Naprzemienne wszechświaty materii i antymaterii

Opublikowano: 20.07.2011 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 810

Dragan Slavkov Hajdukovic, fizyk z Czarnogóry, który obecnie pracuje w CERN, nakreślił w swoim studium opublikowanym w “Astrophysics and Space Science” mechanizm zmieniający materię w antymaterię, skutkujący naprzemiennymi cyklami kurczenia się wszechświata i jego powstawania wskutek wybuchu.

Koncepcja ta nie jest nowa. Sam Hajdukovic wspomina, że w 1922 roku kosmolog Alexander Friedmann zauważył, że ogólna teoria względności jest zgodna z koncepcją cyklicznego wszechświata.

Od tamtego czasu pojawiło się kilka tego typu koncepcji. To, co proponuje Hajdukovic nie jest kolejnym pomysłem cyklicznego wszechświata napędzanego materią. Opisał on mechanizm, który pozwala na przemianę wszechświata zdominowanego przez materię w taki zdominowany przez antymaterię.

Hajdukovic wychodzi od par cząsteczka-antycząsteczka pojawiających się w kwantowej próżni. Teoria nieoznaczoności zezwala na ich pojawianie się i zanikanie w takiej próżni. Do wyjaśnienia, w jaki sposób wirtualne pary stają się realnymi uczony posłużył się mechanizmem Schwingera, zgodnie z którym pole elektryczne silniejsze od pewnej granicznej wartości może z kwantowej próżni utworzyć parę elektron-pozytron. Zdaniem Hajdukovica, w grawitacyjnej wersji mechanizmu rolę „wyzwalacza” może odegrać grawitacja, która może spowodować powstanie zarówno neutralnej jak i naładowanej pary cząsteczka-antycząsteczka.

Uczony przyjmuje też założenie, że materia i antymateria się odpychają. Siła odpychania może mieć źródło w grawitacji lub poza nią. W tym miejscu Hajdukovic przyjmuje istnienie siły działającej pomiędzy materią i antymaterią, która ma znaczenie tylko na krótkim dystansie, np. wewnątrz horyzontu zdarzeń czarnej dziury. Tak czy inaczej odległość, na której ona działa, jest mniejsza niż promień Schwarzschilda.

Gdy wszechświat przestanie się rozszerzać, a zacznie kurczyć, w pewnym momencie utworzy supermasywną czarną dziurę, wewnątrz której będzie istniało niezwykle silne pole grawitacyjne. Zadziała mechanizm Schwingera, w wyniku którego powstaną pary materia-antymateria. Natychmiast po tym bardzo gwałtownie zadziałają siły odpychające je od siebie, co spowoduje zamianę niemal całej materii w antymaterię (lub odwrotnie) w bardzo krótkim czasie. Przebieg procesu będzie zależał od wielkości czarnej dziury, ale będziemy mieli do czynienia z krótkotrwałym, gwałtownym zjawiskiem. Podobny do Wielkiego Wybuchu.

Z obliczeń Hajdukovicia wynika, że w ciągu sekundy może dojść do przemiany 10^128 kilogramów antymaterii w materię lub odwrotnie. To wielokrotnie więcej niż obecna masa wszechświata, która jest szacowana na 10^53 kilograma. Jeśli uczony ma rację, to cała materia wszechświata może zostać zmieniona w antymaterię w ułamku czasu Plancka.

Jeśli teoria Hajdukovicia jest prawdziwa, oznacza ona, że wszechświat nie może zamienić się w osobliwość, gdyż jego minimalna wielkość musi wynosić około 40 rzędów wielkości więcej niż długość Plancka. Skoro zaś wszechświat nie był osobliwością, to nie zaszła również kosmologiczna inflacja.

Teoria Czarnogórca wyjaśnia również problem nierównowagi pomiędzy materią a antymaterią we współczesnym wszechświecie. Poprzedni wszechświat był zbudowany z antymaterii, która po skurczeniu się i przejściu opisanych powyżej etapów zmieniła się w materię. Następny również będzie składał się z antymaterii.

“Najwyraźniej nasze najlepsze teorie fizyczne są niewystarczające, by wyjaśnić obserwowane zjawiska z astrofizyki i kosmologii. Standardowy model kosmologiczny zakłada istnienie tajemniczych ciemnych energii i ciemnych materii stanowiących 95% zawartości wszechświata oraz istnienie dwóch mechanizmów o nieznanej naturze, związanych z rozszerzaniem się wszechświata i asymetrii materia-antymateria w pierwotnym wszechświecie. Standardowy model kosmologiczny jest oparty w większej mierze na hipotezach niż na fizyce. Taka sytuacja mnie nie satysfakcjonuje. Mój model to próba zrozumienia zjawisk astrofizycznych i kosmologicznych na gruncie fizyki, bez włączania w to nieznanych form materii i energii, nieznanych mechanizmów stojących za rozszerzaniem wszechświata czy asymetrii materia-antymateria” – mówi Hajdukovic.

