Nie chciał wydać internautów więc opuścił Rosję

Opublikowano: 23.04.2014 | Kategorie: Prawo, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 504

Paweł Durow, twórca największego w Rosji portalu społecznościowego VKontaktie opuścił Rosję i “nie planuje powrotu” – podał portal Techcrunch.com, a za nim media rosyjskie. Durow oświadczył, że Rosja jest “niekompatybilna z biznesem internetowym”.

Techcrunch.com opublikował materiał o dalszych planach Durowa, gdy w poniedziałek został on odwołany z funkcji dyrektora generalnego VKontaktie. Informując, że Durow ma teraz zamiar stworzyć mobilną sieć społecznościową, Techcrunch.com zacytował jego wypowiedź: “Jestem poza Rosją i nie planuję powrotu. Niestety, kraj jest obecnie niekompatybilny z biznesem internetowym”.

Według agencji Interfax-Ukraina Durow 1 kwietnia ogłosił, że odchodzi z portalu, ale po dwóch dniach odwołał tę decyzję. Następnie 16 kwietnia ogłosił na swojej stronie na portalu, że w grudniu zeszłego roku rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) zażądała od portalu przekazania danych osobowych organizatorów ukraińskiego Euromajdanu.

Durow poinformował, że odmówił, ponieważ rosyjskie prawo nie obowiązuje ukraińskich użytkowników VKontaktie. Na potwierdzenie swych słów opublikował kopię pisma z FSB. Dodał, że musiał “poświęcić wiele”, m.in. swoje udziały w firmie.

O tym, że Durow sprzedał 11,99 proc. akcji VKontaktie poinformowano w styczniu br. W rezultacie większość udziałów (51 proc.) uzyskała grupa Mail.ru. Jak podaje Techchcrunch.com, portal VKontaktie ma ponad 100 mln użytkowników. W krajach na obszarze byłego ZSRR przewyższa popularnością Facebooka.

Autor: JW
Na podstawie: PAP
Źródło: Niezależna.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.