Niegrzeczne dzieci czy niedouczeni nauczyciele?
Przed gmachem Ministerstwa Edukacji Narodowej przeciwko dyskryminacji dzieci z autyzmem w szkołach protestowali ich rodzice i opiekunowie. Zaapelowali do szefowej resortu o szkolenia nauczycieli na temat autyzmu.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, celem akcji jest zwrócenie uwagi na problem dyskryminacji dzieci z autyzmem w szkołach i zachęcenie do podpisania petycji w tej sprawie, skierowanej do minister edukacji Krystyny Szumilas. Autorzy petycji apelują do minister edukacji o stworzenie systemu szkoleń dla nauczycieli poświęconych pracy z dziećmi z autyzmem. Pismo można znaleźć na stronie autyzmstop.org.
W petycji czytamy, że wielu nauczycieli w przedszkolach i szkołach, zarówno masowych, jak i integracyjnych, a nawet specjalnych, nie jest przygotowanych do pracy z dziećmi z autyzmem. Nauczyciele – zgodnie z autorami listu – nie wiedzą, jakie metody terapeutyczne zastosować, jak dzieciom z autyzmem stworzyć odpowiednie warunki do pracy i jak integrować je z rówieśnikami. „W najlepszym wypadku nasze dzieci pozostawione są same sobie i izolowane w klasie, czy grupie. Najczęściej jednak – pod różnymi pretekstami – są wypychane ze szkoły. Kieruje się je też na nauczanie indywidualne, które jeszcze bardziej izoluje je od innych dzieci” – podkreślono w petycji.
Rzecznik Fundacji Jaś i Małgosia, Szymon Nowak, zwrócił uwagę, że autyzm jest często postrzegany przez nauczycieli jako niegrzeczne zachowanie dzieci. W opinii Nowaka, takie traktowanie nie wynika najczęściej ze złej woli pedagoga, ale z niewiedzy. Twierdzi, że obecnie szkolenia z zakresu wiedzy o autyzmie prowadzą wyłącznie organizacje pozarządowe.
Źródło: Nowy Obywatel