Liczba wyświetleń: 808
Chiński minister pracy przyznał, że niektóre z firm działających Państwie Środka nadmiernie wykorzystują pracowników. Problem mają stanowić przede wszystkim niskie płace.
Wiele amerykańskich firm oskarżanych jest o współpracę z gigantami, takimi jak Foxconn czy Pegatron, które zatrudniają dziesiątki tysięcy pracowników, oferując im najniższe wynagrodzenie. Tego typu sytuacja nie do końca podoba się lokalnym władzom.
– Korporacje, które są sponsorowane przez zagraniczne koncerny, przyczyniają się w dużym stopniu do ekonomicznego rozwoju Chin i odegrały pod tym względem pozytywną rolę – powiedział minister pracy Yin Weimin. – Musimy jednak zauważyć, że w przypadku niektórych firm istnieją problemy, takie jak nadmierne wykorzystywanie robotników poza godzinami pracy, zbyt niskie płace oraz brak zainteresowania ludźmi.
Weimin nie wymienił w swoim przemówieniu nazwy żadnej z firm, jednak nikt nie ma wątpliwości, że najwięcej problemów w Chinach pojawia się w kontekście fabryk firm Foxconn oraz Pegatron. Tylko koncern Foxconn zatrudnia ponad 1,2 miliona pracowników, z których większość zaangażowana jest w produkcję sprzętów dla firmy Apple.
Jak zapowiedział chiński minister, firmy łamiące prawo będą “dokładnie badane i podjęte zostaną przeciwko nim odpowiednie kroki”. Wygląda na to, że kalifornijski koncern jakiś czas temu rzeczywiście postanowił położyć większy nacisk na rozwiązanie tego typu problemów, a od lutego warunki pracy w chińskich fabrykach monitoruje również agencja The Fair Labor Association (FLA).
Opracowanie: Adrian Nowak
Na podstawie: Reuters
Źródło: Dziennik Internautów
za delikatny tytuł artykułu.
Powinien być mniej więcej taki:
“Współczesne niewolnictwo w firmach różnego rodzaju.”
W chinach kontrole na pokaz. Wolność dla Tybetu i Tybetańczyków, wtedy będzie można mówić o eliminacji wyzysku w chinach i skolonizowanych przez chiny terytoriach.
Za to w Polsce nie występuje takie zjawisko. Tylko że u nas nie żerują na biednych pracownikach pracodawcy tylko państwo.
Obce firmy w Chinach są jak murzyni ,zrobili swoje i będą mogli odejśc a fabryki będą znacjonalizowane .Będzie to odwet za wieki poniżeń ze strony tzw.świata cywilizowanego .Roztrząsając sprawę Tybetu należy wziąć pod uwagę czasy gdy Tybetańczycy najeżdżali Chiny i łupili zabijając bez litości .
@Yogipower tylko skąd takie artykuły o XIX-wiecznych standardach?
http://www.polityka.pl/rynek/1522199,1,wywiad-jak-umowy-smieciowe-cofnely-nas-do-xix-w.read
wspomnieć też należy o takich hardcorach:
http://pracownik.net.pl/tysiac_interwencji_w_sprawie_wyplat_na_stadionie_narodowym
http://pracownik.net.pl/bezkarnosc_bezradnosc_i_obojetnosc_na_budowie_stadionu_narodowego