oświadczeniu wydanym przez lidera Partii Zielonych Cema Özdemira oraz rzecznika partii do spraw religijnych Volkera Becka czytamy: „Postrzegamy te organizacje bardziej jako kluby religijne, niż wspólnoty. Z tego powodu nie byłoby korzystne z powodów religijnych i integracyjnych uprzywilejowanie czterech dużych organizacji muzułmańskich”. Autorzy zauważają, że postawiłoby to pozostałe ugrupowania muzułmańskie poza nawiasem. „Islam powinien być reprezentowany przez pełne spektrum tej religii – mistyków, szyitów, liberałów – a nie tylko konserwatystów”.[E]

Stanowisko to zostało skrytykowane przez organizacje muzułmanów z Partii Zielonych w Nadrenii Północnej-Westfalii. Ich zdaniem islamskie wspólnoty religijne muszą być reprezentowane przez społeczności meczetów, a ponad 80% tych wspólnot jest reprezentowana w jednej z dużych organizacji. Stanowisko przywództwa Zielonych spotkało się jednak z przychylną reakcją Stowarzyszenia Liberalnych Muzułmanów (Liberal-Islamischen Bundes, LIB), którego przedstawiciele stwierdzili, że „nie są zobligowani do należenia do jakiejkolwiek wspólnoty oraz nie ma znaczenia, w którym meczecie się modlą”. Podkreślili też, że islam powinien być reprezentowany przez pełne spektrum tej religii – mistyków, szyitów, liberałów – a nie tylko konserwatystów, którzy „nie reprezentują całego świata islamu”.[E]

W Niemczech nie istnieje konstytucyjny rozdział religii od państwa i kościoły chrześcijańskie prowadzą szkoły publiczne oraz w ich ramach oferują edukację religijną. Cztery lata temu Nadrenia jako pierwszy niemiecki land stworzyła podobną możliwość organizacjom islamskim poprzez powołanie komitetów doradczych złożonych z reprezentantów najważniejszych muzułmańskich stowarzyszeń oraz ekspertów zatwierdzonych przez ministerstwo edukacji. Ponieważ jednak nominacje ministerstwa musiały być zatwierdzone przez konserwatywne organizacje muzułmańskie, pomysł został przez LIB odrzucony i nazwany „zgniłym kompromisem”.[E]

Innym problemem podniesionym przez liderów Zielonych był fakt finansowania co najmniej jednej organizacji, Die Türkisch-Islamische Union der Anstalt für Religion ( tur.: Diyanet Işleri Türk-Islam Birliği, DITIB) przez rząd turecki. Wywołuje to obawy o wpływ czynników spoza rządu na kształtowanie polityki wewnętrznej. Podobny pogląd wyraził przewodniczący Türkische Gemeinde in Deutschland (Społeczności Tureckiej w Niemczech) Gökay Sofuoglu: “Istnieją grupy, które nie do końca odłączyły się od swoich ojczyzn. Według mnie niezależne stowarzyszenie muzułmańskie powinno być założone w Niemczech lub powinno się zrestrukturyzować. Na przykład DITIB musi oddzielić się ideologicznie i strukturalnie od Turcji. W sytuacji, kiedy imamowie i przewodniczący stowarzyszenia są przysyłani z Turcji, a niektórzy są w istocie tureckimi urzędnikami, to nie ułatwia sprawy.”[E]

Z kolei organizacja francuskich muzułmanów uważa, że imamowie powinni posiadać specjalne pozwolenia. Pozwolenie takie zapewniałoby propagowanie „tolerancyjnego i otwartego islamu” oraz pomagało w zwalczaniu ekstremistycznej propagandy. Pomysłodawcą rozwiązania jest Anouar Kbibech, przywódca Francuskiej Rady Kultu Muzułmańskiego (CFCM), organizacji reprezentującej interesy francuskich muzułmanów.[E]

Kbibech dodaje, że CFCM mogłaby wydawać takie pozwolenia po sprawdzeniu stanu wiedzy teoretycznej kandydata oraz jej zgodności z francuskim prawem. Kolejną propozycją jest „Karta Imamów”, w której muzułmańscy przywódcy zobowiązaliby się do „szanowania prawa Republiki Francuskiej”, jednak nie wiadomo, czy procedura podpisania karty byłaby obowiązkowa na terenie całej Francji. „Propagatorzy nienawiści powinni być wyrzucani z meczetów, a ich placówki zamykane. Francja ma wystarczająco dużo siły by do tego doprowadzić”. „Nadszedł czas na działanie, w którym francuscy muzułmanie wezmą udział”, mówi Kbibech oraz proponuje stworzenie rady religijnej, która mogłaby walczyć z ekstremistyczną ideologią za pomocą argumentów teologicznych. Dżihadyści nigdy „nie będą mieć poparcia francuskich muzułmanów” – dodaje.

Według Mohammeda Mraizika, sekretarza generalnego Związku Francuskich Meczetów, Francja „musi walczyć z Daesh (obraźliwe określenie Państwa Islamskiego), a imamów w meczetach czeka ciężka praca, żeby pokazać, że to, co wydarzyło się w Paryżu nie ma nic wspólnego z islamem”. „Propagatorzy nienawiści powinni być wyrzucani z meczetów, a ich placówki zamykane. Francja ma wystarczająco dużo siły by do tego doprowadzić”, powiedział Mraizik serwisowi “The Local”.

Tymczasem 13 muzułmanów z Somalii w wieku 18-22 lat przetrzymywało i zmuszało brytyjskie uczennice do uprawiania seksu, najmłodsza dziewczynka miała 13 lat. Wszyscy oskarżeni pochodzą z Somalii, na stawiane im zarzuty odpowiedzieli, że „seks z młodymi dziewczynkami oraz przekazywanie sobie dziewczynek do współżycia z kolegami jest częścią ich kultury”. Brytyjski sąd w Bristol skazał oskarżonych na 7 do 13 lat więzienia.

Ciekawe, co powiedziałaby na to dziś Joanna Mucha z Platformy Obywatelskiej, która w Polskim Radiu, 4 września 2015 roku mówiła: „Jeszcze raz powtórzę to, co mówiłam wcześniej. Ja jestem za różnorodnością. Polacy rzeczywiście boją się innego, boją się tej osoby, która jest kulturowo niezwiązana z nami. Ale ta różnorodność może nas ubogacić, nie tylko może być dla nas źródłem strachu, ale może nas naprawdę ubogacić.”

Autorstwo: Severus-Snape i aQ [E], Michał KK [WP] Źródła: Euroislam.pl [E], Wolna-Polska.pl [WP] Kompilacja 3 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.