Nie ukrywają już dramatycznej sytuacji na rynku

Opublikowano: 04.10.2012 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 559

Pełniący funkcję wiceministra pracy, Jacek Męcina, ujawnił rządową prognozę dotyczącą bezrobocia, która nie pozwala na optymistyczny nastrój. Na koniec roku stopa bezrobocia przekroczy 13% oficjalnie zarejestrowanych osób, pozbawionych źródła dochodu.

Rządowym „rozwiązaniem” na fatalną sytuację ma być promowanie elastycznych form zatrudnienia, czyli tzw. „umów śmieciowych” (szczególnie w firmach produkcyjnych), jak również wygenerowanie warunków, które miałyby skłonić pracodawców do tworzenia nowych miejsc pracy.

Męcina zapytany o wcielenie w życie pakietu antykryzysowego dla rynku pracy w Polsce odpowiedział, że powinien wejść w życie jak najszybciej, aczkolwiek ze względów legislacyjnych może to wydarzyć się dopiero w roku 2013.

Według resortu pracy we wrześniu bezrobocie wyniosło 12,5-12,6%. W porównaniu z sierpniem jest to wzrost w przedziale między 0,1 a 0,2%.

Na podstawie: money.pl
Źródło: Autonom


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

16 komentarzy

  1. zbig45 04.10.2012 13:11

    żeby to było takie proste…nasza “demokracja” tak nie działa. rząd nie odpowie za zaciągnięte długi. tutaj za całe zło można ukarać szarego obywatela ale nigdy elity.

  2. Il 04.10.2012 17:27

    “minister pracy” – sługa pracy

    Powoli zbliża się zima, czas zimowego snu i nicnierobienia.
    Niedźwiedzie mają futra i nie muszą w zimę pracować aby utkać, wydziergać, uszyć dla siebie ubrania.
    Zapierniczanie na tuska, jego sprzedajną sitwę itp. pasożytów nie ma sensu.
    Dla wyzysku musi być przeciwwaga w postaci teoretycznego bezrobocia urzędowego.
    Ludzie chcą pracować i pracują dla siebie i swoich rodzin a nie na takich pasożytów jak tusk, komorowski itp.

  3. _SL_ 04.10.2012 20:30

    “Kac PO Euro” powoli uderza, to reczne sterowanie odbije sie czkawka co bylo oczywiste dla kazdego rozumiejacego ekonomie.

    “Zgodnie z projektem ustawy budżetowej na rok 2013, który 4 września br. został przyjęty przez Radę Ministrów, a kolejnego dnia przesłany do Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych, dochody budżetu zaplanowano na poziomie 299,4 mld zł, a wydatki – 335 mld zł, zatem deficyt ma wynieść 35,6 mld zł. W 2013 roku PKB ma wzrosnąć o 2,2 proc. i wynieść 1688 mld zł, inflacja – 2,7 proc., a bezrobocie na koniec przyszłego roku – 13 procent. Te szacunki krytykują niektórzy ekonomiści, przewidujący wzrost gospodarczy na poziomie zaledwie 1,5 proc., a bezrobocie – aż 15 procent.”

    Jesli beda walczyc z nisko opodatkowana praca(tzw. umowy smieciowe), bedzie raczej 20%.

    No ale zwiazkowcow stac na to, oni w ten sposob kosza konkurencje wsrod pozazwiazkowych pracownikow, zabezpieczajac swoje dobrze platne posady kosztem bezrobocia i hamowania gospodarki.
    Jeszcze zwieksza place minimalna rugujac tym z pracy osoby najmniej wydajne/z najslabszymi umiejetnosciami, wzrosna koszta bez wzrostu PKB, nakreca tym inflacje a BC dodrukuje szmalu czeszac kazdego podatkiem emisyjnym.

    Oczywiscie istnieje takze mozliwosc dalszego podkerconego interwencjonizmu, odwlekajac problem “na POtem” i komasujac go. Jednak to oznacza wieksza inflacje oraz lawinowe zadluzanie…
    O to chyba chodzi tej etatystyczno rozdawniczej bandzie?

    http://nczas.com/wyroznione/podatki-znow-wzrosna-rostowski-czaruje-budzet/

  4. bro 04.10.2012 20:49

    sposobem na bezrobocie, jak również sposobem na zasiłek, bo po pracy na śmieciówkach niestety zasiłek nie przysługuje, zasiłek mozna wypracować jedynie na normalnym etacie

  5. _SL_ 04.10.2012 21:06

    Czy marzeniem czlowieka jest zasilek?
    Czy tez dobra, konstruktywna praca, najlepiej taka w ktorej realizuje sie?

