Niemcy chcą wybierać w Polsce prezydenta?

Opublikowano: 04.07.2020 | Kategorie: Media, Polityka, Prawo, Seks i płeć, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 815

„Fakt” napisał o kontrowersyjnym ułaskawieniu przestępcy seksualnego, dokonanego przez prezydenta Andrzeja Dudę. W związku z publikacją rzecznik sztabu prezydenta Adam Bielan zaapelował do ambasadora Niemiec, a prezydent Duda mówił o niemieckim ataku i ingerowaniu w wybory prezydenckie w Polsce.

Dzisiejszy „Fakt” opisuje sprawę ułaskawienia przez prezydenta Andrzeja Dudę mężczyzny, skazanego za znęcanie się nad rodziną i molestowanie seksualne swojej córki. Prezydencki akt łaski nie odnosił się do kary więzienia, którą oskarżony już odbył. Ułaskawienie dotyczyło zniesienia zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych, przy czym kancelaria prezydenta i sam Duda tłumaczyli, że o zniesienie zakazu wnioskowali sami pokrzywdzeni, czyli rodzina oskarżonego. W swojej publikacji „Fakt” pisze, że prezydent „pomógł bestii, która seksualnie znęcała się nad własnym dzieckiem”. „Trzymał córkę, bił po twarzy i wkładał rękę w krocze. Panie prezydencie, jak Pan mógł ułaskawić kogoś takiego” – napisała gazeta.

Do publikacji „Faktu” odniósł się rzecznik sztabu prezydenta Adam Bielan, który zaapelował w tej sprawie do ambasady Niemiec, podkreślając tym samym, że „Fakt” należy do niemieckiego wydawnictwa Axel Springer SE. „Nie życzymy sobie tego rodzaju zagranicznych interwencji w proces wyborczy. Polska nie ingeruje w proces wyborczy w Niemczech. Liczymy na to, że będzie również tak samo w przypadku niemieckich interwencji w polskim procesie wyborczym. Apeluję do nowego ambasadora Niemiec, żeby porozmawiał z właścicielami gazety „Fakt”” – powiedział dziś na antenie Polskiego Radia Bielan.

Politycy z obu stron sceny politycznej komentowali dziś publikację „Faktu” oraz sam fakt ułaskawienia. „Jest to ordynarna manipulacja, ponieważ sprawa, której dotyczy publikacja, została wyjaśniona w sposób wyczerpujący i pokazujący kontekst” – powiedział w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski. „Jest to ewidentna próba włączenia się w kampanię wyborczą w Polsce. Potwierdza to, że strona niemiecka ma swojego faworyta w tych wyborach i próbuje ingerować w wewnętrzne sprawy w Polsce poprzez fakt, że gazeta, która zamieszcza tego typu publikacje, jest gazetą niemiecką. I tak naprawdę pokazuje to istotę determinacji ze strony właścicieli tej gazety, którzy najwyraźniej są zaskoczeni, że Rafał Trzaskowski nie ma tak dobrych wyników, jakby się spodziewali” – ocenia senator.

Politycy opozycji bardziej krytycznie odnoszą się do samej decyzji prezydenta, niż do gazetowej okładki. „Jest adekwatna do zarzutu, który kieruje się pod adresem pana prezydenta, zarzutu, który kierują miliony Polaków nierozumiejących tej decyzji. Podpisanie aktu łaski, wyjątkowo rzadko stosowanego aktu prezydenckiego w stosunku do osoby, na której ciążył tak poważny wyrok skazujący, dla ludzi jest bulwersujące, niezrozumiałe i chyba ta okładka odzwierciedla emocje Polaków” – ocenia poseł Platformy Obywatelskiej Arkadiusz Myrcha.

Na wczorajszym wiecu wyborczym w Bolesławcu prezydent Andrzej Duda mówił o niemieckim ataku i bezpardonowej kampanii, odnosząc się do publikacji „Faktu” na temat ułaskawienia. Tłumaczył także, w jakich okolicznościach doszło do ułaskawienia. „Ja pomogłem rodzinie, dlatego że to rodzina prosiła mnie o pomoc i rodzina o tę pomoc do mnie się zwróciła” – mówił prezydent. „Ten człowiek odbył karę więzienia w całości, odsiedział więzienie w całości. Ale rodzina pisała, że to, że nie może się z nim spotykać, to tak naprawdę jest kara dla nich, bo zarządzono zakaz zbliżania się. I prosili mnie o to, żebym ten zakaz zbliżania się zniósł. Prosili mnie, bo powiedzieli, że pojednali się, że są znowu prawdziwą rodziną, że ten człowiek żałuje za to, co zrobił, że wielokrotnie się kajał i przeprosił, że odsiedział karę więzienia, odcierpiał za to, a teraz oni już wszyscy dłużej nie chcą cierpieć i proszą mnie, żebym się nad nimi zlitował” – tłumaczył Andrzej Duda.

