Nie mieszczą się w szkolnych ławkach

Spośród wszystkich dzieci w Europie, dzieci z Wielkiej Brytanii spożywają najwięcej słodyczy i napojów gazowanych. Niezdrowy styl odżywiania prowadzi bardzo szybko do otyłości, stanowiąc tym samym zagrożenie dla zdrowia, a w przyszłości ryzyko przedwczesnej śmierci. Dzieci w brytyjskich szkołach podstawowych, z powodu otyłości nie mieszczą się w szkolnych ławkach.

Z tego powodu coraz częściej skarżą się na dolegliwości związane z bólem pleców. Na dodatek zbyt małe wyposażenie szkolnych sal sprawia, iż dzieci nie potrafią się skoncentrować – informuje timesonline.co.uk.

Dzieci dzisiejszej generacji są większe i grubsze od tych, które chodziły do szkoły 20 lat temu. Dlatego też wyposażenie szkolnych sal jest nieodpowiednie. Charles Clarke wydał ostrzeżenie, że dzieci w przyszłości mogą odczuwać poważne skutki nieprawidłowego rozwoju kręgosłupa.

Według raportu rozmiar szkolnych mebli został oparty na pomiarach wykonanych w roku 1960, kiedy to dzieci były mniejsze i szczuplejsze. W 2001 roku zmierzono ponad 1500 dzieci i porównano uzyskane wyniki z danymi z 1971 roku. Z przeprowadzonego badania wynika, iż dzieci są wyższe o 1 cm średnio co dekadę i głównie rosną w obrębie nóg.

Tim Coles, profesor z jednego z londyńskich uniwersytetów, stwierdział, że to nadmierna otyłość jest powodem nieprawidłowego rozwoju kręgosłupa, a nie wzrost. W latach 1995–2003 otyłość wśród dzieci wzrosła z 9,9 do 13,7 procenta.

„Dzieci z roku na rok stają się coraz bardziej otyłe, więc coraz trudniej będzie im pomieścić się w szkolnych ławkach” – zakończył profesor.

Autor: S.Sz
Źródło: eLondyn.co.uk