  6. Janusz Korczynski 04.10.2012 21:27

    “Jesli beda walczyc z nisko opodatkowana praca(tzw. umowy smieciowe), bedzie raczej 20%.”

    Tak? Mhm… Zatem wyjaśnij mi dlaczego w krajach, gdzie te obciążenia rosną w zastraszającym tempie bezrobocie spada? A w krajach takich jak Polska obciążenia są nie tylko jedne z niższych, ale wciąż spadają, a bezrobocie rośnie?

  7. adambiernacki 04.10.2012 21:40

    Pozdrawiam powyższego Krzysztofa co zjadł za dużo ZZla:-)Polecam “Menedżer, artysta, kapłan” jeszcze to wszamaj albo weź się do roboty i odnajdź w sobie człowieczeństwo. Słowo biznes kojarzy mi się z przestępstwem, krętactwem, kradzieżą a słowo praca nie…to ciekawe.

    Rząd polski* nie ma żadnych pomysłów na walkę z bezrobociem bo nie chce mieć i nie może. Rząd polski* nie walczy z bezrobociem tylko je zwiększa i utrzymuje na pewnym poziomie celowo.

    * Delegatura oligarchii tworzącej skorumpowaną sieć malwersantów

  8. _SL_ 04.10.2012 22:00

    Janusz Korczynski Bardzo ciakawe dywagacje.
    im wiecje podatku placisz, tym bardziej ci sie to oplaca?

    Masz na mysli Grecje, Hiszpanie, Portugalie czy Wlochy?
    Nawet Szwecja od dekady obniza podatki, niesmialo ale jednak dereguluje gospodarke a ty towarzyszu dalej wierzysz w to w co sekretarze ZSSR przestali wierzyc w latach 80′ XX wieku?

    Jesli twoje maligmy byly by rzeczywistoscia to dowalmy od razy podatek 100%, wtedy kazdy bedzie mial prace a firmy beda kwitnac w bogactwie.
    Spelnia sie slowa Kononowicza.

    🙂

  9. _SL_ 04.10.2012 22:02

    …a raczej 🙁

  10. peter_toolovitz 04.10.2012 22:39

    Dla mnie oczywiste jest, że pracodawcy nie chcą zatrudniać na umowę o pracę.Sz.P. Korczyński i inne sieroty po komunie tego nie rozumieją. Nie rozumieją, że większość firm w Polsce to małe i średnie przedsiębiorstwa, które walczą o przetrwanie. Jeśli taka firma płaci pracownikowi 1500 zł to tak na prawdę wysupłać musi z kieszeni jakieś 2400. To jest potężne obciążenie! Ja od sześciu lat pracuję na umowach “śmieciowych” jak nazywają je różni gamonie, żyjący w oderwaniu od rzeczywistości i nie narzekam. Scyzoryk mi się w kieszeni otwiera, kiedy słucham lub czytam postulaty przeróżnych związkowców, którzy na siłę chcą mi zrobić dobrze. Po skasowaniu tych “śmieciowych umów” ja będę miał trzy opcje-1 zamiast 4000, dostanę 2700, 2 będę pracował za teraźniejszą stawkę ale na czarno, 3 nie będę pracował wcale bo moja branża padnie.

  11. _SL_ 04.10.2012 22:49

    Nie zapominajmy o czarnej strefie stanowiacej w Polsce ok 25%.

    Dla chorych na chorobe czerwonych oczu:
    “Szara strefa (ang. grey market) – finansowy obszar zdrowej gospodarki państwa, którego dochody osiągane z produkcji niezakazanej przez prawo, są ukrywane w całości lub w części przed organami administracji państwowej, podatkowej, celnej itp. Jest nielegalnym obrotem legalnymi towarami i usługami. Nie należy jej mylić z czarnym rynkiem, który obejmuje nielegalne towary i usługi.”

    ZDROWEJ GOSPODARKI

    Za wiki :).

