Naukowcy ostrzegają przed nową epoką lodowcową

Opublikowano: 09.01.2014 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 721

Japońscy i rosyjscy naukowcy zgodnie uznali, że od 2055 roku na Ziemi może się rozpocząć nowa epoka lodowcowa. Pierwsze symptomy wskazujące na to, że glacjał jest coraz bliżej są obecne już teraz. Jest to przede wszystkim niewielka aktywność słoneczna i widoczne zmiany klimatyczne

Zmienność klimatu zdecydowanie wzrosła w ostatnich czasach. Wskazuje to na to, że w atmosferze zachodzą jakieś procesy w skali makro, które mogą prowadzić do bardziej trwałych wzorców pogodowych. Innymi słowy zachodzą jakieś procesy i większość z nich nowożytna nauka obserwuje po raz pierwszy. To dlatego klimatolodzy nie są w stanie powiedzieć, co się dzieje i z tego powodu ukuto najpierw termin „Globalne Ocieplenie”.

Może się okazać, że będzie akurat odwrotnie, stanie się na stałe zdecydowanie zimniej. Chwilowe ocieplenie nawet jeśli było parę lat temu jest już za nami, ale zmiany klimatu nadal następują w kierunku kolejnych ekstremów pogodowych. Oczywiście w okresie przejściowym raz jest ciepło a raz zimno, ale główny trend jest na ochłodzenie i wskazuje na to zmniejszenie aktywności słonecznej, które obserwujemy w ostatnich latach.

Teraz Słońce powinno zaszczycać nas rozbłyskami X kilka razy w tygodniu, a gdy zdąży się ledwie ledwie X1 wszyscy nazywają to czymś znaczącym. Ilość rozbłysków i innych zjawisk solarnych wpływa na temperaturę na Ziemi poprzez fakt powstawania odpowiednio większej lub mniejszej liczby chmur. Poza tym zmiany pola magnetycznego Słońca są związane z intensywnością aktywności słonecznej i w ten sposób bezpośrednio wpływają na ilość promieniowania kosmicznego docierającego do górnych warstw atmosfery. To też ważny czynnik chmurotwórczy, który może być zaburzony w okresie panowania minimum słonecznego.

Rosyjscy naukowcy, którym ostatnio wtórują Japończycy, wskazują na to, że zachowanie naszej gwiazdy wskazuje, że w dłuższej perspektywie czasowej temperatura będzie się stopniowo obniżać, w wyniku występowania nietypowych okresów z mroźną aurą. Z czymś takim mieliśmy do czynienia w Europie w 2013 roku, a teraz doświadcza tego Ameryka Północna.

Wielu ekspertów zgadza się, że począwszy od 2014 roku Ziemia będzie powoli wchodzić w nową epokę lodowcową, a w następnej dekadzie będziemy żyć już w zupełnie innym świecie. Jednak należy pamiętać, że jest to tylko jedna z teorii i możliwego obrotu spraw. W tej chwili niezaprzeczalny jest tylko fakt, że zmiany klimatu rzeczywiście następują.

Źródło: Zmiany na Ziemi


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. MichalR 09.01.2014 12:49

    No to ciekawa rozbieżność informacji fani globalnego ocieplenia od lat 90 nieustannie opowiadają o tym że do 2035 roku Arktyka straci lód, a tu nagle rewelacja mówiąca o tym że inni twierdzą, że idziemy wprost w przeciwnym kierunku. Patrząc dziś za okno nie sposób nie zgodzić się z tymi pierwszymi bo takiej wiosny jak ta tej zimy jeszcze nie widziałem.

    Co prawda fani globalnego ocieplenia zapowiadali że skutkiem osłabienia prądu zatokowego, a zatem obserwowanego w tamtym roku zjawiska które przepowiedzieli parę lat wcześniej miały być ekstramalnie niskie temperatury zimą, a przecież tych ekstramalnie niskich temperatur ze świecą szukać… ale coś jest na rzeczy. Klimat się zmienia. Aktywność słońca maleje a zimy jak nie było tak nie ma…

  2. supertlumacz 09.01.2014 14:03

    Problem już dawno jest wyłącznie problemem politycznym. To jak …soborowe …dyskusje systemu heliocentrycznego gdzie ścierają się różne poglądy… wśród hierarchów…

    Wersja naukowa w skrócie dla laików wygląda następująco
    1. Nie ma i długo nie będzie zauważalnych zmian średniej temperatury na kuli ziemskiej. Obserwowane nieznaczne podwyższenie związane jest z opóźnieniami w osiąganiu stanu równowagi dynamicznej ze względu na rozległość globu. Również z błędami w uśrednianiu…
    2. Niemniej globalne ocieplenie istnieje. Skąd wiadomo? Zmniejszanie się BUFORÓW TERMICZNYCH zapobiegających podwyższaniu się temperatury. Zmniejszanie się polarnych czap lodowych, zwiększanie żeglowności około polarnych szlaków żeglugowych, ustępowanie lodowców, przesuwanie się granicy wiecznej zmarzliny w kierunku biegunów.
    Są to wszystko PRZEMIANY FAZOWE.

    Więcej na polskojęzycznym forum wyjaśniać nie będę , aby się Wam nie pomyliły temperatura wrzenia wody z liczbą stopni kąta prostego…Termodynamika to trudny dział nauki.

  3. goldencja 09.01.2014 14:36

    Niech teraz zwracają firmom i państwom nienależnie pobrane opłaty za emisję CO2 i płacą odsetki. Powinni też odpowiadać za oszustwa i zakłamaną propagandę. Globalne ocieplenie/oziębienie to zwykły biznes. Tak właśnie kończy się romans nauki z władzą. Z drugiej strony sponsoring przez firmy prywatne w skutkach wygląda jeszcze gorzej.

