Niemieccy neonaziści pomagali Palestyńczykom

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” ujawnił, że niemieccy neonaziści pomagali palestyńskim terrorystom w przeprowadzeniu ataku na izraelskich olimpijczyków w Monachium 40 lat temu.

„Der Spiegel” ujawnił historyczne dokumenty niemieckich służb specjalnych, z których wynika, że policja w Dortmundzie wiedziała o współpracy między palestyńskim terrorystą o pseudonimie Abu Daud a niemieckim neonazistą Willim Pohlem na wiele tygodni przed atakiem, ale nic nie zrobiła. Willi Pohl dzisiaj jest pisarzem powieści kryminalnych.

Zamachu w Monachium (1972) dokonała palestyńska organizacja terrorystyczna Czarny Wrzesień, która powstała w 1970 r. Terroryści zamordowali wówczas 11 sportowców izraelskich. Spodziewano się, że igrzyska zostaną zamknięte, co jednak nie nastąpiło. Ówczesny przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Avery Brundage wyraził swoje stanowisko słowami „The games must go on” („Zawody muszą trwać dalej”).

Opracowanie: wg
Na podstawie: izrael.org.il, spiegel.de, Times of Israel, Iton Gadol, Wikipedia
Źródło: Niezależna.pl