  12. Stanlley 05.10.2012 01:04

    “Śmieciowe” umowy są czystą formą wyzysku – przez państwo, przecież podatek dochodowy jest taki sam, odpadają zusySrusy które jednak procentowo stanowią mniej niż haracz dla państwa, a frajer na śmieciówce nie ma opieki zdrowotnej, nie ma płatnego urlopu, powiedział bym że nie będzie miał emerytury – ale tego to z obecnego młodego pokolenia to raczej nikt nie doświadczy…

  13. edek 05.10.2012 07:47

    “Deficyt handlu zagranicznego w 2011 roku wyrażony w dolarach wyniósł 20 mld 450,4 mln USD, a eksport i import 188,9 mld dol. i 209,4 mld dol. odpowiednio.”
    I tak od 1990 roku. To jest przyczyną bezrobocia. Piep…ą tu niektórzy jak potłuczeni. Żadne umowy śmieciowe nie obniżą bezrobocia jeśli przemysł w Polsce jest w stanie likwidacji. Chińczycy odbierają nam miliony miejsc pracy w przemyśle lekkim, który za czasów komuny był mocno rozwinięty. Tylko że w unii o cłach decyduje bruksela. I jesteśmy w czarnej d…
    Na dodatek wszyscy Polacy sami się wpędzają w biedę wybierając często towary choćby odzieżowe z Chin czy Turcji. Świadomość polskiego konsumenta jest wypaczona przez pokolenie liberalnej propagandy.
    A choćby wybór świadomy (nie demagogiczny) polskich towarów mógłby w skali kraju odegrać dużą rolę. Niestety Polacy są za głupi. Bo innego nie ma na to określenia.
    Nie objawy się powinno leczyć tylko przyczyny. I żadne kombinowania “ekonomistów” z bożej łaski tego nie zmienią…

  14. pasanger8 06.10.2012 03:16

    Ale spoko Łukaszu takie eSLe i peterytoolovitze biedne sieroty umysłowe po balcerowiczu nawet nie zauważyli ,że taki Jefrrey Sachs zmienił poglądy gdyż myśli co się Leszkowi B dawno nie zdarzyło(cztery kafle na umowie śmieciowej-chyba pisanie opracowań dla ABW)Oczywiście każdy pracownik marzy o tym by nie mieć emerytury a raczej by z jego emerytury(tej co jej nie dostanie bo robi na czarno ,szaro lub śmieciowo)szef mógł sobie kupić kolejnego merca klasy ,,S”.NIe ma tu żadnego przymusu a jedzenie to jakiś zbędny luksus dla leniwych biedaków
    A co do ,,wolności” uczestniczenia w gospodarce i tego kto jest za to odpowiedzialny:
    Spowiedź agenta (1/6)
    http://www.youtube.com/watch?v=Qmd9R0I8mDM
    Buldog “Elita” – YouTube
    http://www.youtube.com/watch?v=Wvu1L2EDQD8&feature=related
    A pamiętać trzeba ,że źródłem deficytów budżetowych były właśnie obniżki podatków dla najbogatszych i jednoczesny wzrost wydatków publicznych w wielu krajach-w tym kupa szmalu wywalona na ratowanie banków 2007-2008 a nie rozbuchane wydatki socjalne.Taka Grecja na przykład miała znacznie niższą relację wydatków socjalnych do PKB niż Niemcy i Francja
    http://nienaszdlug.pl/materialy/anatomia-dlugu/jak-wygrac-z-dlugiem/
    http://nienaszdlug.pl/materialy/dlug-europa/islandzka-lekcja-gdy-finanse-maja-panstwo/
    Bardziej istotne jest pytanie w jakim celu podnoszone i komu są podatki?
    Podwyżka VAT?Opodatkowanie konsumpcji mocno odczuwane przez najbiedniejszych I w jakim celu ?Spłacania lichwiarskich kredytów wobec międzynarodowej finansjery. Co poniektórzy mogą wylądować przed trybunałem stanu albo skończyć jak Ceaucescu gdy nie zdążą zwiać.

  15. edek 06.10.2012 19:22

    @pasanger8
    Właśnie…
    Należy jeszcze dodać, że niedawno biedny kraj jakim była i jest Grecja, zafundował swoim obywatelom igrzyska, tj. olimpiadę letnią. Budowali autostrady, stadiony, hotele i takie tam. Teraz te koszty dołożyły się do deficytu.
    Tutaj link do artykułu m.in. o kosztach olimpiady w Grecji:
    http://m.onet.pl/biznes,p3dck
    Analogia do Polski jest oczywista.

  16. edek 07.10.2012 11:21

    Nie napisałem, że jest inaczej. Ale do greckiego kryzysu przyczyniła się olimpiada.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.