Nie wierzą, że Polakom można tak marnie płacić

Opublikowano: 22.09.2015 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 645

Polskie prawo nie zna dziś pojęcia minimalnej stawki godzinowej. Jej wprowadzenie byłoby przełomowe dla naszego rynku pracy. Obecnie zsumowane stawki godzinowe, za które pracuje wiele osób zatrudnionych na umowach cywilno-prawnych, nie dają często nawet obowiązującej miesięcznej płacy minimalnej.

Jak informuje portal Wyborcza.pl, w kampanii wyborczej minimalną stawkę godzinową proponują zarówno PO, jak i PiS. Wynieść ma ona 12 zł. Kwota jest bezsporna, bo, jak policzyli związkowcy z OPZZ, aby stawka godzinowa odpowiadała minimalnemu wynagrodzeniu miesięcznemu, musi wynosić właśnie tyle. W przypadku zleceń czy prac dorywczych nie ma gwarancji jakiegokolwiek godnego wynagradzania pracowników – dotyczy to ochrony, sprzątania, handlu, prac sezonowych. W sumie aż 1,5 mln osób zatrudnionych jest na takich zasadach. Ich stawki godzinowe zsumowane miesięcznie nie osiągają nawet pułapu płacy minimalnej.

„Na międzynarodowym spotkaniu związkowców z mojej branży dyskutowaliśmy o zarobkach. Niemcy – 12 euro za godzinę, Hiszpanie – 9 euro. Kiedy mówiłem o polskich realiach – 2 euro, a w patologicznych przypadkach nawet 1 euro, to koledzy zaczęli mi udowadniać, że… nie znam angielskiego. Nie wierzyli, że ludziom można tak marnie płacić” – mówił Andrzej Madej ze związku pracowników ochrony. Według danych organizacji Lewiatan Sąd Rejonowy w Legnicy płaci za roboczogodzinę ochroniarza tylko 5,79 zł bez VAT, czyli ponad połowę mniej niż ustawowe wynagrodzenie minimalne. Na niewiele więcej wyceniły pracowników ochrony sądy rejonowe w Bielsku Podlaskim (7,71 zł) i w Nysie (8,54 zł).

W nisko płatnych branżach wielu pracowników nie ma jednak umów o pracę. „Świadczą usługi” na podstawie zlecenia lub umów o dzieło. Jak ich objąć płacą minimalną? Coraz popularniejszy staje się pomysł, by oni również zarabiali minimalne stawki godzinowe, poniżej których pracodawca nie mógłby zejść. „To problem wyłącznie techniczny” – mówi prof. Arkadiusz Sobczyk, ekspert prawa pracy z UJ. „Za pracę, nieważne, na jakiej podstawie, pracownik powinien dostać godne wynagrodzenie. Bez rozróżnienia, że godne na etacie, a na innej podstawie prawnej już niegodne. Jeśli świadczy się usługi takie jak w ramach stosunku pracy, to regulacje dotyczące wynagrodzenia minimalnego powinny być stosowane do wszystkich realnie pracujących”.

Źródło: NowyObywatel.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. donkey 22.09.2015 12:03

    25 lat od transformacji a ludzi dalej się wyzyskuje, wyciska jak cytrynę. Przykre.

  2. kozik 22.09.2015 12:53

    @ Donkey: Polacy dali sobie zrobić wodę z mózgu i wykastrować zachodnim korporacjom oraz sowieckim razwiedkom. Straciliśmy biliony na aferach – od FOZZu do ZUSu. Dlatego władza nie chce, żeby Polacy byli świadomi swoich praw i uzbrojeni.

    Z płacą minimalną są związane 2 kwestie: zarobku pracownika i zysku pracodawcy. Jeśli podniesiemy płace minimalne, będziemy płacić więcej za produkty i całkiem możliwe, że podskoczy bezrobocie. Pracodawcy w rejonach o dużym bezrobociu po prostu dadzą pracownikowi opcję: pracujesz 12h, a piszemy 8h, albo na Twoje miejsce jest 10 chętnych.

    Solidarność dokonując przemian miała nadzieję na wprowadzenie jawności działań – jeśli zarobki pracowników w firmie byłyby jawne, to nikt nie zgodziłby się na pracę za 5zł/h, jeśli właściciel zarabia w tym czasie 10zł/h na pracowniku.
    U mnie w firmie budowlanej płacono podwykonawcy 25zł/h za pracownika, pracownik dostaje z tego 15zł/h (minus ZUS, podatki itd.), a resztę zgarniał PDW.

    Po upadku komuny i unicestwieniu roli religii, w ludziach obudziły się zwierzęta: po to, żeby ktoś mógł kupić sobie Volvo, czy mercedesa, albo pochwalić się wakacjami, osoby niższe w hierarchii są zmuszane do niewolniczej pracy. Nie jestem za Kościołem, ale za zwykłą przyzwoitością i etyką postępowania.
    Życie ludzkie stało się tylko cyferką, słupkiem w bilansie finansowym firmy!

    Jako pracownik fizyczny przeszedłem budowlany obóz pracy, w którym dostawałem 7zł/h (minus podatek – umowa o dzieło) i w nagrodę za dobrą pracę w upale dostałem udaru termicznego, a znajomy – ataku padaczki. Myślałem, że w korpo będzie lepiej. Jako biały kask byłem świadkiem śmierci na budowie wskutek udaru termicznego, bo “trzeba to dzisiaj zabetonować” – menago docisnął kierbuda, ten docisnął majstrów, a ci – PDW, a ten docisnął pracowników, którzy byli zatrudnieni na śmieciówkach.
    W korpo liczy się zysk i mogą wmawiać, że najważniejsze jest życie, ale określona kwota z każdego kontraktu musi wypłynąć do kraju macierzystego firmy!

    Każdy dzień tolerowania okupacji ekonomicznej Polski oznacza dla Polaków straty – dlatego nie wytrzymuję, jak mi ktoś mówi, że polityka go nie interesuje i nie dotyczy. Jak można dać się tak upodlić sprzedajnym mendom, które od 1989 sprzedają Polaków w jasyr???

    POLSKA WARCZY, A NIE SKOMLE!!!

  3. Piechota 22.09.2015 13:10

    Godne wynagrodzenie to nie żadne 12 złotych na godzinę!!! Godne wynagrodzenie to powinno się zaczynać od 20-30 złotych na godzinę!!!

  4. agama 22.09.2015 14:05

    tyle (albo więcej) dostaniesz za kiwanie głową w sejmie i chrapanie na posiedzeniach

  5. balcer 22.09.2015 20:59

    A czy nie najprostszą drogą do walki o wyższe wynagrodzenie byłoby ułatwienie zostania kapitalistą, czyli to, co jest w Anglii: ZUS dla startującej działalności gospodarczej 80zł, pierwszy podatek płacony po 21 miesiącach, rozliczanie podatku raz do roku, brak pdatku przy dochodach do 5800zl miesięcznie?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.