Nie będzie kuratora dla Konfederacji

Sąd oddalił wniosek Janusza Korwin-Mikkego o ustanowienie kuratora dla Konfederacji. Tym samym okazuje się, że zwołany na 8 marca Kongres był legalny – tak jak wybrane przez niego nowe władze.

Przypomnijmy, że w listopadzie 2024 roku Janusz Korwin-Mikke złożył do sądu kolejny już wniosek o ustanowienie kuratora dla partii Konfederacja w trybie pilnym. Miało to związek z zapisem w Statucie partii, że Kongres zwoływany jest co najmniej raz na pięć lat. Termin ten upłynął 25 lipca 2024 r.

Teraz lider Konfederacji na Mazurach Kamil Wysocki poinformował, że sąd wniosek Janusza Korwin-Mikkego oddalił.

„W odpowiedzi na wniosek z dnia 11 marca 2025 r., na podstawie art. 10 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 902) informuję, że wniosek Janusza Korwin-Mikke o ustanowienie kuratora dla partii politycznej Konfederacja Wolność i Niepodległość, wpłynął do tutejszego Sądu w dniu 8 listopada 2024 r., w dniu 26 lutego 2025 r. w sprawie zostało wydane postanowienie oddalające wniosek” – czytamy w piśmie Sądu Okręgowego w Warszawie, pod którym podpisał się Wiceprezes SO w Warszawie Hubert Zaremba.

„Janusz Korwin-Mikke nie ujawnił przed opinią publiczną decyzji Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie jego wniosku o przyznanie kuratora dla Konfederacji. Sąd oddalił wniosek 26 lutego 2025. Oddalenie wniosku oznacza, że Rada Liderów zwołała legalny Kongres i wybrała nowe, legalne władze” – napisał Wysocki na portalu „X”.

„Wygląda na to, że saga prawna wokół Konfederacji się zakończyła. Kongres partii był legalny, a co za tym idzie nowe władze też. Niesmak pozostaje” – ocenił publicysta „Najwyższego Czasu!” i autor książki „Kampania Konfederacji ’23. Brudna prawda” Radosław Piwowarczyk.

Autorstw: MMP
Źródło: NCzas.info