Nalot kłusowników na “wioskę” słoni

Opublikowano: 11.05.2013 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 724

Gang uzbrojonych po zęby kłusowników zabił ostatnio w Parku Narodowym Dzanga-Ndoki nieznaną jeszcze liczbę afrykańskich słoni leśnych. Wg WWF-u, ok. 17 osób udało się do Dzanga-bai, rejonu zwanego wioską słoni. Przestępcy wspięli się na platformę obserwacyjną naukowców i zaczęli z niej strzelać.

Park Dzanga-Ndoki znajduje się na południowo-zachodnich krańcach Republiki Środkowoafrykańskiej (tuż przy granicy z Kongiem i Kamerunem). “Wioska” gromadzi dzień w dzień ok. 200 słoni, które przybywają tu, by skorzystać z piaszczystej lizawki solnej o długości 250 i szerokości nawet 500 m.

Dr Anna Feistner z WWF-u podkreśla, że ktoś prowadził intensywny ostrzał z kałasznikowów. “Wiemy, że gang się wyniósł. Domyślamy się, że doszło do mordu słoni, ale nie mamy jeszcze pojęcia na jaką skalę.” Specjalistka sądzi, że w rajdzie wzięli udział handlarze kością słoniową z Sudanu, którzy już od pewnego czasu próbowali zawładnąć tym obszarem.

Do doniesień strażników i WWF-u ustosunkował się sekretarz generalny CITES (Konwencji Waszyngtońskiej). John E. Scanlon nawoływał do skoordynowanych działań i przypominał o zeszłorocznej tragedii z Parku Narodowego Bouba Njida w Kamerunie. Szacuje się, że zabito wtedy co najmniej 300 słoni.

Autor: Anna Błońska
Na podstawie: BBC
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.