New Age czyli Era Wodnika
Nie mam pojęcia, skąd wziął się mit, że Wodnik ma nam przynieść miłość, harmonię i bezgraniczne szczęście. Jest to całkowicie sprzeczne z archetypem znaku zodiaku Wodnika. Wodnik w astrologii symbolizuje wprawdzie „wolność, równość i braterstwo”, ale przypominam, że są to przecież hasła Rewolucji Francuskiej. Czy można powiedzieć, że rewolucja ta przyniosła miłość? Wolne żarty panie i panowie, było to ścinanie głów (wszystkich wyrównano do jednego wzrostu, nikt nie śmiał nad poziomy wyrastać), donosicielstwo i wszelkie możliwe potworności.
Z drugiej strony Wodnik symbolizuje najnowocześniejszą naukę i technikę (elektryczność, elektronikę, łączność bezprzewodową, loty kosmiczne itp.). Kto nie wierzy, że żyjemy w Erze Wodnika niech się przytomnie rozejrzy wokół. Na każdym budynku i na każdej latarni, niczym winogrona, wiszą kamery, podsłuchy i urządzenia szpiegujące są prawdopodobnie wszechobecne, ale są tak ukryte, że nie zdajemy sobie sprawy z ich obecności, mikrochipy są w banknotach (euro i dolarach), a wkrótce mają się pojawić we wszystkich innych przedmiotach codziennego użytku, a nawet mają być wszczepiane w nasze ciała, w Parlamencie Unii Europejskiej toczy się burzliwa debata w sprawie legalności nanotechnologii w żywności, budujemy pracowicie „nowoczesne społeczeństwo naukowe”, na polach rośnie „nowoczesne” GMO i uwaga! agresywnie lansowana jest idea całkowitego odejścia od natury, jako czegoś zacofanego, zabobonnego, brudnego i nienaukowego. Medycyna odchodzi zupełnie od wszelkich związków z uzdrawiającą mocą natury. W leczeniu wolno stosować jedynie metody „naukowe”: chemię, skalpel, elektronikę, naświetlania i przeszczepy narządów.
Wodnik obwieszcza również koniec wszelkich różnic: między płciami, rasami, narodami, funkcjami społecznymi, a nawet gatunkami. Wodnik wyrówna wszystko lepiej i skuteczniej niż Rewolucja Francuska. Nie będzie nawet bio-różnorodności. Po co nam tyle warzyw, zbóż i gatunków zwierząt hodowlanych, przecież można stworzyć idealną chimerę GMO: połączenie w jednym wszystkiego. Będzie raj na ziemi: zniknie rasizm, różnice poglądów, polityka, wojny i wszelka różnica zdań w dowolnej dziedzinie. Kto się sprzeciwi będzie wyrównany w myśl hasła „wolność, RÓWNOŚĆ i braterstwo”. Mam wątpliwości jedynie co do tej wolności. Obawiam się, że ona zniknie jako pierwsza.
Jeszcze Era Ryb (era ślepej wiary i ofiary) nie dobiegła końca, a już widać co się szykuje. Wodnik jest inteligentniejszy niż Ryby i da nam tak popalić, że nikt mu się nie sprzeciwi. Nowoczesna nauka potrafi o to zadbać! Chipy w waszych mózgach doniosą władzy, co knujecie jak tylko zdążycie o tym pomyśleć, więc zostaniecie aresztowani zanim zdążycie cokolwiek zrobić, a co więcej będą miały moc wpływania na wasze myśli, pragnienia i poglądy polityczne.
Autor: Maria Sobolewska (astrolog)
Źródło: Jestem za, a nawet przeciw