Najwyższe podatki są w Danii, Francji i Belgii
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju przedstawiła raport na temat wysokości podatków (wraz ze składkami na zabezpieczenia społeczne) w krajach członkowskich w 2012 r. Zgodnie z nim w 2012 r. podatki (wraz z ubezpieczeniami społecznymi) w OECD stanowiły 34,6% PKB i odrobinę wzrosły w porównaniu z 2011 r., kiedy wynosiły 34,1% PKB (w państwach należących do Unii Europejskiej wynoszą około 40% PKB).
W 2012 r. najwyższe podatki były w Danii, gdzie wynosiły one 48,0% PKB oraz we Francji i Belgii – po 45,3%.
Najniższe podatki są w Meksyku – 19,6%, w Chile – 20,8% oraz w Stanach Zjednoczonych – 24,3%.
Niższe podatki niż wynosi średnia państw rozwiniętych są w Polsce, gdzie wynoszą one 32,3% PKB (dane z 2011 roku).
OECD podało też informację o tym, jaki procent PKB w krajach członkowskich stanowią podatki od dochodu i zysku oraz podatki od dóbr i usług.
Podatki od dochodu i zysku w 2011 roku stanowiły w OECD średnio 11,4% PKB. Według najnowszych danych z 2012 roku najwyższe opodatkowanie tego rodzaju jest w Danii – 29,6% i w Norwegii – 20,3%, a najniższe w Meksyku – 5,2% i na Słowacji – 5,4. Bardzo niskie są też podatki od dochodu i zysku w Polsce – w 2011 roku wynosiły one zaledwie 6,5% PKB. To o wiele mniej niż w liberalnych Stanach Zjednoczonych – 11,6% czy Wielkiej Brytanii – 12,6%.
Podatki od dóbr i usług w 2011 roku wynosiły średnio 11,0%. Najwyższe tego rodzaju obciążenia są na Węgrzech – 17,6% i na Danii – 15,2%, a najniższe w USA – 4,3% oraz w Japonii – 5,2%. W Polsce dwa lata temu podatki od dóbr i usług wynosiły 12,7%, a więc były znacząco wyższe od średniej.
Autor: Piotr Szumlewicz
Źródło: Lewica.pl