Uczony nie pierwszy raz twierdzi, że wszechświat można zrozumieć na gruncie znanej nam fizyki. Na przykład w niedawno opublikowanym dokumencie “Czy ciemna materia to iluzja wywołana grawitacyjną polaryzacją próżni kwantowej” przedstawia równania, które pozwalają wyjaśnić obserwowane zjawiska bez odwoływania się do ciemnej materii.

“Jeśli pytacie mnie, jaki jest klucz do zrozumienia wszechświata, do odpowiem, że to kwantowa próżnia z – na chwilę obecną hipotetycznym – odpychaniem się materii i anymaterii. Jeden prosty klucz, zamiast czterech tajemniczych kluczy kosmologii standardowej. Moja odpowiedź może być błędna, ale jeśli jest prawidłowa, oznacza ona olbrzymie zmiany w fizyce teoretycznej, astrofizyce i kosmologii” – dodaje uczony.

Jego zdaniem już teraz możliwe jest zmierzenie jednego z głównych składników jego teorii. Możemy wykryć odpychanie grawitacyjne pomiędzy materią i antymaterią. Można do tego wykorzystać AEGIS z CERN-u, którego zadaniem jest badania przyspieszenia antywodoru w polu grawitacyjnym ziemi. Inny eksperyment można przeprowadzić dzięki Ice Cube, który mógłby obserwować antyneutrina z supermasywnych czarnych dziur znajdujących się w centrum Drogi Mlecznej i galaktyki Andromedy.

Opracowanie: Mariusz Błoński
Na podstawie: PhysOrg
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. memento 20.07.2011 10:36

    “Jeśli uczony ma rację, to cała materia wszechświata może zostać zmieniona w antymaterię w ułamku czasu Plancka.”

    No, to faktycznie byłaby rewolucja w pojmowaniu fizyki 😀 Jednak są strasznie niedopracowane te artykuły.

  2. Grzegorz Marchewka 21.07.2011 00:56

    Czas Plancka to czas potrzebny fotonowi do przebycia długości Plancka. Jest to również czas trwania Ery Plancka. Wiek Wszechświata wyrażony w jednostkach Plancka to 8 × 1060 tP.
    Jest to najmniejsza jednostka czasu mająca sens fizyczny.

  3. Prometeusz 21.07.2011 09:38

    “(…) Standardowy model kosmologiczny jest oparty w większej mierze na hipotezach niż na fizyce. Taka sytuacja mnie nie satysfakcjonuje. Mój model to próba zrozumienia zjawisk astrofizycznych i kosmologicznych na gruncie fizyki, bez włączania w to nieznanych form materii i energii, nieznanych mechanizmów stojących za rozszerzaniem wszechświata czy asymetrii materia-antymateria” – mówi Hajdukovic. No coz…

    Bedac szczerym, to ja nie wiem, na czym opiera Pan Hajdukovic swoje rozwazania, ale jak dla mnie – jest to takie samo hipotetyzowanie, jak standardowy model kosmologiczny. Dowodow brak, dowody swiadczace ‘na nie’ zamiecione pod dywan, duza dawka pierdol nie majacych zadnego poparcia w faktach. Ja tez moge sobie hipotetyzowac o ekspansji i kontrakcji, o modelach liniowych i cyklicznych. Ale juz sam Model Standardowy jest dziurawy jak sito (ktos znalazl Bozon Higgsa i potwierdzil kwestie czastek odpowiedzialnych za zjawiska masy i grawitacji, czy to wielka porazka, ktora poki co zamiata sie pod dywan i ‘nadal poszukuje’?), problem monopoli magnetycznych sam sie nie rozwiaze, kwestia ekspansji jest dyskusyjna (czy aby na pewno efekt Dopplera, czy przesuniecie widma na skutek nieprzezroczystosci osrodka…?); modele budowy i ewolucji gwiazd rowniez sa ewidentnie niepoprawne (vide zdjecia Cassiniego, vide najoczywistszy mozliwy wskaznik – problem neutrin slonecznych). I tak mozna by dlugo i nudno. Astrofizyka we wspolczesnym jej wcieleniu przypomina pisanie palcem na wodzie i przedstawianie nieistniejacego zapisu jako poprawnej odpowiedzi. W koncu nauka nie moze sie przyznac do niewiedzy – ‘dopracowywanie teorii, opieranie sie na faktach (chyba Fakcie?!), poprawianie istniejacych modeli’ etc. Kiedys tego typu gadka-szmatka miala wlasciwe i dosadne okreslenie: g**** prowda!

    Pozdrawiam,
    Prometeusz

  4. devilan1410 22.07.2011 08:10

    @Prometeusz

    Widziałeś może Horyzont Zdarzeń?
    Polecam wszystkim obejrzeć wszystkie części, jak dla mnie najlepsze podejście:

    http://www.youtube.com/watch?v=WL7jsZI_d9M&feature=related

  5. memento 22.07.2011 13:31

    Oj, Horyzontu Zdarzeń to chyba nikt nie widział 😀

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.