Najszybciej nas zadłużał i płacił najwięcej odsetek

Opublikowano: 30.10.2018 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2194

Porównując oficjalne statystyki na temat przyrostu długu oraz nominalnych kosztów jego obsługi jednego możemy być pewni – to ekipa PO-PSL znacznie szybciej nas zadłużała i płaciła o wiele więcej odsetek od długu niż ekipa PiS. W latach 2008-2015 średnioroczny wzrost salda zadłużenia Skarbu Państwa wynosił +6,75 proc. W latach 2016-2018 tempo spadło do poziomu +4,47 proc. To samo dotyczy kosztów obsługi zadłużenia. Za rządów ekipy Tuska/Kopacz na spłatę odsetek trzeba było płacić średnio 34,5 mld zł na rok. Za rządów Szydło/Morawieckiego – 30,8 mld zł.

Oficjalne statystyki na temat przyrostu długu Skarbu Państwa publikowane przez Ministerstwo Finansów nie pozostawiają wątpliwości – na początku 2008 roku (tj. w pierwszym roku rządów koalicji PO-PSL) saldo zadłużenia wynosiło 501,53 mld zł. W ciągu 8 kolejnych lat (do końca 2015 roku) saldo zadłużenia Skarbu Państwa zwiększyło się o 333,01 mld zł. To oznacza, że średnioroczne tempo wzrostu zadłużenia wynosiło +6,75 proc. Gdy nie uwzględnimy jednak roku, w którym nastąpił “skok na OFE” (2014), to okazuje się, że średnioroczne tempo przyrostu zadłużenia Skarbu Państwa wynosiło aż +8,7 proc.!

Od momentu przejęcia władzy przez PiS (patrząc statystycznie od początku 2016 roku) saldo zadłużenia Skarbu Państwa urosło o 115,16 mld zł. To oznacza, że średnioroczne tempo wzrostu zadłużenia wynosiło +4,47 proc. i było niemal dwukrotnie mniejsze od tempa przyrostu zadłużenia za czasów PO-PSL (bez roku, w którym nastąpił “skok na OFE”).

Poniżej oficjalne dane ze strony Ministerstwa Finansów na temat kwotowego i procentowego przyrostu zadłużenia Skarbu Państwa:

Rok 2008:
Stan zadłużenia na koniec roku: 569,94 mld zł
Nominalny przyrost zadłużenia względem końca 2007 roku: +68,41 mld zł
Procentowa zmiana: +13,6 proc.

Rok 2009:
Stan zadłużenia na koniec roku: 631,53 mld zł
Nominalny przyrost zadłużenia względem końca 2008 roku: +61,58 mld zł
Procentowa zmiana: +10,8 proc.

Rok 2010:
Stan zadłużenia na koniec roku: 701,85 mld zł
Nominalny przyrost zadłużenia względem końca 2009 roku: +70,34 mld zł
Procentowa zmiana: +11,1 proc.

Rok 2011:
Stan zadłużenia na koniec roku: 771,13 mld zł
Nominalny przyrost zadłużenia względem końca 2010 roku: +69,28 mld zł
Procentowa zmiana: +9,9 proc.

Rok 2012:
Stan zadłużenia na koniec roku: 793,85 mld zł
Nominalny przyrost zadłużenia względem końca 2011 roku: +22,72 mld zł
Procentowa zmiana: +2,9 proc.

Rok 2013:
Stan zadłużenia na koniec roku: 838,02 mld zł
Nominalny przyrost zadłużenia względem końca 2012 roku: +44,17 mld zł
Procentowa zmiana: +5,6 proc.

Rok 2014 (w tym roku dokonano operacji na OFE):
Stan zadłużenia na koniec roku: 779,92 mld zł
Nominalny spadek zadłużenia względem końca 2013 roku: -58,09 mld zł
Procentowa zmiana: -6,9 proc.

Rok 2015:
Stan zadłużenia na koniec roku: 834,54 mld zł
Nominalny przyrost zadłużenia względem końca 2014 roku: +54,60 mld zł
Procentowa zmiana: +7,0 proc.