Komentując publikację „Faktu”, prezydent mówił o ataku niemieckich mediów. „Dzisiaj mamy kolejną odsłonę niemieckiego ataku w tych wyborach, bezpardonowej, brudnej kampanii, tym razem skierowanej przeciwko mnie. Widzieli to państwo wszyscy. Boleję nad tym, ale trudno, ja się liczę z tym, że będę brutalnie, kłamliwie, oszczerczo atakowany. Natomiast chcę, żeby państwo wiedzieli jedno: tak naprawdę krzywdzona jest rodzina” – powiedział Andrzej Duda. „I dzisiaj ten oszczerczy atak to jest po prostu podłość. To jest najgorszego gatunku brudna kampania. Po co? Co się dzieje? Czy koncern Axel Springer z niemieckim rodowodem, który jest właścicielem gazety “Fakt”, chce wpłynąć na wybory prezydenckie w Polsce? Niemcy chcą wybierać w Polsce prezydenta? To jest podłość, ja się na to nie zgadzam” – oświadczył Andrzej Duda.

Duda poinformował również, że chce zakazać parom homoseksualnym adopcji dzieci. „Uważam, że w polskiej konstytucji powinien znaleźć się zapis, że wykluczona jest adopcja dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym” – oznajmił Andrzej Duda podczas przemówienia w Szczawnie-Zdroju (woj. dolnośląskie). Prezydent motywuje taką decyzję dobrem dziecka, jego bezpieczeństwem, prawidłowym wychowaniem. „Taki zapis powinien istnieć” – oświadczył. Duda zaproponuje wprowadzenie takiej poprawki członkom parlamentu. W poniedziałek ma złożyć podpis pod odpowiednim dokumentem – prezydenckim projektem zmiany konstytucji, który trafi do Sejmu. Duda wyraził nadzieję, że poprą go posłowie Zjednoczonej Prawicy, Konfederacji, PSL i części KO. Prezydent zapewnił też, że w przypadku jego reelekcji wszystkie programy wsparcia rodziny będą zachowane i kontynuowane.

Źródła: pl.SputnikNews.com [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Admin WM 04.07.2020 09:52

    Wg mnie Duda postąpił słusznie i moralnie. Liczy się dobro ofiar przestępstwa i czego chcą, a nie opinii publicznej. Aż zrobiło mi się go żal. Rozumiem – niszczyć polityka za błędy, przekręty, korupcję, defraudację, spiskowanie, ale za to, że przychylił się do próśb ofiar i zrobił to, o co go poprosiły dla własnego dobra? Cóż, taka jest polityka – zło to dobro, a dobro to zło, jak u Orwella w książce „Rok 1984″.

  2. MasaKalambura 04.07.2020 09:59

    Wiadomo, że chcą. Wiadomo że nie chcą hubu gazowego z USA. Wiadomo, że zależy im na drugiej nitce rury bałtyckiej, co by sprzedawać ruski gaz w europie. Wiadomo, że nie potrzebują konkurencji centralnego lotniska na Mazowszu, wszak duże lotnisko mamy “blisko” w Berlinie. Wiadomo, że wystarczą w Polsce autostrady do i z Niemiec, kierunek północ-południe jest nam zupełnie nie potrzebny. Podobnie jak nie potrzebujemy rozwoju regionów. Wiadomo że wilkomen dla uchodźców z południa nie daje odpowiedniej liczby tanich pracowników ( za to daje nadmiar socialobiorców – trzeba ich rozesłać przydałby się Trzask co ich bez szemrania przyjmie), stąd nie podobają się plany podniesienia jakości życia Polaków, aby głodnych tanich do zbierania szparagów nie brakowało. I wiadomo, że na tronie Polski potrzebny jest polityk bez własnej wizji Polski, tylko taki jak Tusk, co każdą decyzję z Berlinem konsultuje i czeka na wyrysowanie planów i pozwolenie niemieckiego biznesu na kolejne zmiany w polskim prawie, co by jeszcze bardziej im ułatwić konkurencję na polskim rynku (jak na przykład deutsche bahn w Warszawie). Wiadomo że najlepszy na polskim tronie będzie członek Bilderbergów planujących zlikwidować państwa narodowe i wstawić w to miejsce NWO. Wiadomo…

  3. janpol 05.07.2020 01:23

    Myślę, że sztab Dudy jest do d…y, bo powinni to wykorzystać na korzyść ich kandydata.

  4. Dgruzin 14.08.2020 20:16

    >porozmawiał z właścicielami gazety „Fakt”< ha ha ha

    W tym kraju zagraniczne media to 93% całości. Działają na podstawie prawa tego kraju. Jak piszą po myśli wiadomo kogo to ok, jak nie – to ingerencja międzynarodowa.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.