Nie ufamy lekarzom?
Aż 59 proc. internautów sprawdza w sieci informacje uzyskane podczas wizyty u lekarza, jak wynika z raportu CBOS.
Jak pisze portal infodent24.pl, w internecie pojawia się coraz więcej nieprawdziwych i wprowadzających w błąd informacji o zdrowiu, a jednocześnie niepokojąco spada zaufanie do lekarzy. Błędne informacje dotyczą np. konieczności wykonywania szczepień czy suplementowania składników odżywczych. Mówi o tym krajowy konsultant w dziedzinie zdrowia publicznego, jednocześnie pełniący funkcję Głównego Inspektora Sanitarnego, dr hab. Jarosław Pinkas.
Jako przykład podaje on suplementy diety. „Zgodnie z danymi Instytutu Monitorowania Mediów jedynie w czerwcu 2017 r. w mediach społecznościowych znalazło się ok. 3,6 tys. publikacji dotyczących suplementów diety, których znikomy procent stanowiły wypowiedzi specjalistów” – twierdzi.
Specjalista przyznaje, że nakłada się na to spadek zaufania do lekarzy, którzy coraz mniej czasu mogą poświęcić swym pacjentom. Powołuje się na raport CBOS z 2016 r. pt. „Zdrowie i leczenie w Polsce”. Według raportu 17 proc. ankietowanych pod wpływem interakcji w internecie zmienia zaordynowane przez lekarza leczenie. Eksperci obawiają się, że ten odsetek pacjentów będzie się powiększał.
Źródło: NowyObywatel.pl