Niech McDonald’s odda nam za Happy Meals!

Opublikowano: 21.11.2018 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1934

Antonio Bramante z Quebecu złożył zbiorowy pozew przeciwko firmie McDonald’s twierdząc, że sprzedając zestawy Happy Meal sieć łamie prowincjalne przepisy chroniące młodych konsumentów i zakazujące adresowania reklam do dzieci poniżej 13 roku życia. Zestawy z zabawką dla dzieci pojawiły się w 1979 roku.

Bramante ma troje dzieci. W złożonym pozwie pisze, że chodzi do McDonald’s mniej więcej raz na dwa tygodnie, ponieważ namawiają go do tego jego dzieci. Szacuje, że na zestawy Happy Meals wydał setki dolarów. Bramante pisze, że zabawki w zestawach często są związane z popularnymi filmami i dzieci namawiają go na wizyty w McDonald’s, bo chcą zebrać całą kolekcję. Dodaje, że restauracja adresuje reklamy bezpośrednio do dzieci umieszczając zabawki na wystawie znajdującej się na poziomie oczu dzieci.

Quebec zakazuje działań marketingowych skierowanych do dzieci poniżej 13 roku życia. Jest jedną z niewielu jurysdykcji, które zabraniają takich reklam. Do tego od 1980 roku w prowincji funkcjonuje prawo ograniczające możliwości tworzenia reklam niezdrowego jedzenia adresowanych do dzieci. Istnieją trzy wyjątki: to reklamy w czasopismach dziecięcych, promowanie wydarzeń rozrywkowych dla dzieci i reklamowanie produktów poprzez umieszczanie ich na wystawach, w pudełkach lub poprzez odpowiednie opakowanie.

Pozew został przyjęty w zeszłym tygodniu. Pozywający domaga się rekompensaty i kary dla McDonald’s oraz nakazu zaprzestania działań marketingowych skierowanych do dzieci. Do pozwu mogą dołączyć osoby, które kupiły zestaw Happy Meal w Quebecu w listopadzie 2013 roku lub później (nawet jeśli nie są kanadyjskimi rezydentami).

W Quebecu znajduje się około 300 barów McDonald’s.

Autorstwo: Katarzyna Nowosielska-Augustyniak
Źródło: Goniec.net


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Radek 21.11.2018 18:21

    Najpierw kupuje dzieciom g*wno, a potem pozywa tego kto to wyprodukował. Zamiast nauczyć dzieci nie jeść g*wna.

  2. Aida 22.11.2018 00:19

    CZytasz ze zrozumieniem? nie pozywa za jakość jedzenia tylko za reklamy skierowane do dzieci. Bywa tam, ponieważ dzieci nalegają, ze względu na reklamy.

  3. Radek 22.11.2018 04:36

    Jak chce mieć zdrowe potomstwo to niech nauczy dzieci, że reklamy to nie prawda, tylko reklamy. Przyda im się to w życiu również jak dorosną.

  4. Aida 22.11.2018 08:04

    Racja, dobre nawyki żywieniowe to podstawa i wpojenie ich przez rodziców jet ważne. Z tym, że jeśli z każdej strony osaczają nasze dzieci reklamy, to na pewno jest to trudniejsze niż się wydaje. Nie każdy dorosły jest asertywny.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.