    Klimat Ziemi zmieniał się zawsze – za sinic, za dinozaurów i za człowieka. Człowiek może sobie pomarzyć o kontrolowaniu pogody w skali globalnej. Znakomita większość dostrzegalnych zmian pogodowych zachodzi z powodu zmian aktywności Słońca. Reszta to magnetyzm Ziemi, Księżyc i kosmos.

  4. supertlumacz 09.01.2014 19:48

    “…Japońscy i rosyjscy naukowcy zgodnie uznali…”

    Toż to wprowadzenie do bardzo istotnej DEZINFORMACJI ! Jakże mogłem przeoczyć taką perełkę?! Starzeję się…
    Oczywiście, jest dokładnie odwrotnie co zasygnalizowałem w komentarzu numer 7 pod http://wolnemedia.net/ekologia/globalne-ocieplenie-2/

    Rozwinięcie.
    Po to żeby zarobić setki miliardów dolarów na globalnym ociepleniu trzeba najpierw zainwestować dziesiątki.
    1. FR zaczęła od świadomego zakupu nieudanych (!) francuskich okrętów desantowych (?) Mistral. Świadomy zakup nieudanych okrętów nawodnych, PRZESTARZALEGO RODZAJU BRONI?! Tak, bo chodziło o tanie nabycie technologii masowej produkcji kadłubów statków o podwyższonej DZIELNOŚCI morskiej zdolnych sprostać trudom żeglugi z Murmańska do Japonii trasą północną.
    2. Po 50 latach wznowiono produkcję lodołamaczy atomowych. Od razu trzy.
    3. Poczyniono przygotowania aby najdalej w ciągu KILKUNASTU lat dysponować największą w świecie flotą handlową przystosowaną do obsługi tej trasy i podobnych (Korea i Chiny a Północna Europa)na których zysk ze skrócenia drogi jest największy.
    4. Pół roku (?) temu we Władywostoku zorganizowano niewinne sympozjum na temat budowy statków na które zaproszono tylko Koreę Południową, największego w świecie producenta statków handlowych, około 40% produkcji światowej, a dokładnie 18/44 w mln BRT.
    http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/rs_rocznik_gosp_morskiej_2011.pdf
    str.411. Było to takie niewinne sympozjum na którym był Putin, wicepremier ds. rozwoju strategicznego Dymitr Rogozin, i paru admirałów . Zaproszeni Koreańczycy, jak tylko usłyszeli o skali zamierzeń, to … uciekli.
    Nie są przecież idiotami i nie mają zamiaru wspierać rozwoju produkcji statków u największego potencjalnego rywala. Przecież to nie Polacy co sprzedali za symboliczną opłatą wyniki wykonanych za miliardy odwiertów.
    5. Wobec tego FR udała się po pomoc do największego beneficjanta z trasy arktycznej, do Japoni (10/44) , obok Chin (12/44) liczącego się konkurenta Korei w produkcji statków.
    6. Wobec wspólnoty interesów porozumieli się i póki co uchwalili wypuszczenie wspólnej zasłony dymnej przeciw głupim Amerykanom i ich sługusom… Stąd ten artykuł.

  5. VisMaior 10.01.2014 00:37

    Przyjdzie zima i głód. To jest prawda.Te informacje posiadam od około 2 lat, puści w 2015r, więc to musi przypaść na ten rok lub przełom. Nie potrafię powiedzieć co się wydarzy przez następne 40 lat ale na pewno po 2015 będzie jeszcze normalnie. Naukowcy sami nie wiedzą co się dzieje. Biznes swoją drogą. Lepiej będzie tym którzy żyją na wsi. Może się ktoś postukać w głowę, nie wierzyć mi ale dla przezorności radzę zgromadzić produkty z długim terminem ważności, wysokokaloryczne. Na wszelki wypadek.

  6. Spliff 10.01.2014 01:18

    @supertłumacz, co ty właściwie tutaj robisz? Chcesz się popisać wiedzą, czy kogoś obrazić?
    “Więcej na polskojęzycznym forum wyjaśniać nie będę , aby się Wam nie pomyliły temperatura wrzenia wody z liczbą stopni kąta prostego…” – mistrzostwo, panie nie-polaku.

  7. belfanior 10.01.2014 07:55

    @splif
    Zgadzam sie…choc lubie czytac artykuly Pana supertlumacza,takie nieladne to bylo…
    Przypomina mi to konwersacje z moim wujem,(profesor zwyczajny,juz niezyjacy)
    ktory zadarwszy nos ponad nimb wlasnej nieomylnosci nakluwal ten balon swojej wiedzy z coraz to innej strony…
    Argumentow rozmowcow nie dopuszczal….cala wiec dyskusja mijala sie z celem…
    jest takie chinskie przyslowie:
    “uczony,nie jest madry…madry nie jest uczony…”
    Zgadzam sie z tym,choc sam skonczylem polibude…:))
    Pozdrawiam wszystkich!
    :))

  8. Janusz Korczyński 10.01.2014 10:31

    MichalR,
    Masz krótką pamięć. Zima z 2006/2007 była dokładnie taka sama, ciepła, a w styczniu kwiaty kwitły. To, że teraz jest wyjątkowo zimno w Ameryce Północnej jest wynikiem tego, że w Europie jest wyjątkowo ciepło. Trend ten znany jest od bardzo dawna. Bardzo ciepła Grenlandia = bardzo zimna Europa i odwrotnie. To jest jak otwarcie lodówki. Lodówka się ociepla, ale powietrze po za nią ochładza.

    Takie wahania są normalne, ale to czy będzie cieplej lub zimniej w skali globalnej zależy tylko i wyłącznie od ogólnego wyniku i wieloletniego trendu.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.