Liczba wyświetleń: 1664
„Będziemy musieli zareagować. Bo nie możemy w ogóle pozwolić, by Polacy nas otoczyli” – powiedział Aleksander Łukaszenka. Dodał, że Ukraińcy będą go prosili, by obronił ich przed Zachodem.
W piątek Łukaszenka spotkał się z pracownikami państwowej firmy oponiarskiej Biełszyna w Bobrujsku. Podczas swojego przemówienia prezydent Białorusi mówił o skomplikowanych relacjach z Polską i Ukrainą. „Będziemy musieli zareagować. Bo nie możemy w ogóle pozwolić, by Polacy nas otoczyli. To niebezpieczna opcja. A ja kiedyś powiedziałem: Ukraińcy też poproszą nas i Rosjan, żebyśmy pomogli im zachować integralność. Żeby im nie oderwali” – cytuje jego słowa Biełsat.
Zdaniem Łukaszenki za Bugiem pojawiły się takie zamierzenia, ponieważ za plecami Polski stoją Amerykanie, którzy finansują, dostarczają broń i rozmieszczają siły zbrojne. „Widzimy to. Dlatego muszę utrzymywać siły zbrojne w pogotowiu zarówno na zachodzie, jak i na południu. Umieściłem dziesięć jednostek wzdłuż granicy za plecami pograniczników, żeby nie wleźli się na Białoruś. A były takie pomysły” – powiedział Łukaszenka.
Również w piątek Łukaszenka ostrzegał władze ukraińskie, by nie „atakowały rosyjskich miast”. „Ukraińcy, Zełenski, proszą o broń dalekiego zasięgu, aby uderzyć w rosyjskie miasta, takie jak Kursk, Rostów, Biełgorod. Zdaniem Łukaszenki, Rosja użyje w tym przypadku zupełnie nowej broni. I zostanie ona użyta przeciwko Kijowowi, przeciwko tym, którzy podejmują te decyzje. Dlatego oni są jeszcze trochę zaniepokojeni. Ale to nie zależy od nich, wszystko zależy od tego, jak Amerykanie będą ich namawiać do tej wojny” – powiedział.
Już wcześniej Łukaszenka wypowiadał się o tym, że to Zachód a nie Rosja chce zniszczyć i rozczłonkować Ukrainę. „Niepokoi nas to, że oni, Polacy, NATO, są gotowi wejść i zająć Zachodnią Ukrainę, tak jak to zrobili przed 1939 r. Niepokoi nas to nie tylko z punktu widzenia dzisiejszego bezpieczeństwa. Jest to ich strategia również wobec zachodniej Białorusi” – mówił Łukaszenka na spotkaniu z Putinem w Soczi i dodawał, że wobec tego białoruskie służby pozostają czujne.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net
Albo Łukaszenko coś wie, albo wpadł w paranoję. Patrząc na mapkę, może czuć się osaczony.
W 39 Polacy nie weszli na Bialorus lecz Rosjanie zgodnie z porozumieniem z Hitlerem. Lubie Bialorusinow i Lukaszenike tez rozumie ze Polska moze sie upomniec o swoje ziemie zabrane po 2WS. Obawia sie ze Bialorus zostanie podzielona tak jak bedzie Ukraina na wchodnia i zachodnia, pro rosyjska i pro zachodnia i on zostalby bez pracy lub jako naczelnik regionu ale juz nie panstwa.