Niemieccy tajniacy pracowali za granicą

W czasie zamkniętego przesłuchania w niemieckim parlamencie, dotyczącego kontrowersyjnej sprawy wykorzystywania przez niemieckie służby brytyjskiego policjanta Marka Kennedy’ego, działającego w środowiskach radykalnych ekologów i antyfaszystów pod przybranym nazwiskiem Stone, szef niemieckiej policji przyznał się do wysyłania swoich agentów do innych krajów.

Niemieccy tajniacy mieli m.in. infiltrować lewicowe i anarchistyczne środowiska zaangażowane w protesty przeciw G8 w Szkocji i byli rutynowo wysyłani za granicę w celu zbierania informacji wywiadowczych o grupach biorących udział w międzynarodowych akcjach protestacyjnych. Jörg Zierke, szef niemieckiej policji kryminalnej zeznał parlamentarnej komisji, że do Gleneagles w 2005 r. skierowano 5 udających aktywistów agentów. Działali oni wówczas pod nadzorem jednostki British National Public Order Intelligence.

Do przesłuchania w parlamencie w tej sprawie doszło po skandalu jaki wybuchł w związku z ujawnieniem szczegółów wieloletniej działalności Marka Kennedy’ego w Niemczech i innych krajach, gdzie udawał aktywistę i angażował się w szereg radykalnych akcji, nawiązując przy okazji relacje seksualne z inwigilowanymi przez siebie osobami. Część poufnych notatek z tego przesłuchania ujawnił wczoraj niemiecki dziennik Spiegel.

Według Zierke, służby różnych państw współpracują ze sobą przy inwigilacji lokalnych środowisk aktywistycznych. Do grup znajdujących się pod stałym nadzorem policji i agencji wywiadowczych zaliczył “europejskich anarchistów, wojujących lewackich ekstremistów i terrorystów”.

„Rozpracowywanie tajnych i zorganizowanych międzynarodowych sieci możliwe jest jedynie, gdy działa się tak jak one, czyli na skalę międzynarodową i w konspiracji” – zeznał Zierke. Z jego wypowiedzi wynika, ze operacje wymiany agentów między krajami UE prowadzone są na szeroko zakrojoną skalę, służby policyjne tych państw wymieniają się też informacjami nt. lokalnych środowisk aktywistycznych. Szef BKA przyznał jednocześnie iż zauważa potrzebę lepszej kontroli nad działalnością tajnych policyjnych agentów.

Na podstawie: indymedia.org.uk, www.spiegel.de, www.thelocal.de
Źródło: Centrum Niezależnych Mediów Polska