Niczego nigdy się nie domagaliśmy
„My niczego nie oczekiwaliśmy, niczego nigdy się nie domagaliśmy i też nie wyciągnęliśmy rąk po publiczne pieniądze. […] My traktujemy piłkę nożną i reprezentację przede wszystkim jako dumę” – powiedział w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski.
Polski napastnik odniósł się do burzy, jaka przetoczyła się w Polsce wokół premii od państwa dla polskich piłkarzy, której ostatecznie i tak nie otrzymali. „Cała ta sprawa stała się trochę pretekstem do rozpętania wojny polsko-polskiej, w której jest chyba dużo polityki, sporów różnych frakcji, również wokół PZPN-u, wokół zwolenników i przeciwników trenera” – stwierdził Lewandowski.
Ocenił, że piłka nożna, sport powinien jednoczyć Polaków, a nie dzielić, a w tym wypadku stało się inaczej. „Każdy głos jest wykorzystywany, przekręcony, dopasowany do tezy, która danej osobie pasuje. I piłka, zamiast łączyć ludzi, tu nas chyba podzieliła. I to jest dla mnie najgorsze” – podkreślił.
Według Lewandowskiego polscy piłkarze traktują grę w reprezentacji Polski „przede wszystkim jako dumę”.
„My niczego nie oczekiwaliśmy, niczego nigdy się nie domagaliśmy i też nie wyciągnęliśmy rąk po publiczne pieniądze. Jest oczywiste, że lepiej, aby w ogóle tego tematu nie było, bo nie jechaliśmy na mundial dla pieniędzy, chcę to jasno powiedzieć. My traktujemy piłkę nożną i reprezentację przede wszystkim jako dumę” – powiedział.
Autorstwo: Paweł Kubala
Na podstawie: PCh24.pl
Źródło: MediaNarodowe.com
Komentarz „Wolnych Mediów”
Ciekawe, ilu osobom przyszło do głowy, że afera z 30 000 000 zł to temat zastępczy, który ma odwrócić uwagę od aktualnych działań PiS-u w Sejmie? A dzieje się ostatnio wiele niepokojących rzeczy…