Liczba wyświetleń: 903
Właśnie ogłoszono rządowy program „Opieka 75+”. Ma on ułatwić dostępność do usług opiekuńczych osobom po 75. roku życia, mieszkającym na terenach gmin do 20 tysięcy mieszkańców.[NO] Nie ma za to pieniędzy w budżecie na wprowadzenie jednorazowego dodatku dla emerytów przed świętami Bożego Narodzenia. Za to minister Rafalska chce nagradzać kobiety, które w ciągu 30 miesięcy dwa razy zostaną matkami.[S]
Jak poinformowała minister polityki społecznej Elżbieta Rafalska, na program ma zostać przeznaczone prawie 55 mln zł. Resort szacuje, że taka kwota wystarczy, by objąć wsparciem 13,5 tysiąca osób starszych. Środki z programu mają być przeznaczone na zwiększenie liczby godzin usług opiekuńczych u osób, które już z nich korzystają oraz na dofinansowanie usług opiekuńczych u tych seniorów, którzy dotychczas nie byli nimi objęci. Program ma objąć głównie osoby samotne. „Sytuacja emerytów, którzy są sami i którzy mają niskie świadczenia, jest zawsze zdecydowanie trudniejsza niż sytuacja osób w gospodarstwach dwuosobowych” – mówiła Rafalska.[NO]
Program „Opieka 75+” nie jest jedynym skierowanym do osób w podeszłym wieku, jaki rusza w najbliższych dniach. Rafalska podkreśliła, że we wtorek rozpoczął się także nabór wniosków do programu „Senior+”: „Mamy na ten cel sporą kwotę, 80 milionów zł. Z tych środków mogą korzystać samorządy na to, by przygotować lub zmodernizować obiekty na domy dziennego pobytu”. Na ten cel mogą otrzymać dofinansowanie do 300 tys. zł, np. na kluby seniora.[NO]
Równocześnie okazuje się, że pieniędzy zabraknie na obiecywane przez lidera PSL – pomysł stricte socjalny, dodatku dla emerytów z najniższymi świadczeniami, wypłacanego przed świętami. Propozycja Kosiniaka-Kamysza przepadła w Sejmie. Okoniem stanął ZUS, który wyliczył, że nie ma w tym roku 2,8 mln zł w kasie na te świadczenia. I na pewno nie będzie ich w te święta. ZUS oświadczył, że na przygotowanie się do dodatkowych wypłat może potrzebować nawet 12 miesięcy. Natomiast jeszcze do niedawna Rafalska mówiła: “W pierwszym roku postawiliśmy na politykę rodzinną, teraz skupimy się na polityce senioralnej. Mamy przygotowane różne warianty wypłaty świadczenia jednorazowego w wysokości – w zależności od osiąganych dochodów – od 300 do 500 zł. Ich koszty wynoszą od 2,5 mld do 5 mld zł.”[S]
Za to minister Rafalska chce nagradzać kobiety, które w ciągu 30 miesięcy dwa razy zostaną matkami. O premii za „szybkie rodzenie” pozytywnie wypowiedziała się szefowa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To rozwiązanie ze Szwecji – jeżeli drugie dziecko przyjdzie na świat w krótkim czasie, to urlop rodzicielski przedłuża się tam nawet o rok.[S]
“Wydaje mi się, że to jest ważna zachęta, godna rozważenia. Należałoby się jednak zastanowić, w jakim kierunku dokładnie tutaj pójść – wydłużenia urlopu czy innego sposobu przekonania rodzin” – powiedziała Rafalska. “Dzisiaj wiemy, że kobiety o wiele później niż kilka lat temu decydują się na pierwsze dziecko. Czasami ta decyzja zapada zbyt późno, aby urodziło się drugie dziecko. Dlatego, wydaję mi się, że należy zachęcić rodziców, żeby szybciej się decydowali na kolejne dzieci. Jeżeli dzisiaj narzekamy na brak pracowników, mamy problemy demograficzne, to w naszym wspólnym interesie, nie tylko rządu, ale też samorządu i pracodawców jest tworzenie dobrych warunków i zachęt do posiadania dzieci. Pracodawcy powinni też wykazywać więcej zrozumienia dla młodych matek.”[S]
Rafalska postuluje, aby matki miały więcej możliwości, aby pracować w niepełnym wymiarze godzin. Bo „nie są takie skore, aby zostawiać pracę”. Polskie kobiety pracują dużo za dużo w porównaniu z kobietami z innych państw UE. Sęk w tym, że aby skutecznie zachęcić Polki do rodzenia dzieci, potrzeba wsparcia systemowego, bowiem średnie zarobki nadal nie pozwalają na poczucie bezpieczeństwa. Krytycy zwracają również uwagę na to, że Polska nie może być „fabryką dzieci”, ale należy zadbać o infrastrukturę i edukację, a także opiekę instytucjonalną – i bezpieczeństwo emerytalne kobiet, które zdecydują się poświęcić prowadzeniu domu.[S]
Autorstwo: Nowy Obywatel [NO], WK [S]
Zdjęcie: Kancelaria Premiera (Flickr.com)
Źródła: NowyObywatel.pl [NO], Strajk.eu [S]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
Odnoszę nieodparte wrażenie że urzędów a co za tym idzie urzędników przybywa kilka razy więcej niż wynosi przyrost naturalny, więc na to drugie kasy zabraknie, na emerytów już zabrakło.
Niestety nie jest to partia, która uszczupli armię urzędników i nie jest to partia, która upraszcza przepisy i prawo. Zamiast tego mamy rozpasanie urzędników i przepisy prawne nie zachęcające do jakiejkolwiek aktywności. Jeśli obywatel jest traktowany jak przestępca to niech władza się nie dziwi, że Polki wolą rodzić dzieci za granicami naszego kraju.
Nawet jeśli wprowadzą jakąś dodatkową pomoc czy zachętę dla matek to trzeba pamiętać, że dziś pomoc jest a za jakiś czas może już jej nie być, a dzieci jakby nie było zostaną na utrzymaniu tych rodziców.
haha, niedługo będzie 200- za to że jesteś biały, nie masz imigranta pod dachem albo nie jesz zdrowo
Albo odwiedzasz portale z “teoriami spiskowymi”
@Aida
urzędników powinno się uszczuplać od podstaw [lokalnie] a nie odgórnie od władz z wiejskiej. Dlatego tak ważne jest wybieranie ludzi nie z tego całego syfu POPISPSLN+… Ale ludzie 35+ nie rozumieją, że to, że w ich czasach nawet jak nie było papieru to nie znaczy, że ktoś ma być mesjaszem [jezusem] co będzie dawał chleb i wino dla ludu byle mieć stołek.
@Youpidou
Niby tak, ale mnożenie przepisów nie ułatwia tego. Jeśli urzędnicy nie mogą się wyrobić w tym całym bałaganie biurokratycznym to się dotrudnia nowych. Jak już ktoś zasiądzie w urzędzie to trudno później takiego pracownika zwolnić jak już nie będzie potrzebny. Więc będzie tam sobie siedział, nikomu nie będzie zależało na jego zwolnieniu, bo pieniądze są państwowe i urząd jest państwowy.
Mam jednak cichą nadzieję, że Pis zrobi i z tym porządek.