Nędza i głód pukają do drzwi Polaków
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, w 2011 roku średni dochód na osobę w gospodarstwach domowych wyniósł 1227 złotych i był, biorąc pod uwagę wzrost cen, o 1,4% niższy od dochodu z 2010. Był to pierwszy od 6 lat spadek.
Spadek dochodów a więc ubożenie ludności odbija się na konsumpcji, zwłaszcza podstawowych artykułów spożywczych. Wśród towarów których konsumpcja spadła przoduje cukier którego ceny poszybowały w ubiegłym roku ostro w górę. Polacy jedzą o 9,2% mniej cukru niż w 2010.
Jemy coraz mniej mięsa wołowego (-9,1%) a także tłuszczów roślinnych (-7%).
Spadło także spożycie kaszy, ryżu i płatków (o 4,9 proc.), pieczywa (o 4,5 proc.), ryb (o 4,4 proc.) i owoców (o 4,1 proc.)
Polacy wydają na konsumpcję artykułów spożywczych średnio 25% dochodów. W przypadku rolników ten współczynnik wynosi 33%, a w wypadku ludzi o niskich dochodach, zwłaszcza pracujących na „umowy śmieciowe” poniżej minimalnej płacy ten odsetek jest naturalnie znacznie wyższy.
Źródło: Władza Rad