Naukowcy ostrzegają przed nowym potopem

Opublikowano: 06.12.2018 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Nauka i technika, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 3934

Amerykańscy specjaliści doszli do wniosku, że z Rowu Mariańskiego przecieka ogromna ilość wody. Ich badania wykazały, że najgłębsze miejsce na Ziemi jest swego rodzaju otworem odpływowym, który pochłania kilometry sześcienne wody z oceanu.

Jak czytamy na stronie internetowej gazety „Komsomolskaja Prawda”, Rów Mariański utworzyły pacyficzna i filipińska płyta tektoniczna. Jedna z nich dosłownie nurkuje pod drugą, ciągnąc za sobą wodę. Specjaliści już wcześniej o tym wiedzieli, jednak nowe badanie wykazało, że do wnętrza kuli ziemskiej przedostaje się 4,3-krotnie więcej wody niż wcześniej sądzono. Tylko przez Rów Mariański w ciągu roku uchodzą trzy kilometry sześcienne wody, ale, jak zaznaczono w materiale, takich przecieków prowadzących do wnętrza planety może być kilka.

Według naukowców wewnątrz Ziemi znajdują się podziemne oceany regularnie uzupełniane wodą z powierzchni. Po obróbce 600 tysięcy sejsmogramów eksperci doszli do wniosku, że przynajmniej w dwóch miejscach — pod Ameryką Północną i pod wschodnią częścią Eurazji — znajdują się ogromne zbiorniki wodne.

Niektórzy badacze uważają, że pewnego dnia woda, która nagromadziła się w głębinach, może wydostać się na zewnątrz, co doprowadzi do nowego potopu.

Inni naukowcy uważają, że ​​„odpływ” działa dla dobra planety, ponieważ przepuszcza do wnętrza Ziemi część utworzonej wskutek globalnego ocieplenia roztopionej wody z lodowców Antarktydy i Grenlandii. Według ekspertów dzięki temu procesowi poziom Oceanu Światowego rośnie znacznie wolniej.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. MakSym 06.12.2018 12:12

    Proces cykliczny, woda będzie się “wlewać” aż przekroczy jakieś parametry ciśnienia/wysycenia, po czym znów wybuchną “gejzery” sięgające niskiej orbity. Pytanie kiedy?

  2. Cosmo 07.12.2018 09:27

    MakSym 13 grudnia ale pamiętać należy , że apokalipsa to święto ruchome.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.