Narzucona „bratnia pomoc”

Opublikowano: 08.02.2013 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 477

„Codzienna” dotarła do opinii na temat analizy ustawy o udziale zagranicznych funkcjonariuszy w operacjach na terenie Polski. Okazuje się, że podobne przepisy zostały nam narzucone już w 2008 r.

Okazuje się, że historia regulacji dotyczących „interwencji” sięga 2005 r., kiedy zawarto tzw. konwencję z Prüm. Podpisanie i ratyfikowanie nastąpiło jedynie w części państw Unii Europejskiej. Polska, podobnie jak m.in. Wielka Brytania i Szwecja, nie podpisała dokumentu. Mimo to dokument obowiązuje, ponieważ na poziomie unijnym przyjęto go w 2008 r. Pod koniec ub.r. KE miała nawet pretensje, że część państw ich nie wdrożyła. „Jak się wydaje, dotyczyło to również Polski” – pisze w opinii Mariusz Muzalewski, ekspert z Fundacji Republikańskiej. Prawnik zwraca też uwagę, że współpraca ze służbami zagranicznymi występuje już w Polsce na podstawie międzynarodowych umów dwustronnych.

– Ze względu na skandaliczny tryb przyjęcia tych zapisów powinniśmy nie tylko nie projektować nowej ustawy, ale i zaskarżyć tryb, w jakim ustalenia z Prüm zostały nam narzucone – mówi „Codziennej” Przemysław Wipler, poseł PiS-u.– Jeśli ktoś zna kulisy negocjacji, to wie, że odbywa się to poprzez nieformalne naciski w stylu „Kiedy wdrożycie to, a kiedy złożycie tamto…” – mówi Wipler. – Państwa, które dbają o swoją suwerenność i podmiotowość, mają dosyć tego typu regulacji – mówi poseł PiS-u, wskazując m.in. na Davida Camerona. Brytyjski premier rozważa referendum ws. wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.

Autor: Wojciech Mucha
Źródła: Gazeta Polska Codziennie i Niezależna.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. przemex 08.02.2013 09:39

    Polacy tak, rząd nie.

  2. lboo 08.02.2013 10:05

    @Fenix: Polacy by pewnie chcieli, ale tuski i jego zgraja napewno nie.

  3. MilleniumWinter 08.02.2013 16:17

    KURNA KACZKA! Ile razy mam to jeszcze pisać! Z Unii Europejskiej NIE MOŻNA LEGALNIE WYSTĄPIĆ! Jak by się zakończyła próba nielegalnego wystąpienia pisać nie będę skieruję tylko uwagę na Białoruś, Libię i Irak.

  4. frasobliwy 08.02.2013 21:17

    “Państwa, które dbają o swoją suwerenność i podmiotowość, mają dosyć tego typu regulacji – mówi poseł PiS-u”
    A partie, które “bronią” suwerenności i podmiotowości nie sprzedają jej głosując za przyjęciem traktatu lizbońskiego.
    Śmiać mi się chce z PiS jak ubiera się w niepodległościowe słownictwo a jak przychodzi co do czego to oddaje tą niepodległość bez najmniejszego problemu.

  5. Il 08.02.2013 23:36

    Nie wstępowałem do Unii Europejskiej, mieszkam w Polsce, czuję się Polakiem, nie mam potrzeby występować z eurounii bo w niej nie jestem.

    W obronie swojej (i innych) Polskości gotów jestem zniszczyć ten progermański euronowotwór (Unię Euro-pejsatą).

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.