Niektóre leki przeciwzapalne mogą zwiększyć ryzyko zawału w czasie przeziębienia

Opublikowano: 03.02.2017 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 626

Używanie w czasie przeziębienia czy chorób grypopodobnych niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ) zwiększa ryzyko zawału.

Naukowcy analizowali dane z Tajwańskiego Programu Ubezpieczeniowego (Taiwan’s National Health Insurance Program) z 7 lat, w tym dane ok. 10 tys. pacjentów hospitalizowanych z powodu zawału. Chodziło o ustalenie, czy 2 czynniki ryzyka kardiologicznego – ostra infekcja układu oddechowego i zażywanie NLPZ – wywierają łączny wpływ na ryzyko zawału.

Autorzy publikacji z “Journal of Infectious Diseases” przyglądali się zmienności ryzyka u tych samych osób (porównań dokonywano do sytuacji, gdy nie występował żaden z czynników ryzyka). Ustalili, że ryzyko zawału było wyższe w obecności obu czynników. Stosowanie NLPZ w czasie ostrej infekcji dróg oddechowych wiązało się bowiem z 3,4-krotnie podwyższonym ryzykiem zawału; ryzyko było nawet 7,2 razy większe, gdy leki przeciwzapalne podawano dożylnie.

Gdy pacjenci z ostrym zakażeniem dróg oddechowych nie brali NLPZ, ryzyko zawału okazało się 2,7 razy wyższe, a kiedy ludzie zażywali NLPZ, nie mając infekcji, 1,5 raza wyższe.

Akademicy podkreślają, że choć wcześniejsze studia wykazały, że zakażenia dróg oddechowych i pewne niesteroidowe leki przeciwzapalne wyzwalają problemy sercowe, dotąd nigdy nie badano ich łącznie.

Dr Cheng-Chung Fang z National Taiwan University Hospital podkreśla, że przed zażyciem NLPZ w czasie przeziębienia pacjenci powinni zasięgnąć opinii lekarza bądź farmaceuty. Wg niego, bezpieczniejszą, jeśli chodzi o serce, alternatywą może się okazać paracetamol.

Ponieważ studium miało charakter obserwacyjny, na razie można mówić jedynie o korelacji, a nie o związku przyczynowo-skutkowym. Potrzeba dalszych badań, by ustalić charakter związku. Tajwańczycy zaznaczają, że należy sprawdzić, które niesteroidowe leki przeciwzapalne są bezpieczniejsze, jak nasilenie choroby wpływa na ryzyko i czy niektórzy pacjenci, np. ci po przebytym zawale, są bardziej narażeni.

Autorstwo: Anna Błońska
Fotografia: stevepb (CC0)
Na podstawie: EurekAlert.org
Źródło: KopalniaWiedzy.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. gajowy 03.02.2017 14:05

    Z raportu przygotowanego przez toksykologów parę lat temu na życznie posłów. Odczytany raz w sejmie.
    Przypadki śmiertelne po zażyciu:
    1. Alkoholu – około 20.000 rocznie
    2. Leków przeciwbólowych (NLPZ) dostępnych bez recepty – około 2.000 rocznie!
    3. Ostrych narkotyków (głównie heroina) – około 200 rocznie
    4. Tzw. Dopalaczy – około 20 rocznie.
    5. Lekkie narkotyki (w tym marihuana) – brak przypadków śmiertelnych.
    6. Suplementy – brak przypadków śmiertelnych.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.