Rok 2016:
Stan zadłużenia na koniec roku: 928,66 mld zł
Nominalny przyrost zadłużenia względem końca 2015 roku: +94,11 mld zł
Procentowa zmiana: +11,3 proc.

Rok 2017:
Stan zadłużenia na koniec roku: 928,47 mld zł
Nominalny spadek zadłużenia względem końca 2016 roku: -0,19 mld zł
Procentowa zmiana: -0,2 proc.

Rok 2018:
Stan zadłużenia na koniec września: 949,70 mld zł
Nominalny wzrost zadłużenia względem końca 2017 roku: +21,23 mld zł
Procentowa zmiana: +2,3 proc.

Podobnie ma się rzecz, gdy chodzi o koszty obsługi zadłużenia, czyli koszty związane z odsetkami naliczanymi od długu Skarbu Państwa, które nasze państwo musi płacić swoim wierzycielom. Okazuje się, że w latach rządów PO-PSL (tj. 2008-2015) łączne koszty obsługi zadłużenia wyniosły 275,632 mld zł. To oznacza, że koszt obsługi zadłużenia w ciągu jednego roku rządów ekipy Tuska/Kopacz wynosił średnio 34,454 mld zł. Tymczasem łączne koszty obsługi zadłużenia w latach rządów PiS (tj. 2016-2018) wyniosły 92,396 mld zł. To oznacza, że średni koszt obsługi zadłużenia w ciągu jednego roku rządów ekipy Szydło/Morawieckiego wynosił 30,799 mld zł i był niższy od średniego kosztu obsługi zadłużenia ekipy PO-PSL o 3,655 mld zł.

Koszty obsługi polskiego zadłużenia w latach 2008-2018:

– 2008 – 25,116 mld zł;

– 2009 – 32,227 mld zł;

– 2010 – 34,142 mld zł;

– 2011 – 35,956 mld zł;

– 2012 – 42,108 mld zł;

– 2013 – 42,460 mld zł;

– 2014 – 34,455 mld zł;

– 2015 – 29,168 mld zł;

– 2016 – 32,055 mld zł;

– 2017 – 29,641 mld zł;

– 2018 – 30,700 mld zł (dane szacunkowe zawarte w ustawie budżetowej na rok 2018).

Na podstawie: MF.gov.pl [1] [2]
Źródło: Niewygodne.info.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. la_mettrie 30.10.2018 19:21

    “tempo przyrostu długu – na tej samej podstawie możemy powiedzieć, że starzejemy się coraz wolniej – dla dziesięciolatka rok to 10% jego życia, dla dwudziestolatka już 5%, etc,..

    a spójrzmy na liczby absolutne
    PO/PSL – 333mld/8 lat
    PiS – 115mld/2 lata (patrząc statystycznie od początku 2016roku)

    i policzcie sobie średnioroczne tempo… nie zaś liczone rok do roku…

  2. MasaKalambura 30.10.2018 22:29

    No jeśli liczby absolutne to 333 + 150 skok na ZUS. 480 mld.

    I jest tu mowa o latach 2016 18. Zatem z tym rokiem. 3 lata.

  3. hashi 31.10.2018 01:35

    Pitolenie co gorsze dżuma czy malaria.
    Podkreślić należy że NBP utracił zdolność bezpośredniego dodruku i finansowania budżetu od czasu konstytucji z 1997 którą podpisał Kwaśniewski.
    Płacimy te 40 mld $ obcym bankom za to żę wywalczyli sobie tworzenie sałaty z powietrza w zamian za odsetki. Przecież sami moglibyśmy tworzyć własny pieniądz i dług wewnętrzny bez odsetkowy, ba bank krajowy mógłby nawet udzielać kredytów na mieszkania a zyski zasilałby skarb.

    Nie rozumiem dlaczego Ziemia(banki narodowe) bierze dług u Jowisza(banki syjonu) za grube odsetki, skoro sama mogła by tworzyć pieniądze bez odsetkowe. Przecież to jest jawna grabież, wysysanie kasy z obiegu, zmuszanie do większych podatków.

    Kulczyk:…………………..3 000 000 000 $
    BillGates:……………….79 000 000 000 $
    Bitcoin:………………..109 000 000 000 $
    Dług Polski:………….250 000 000 000 $
    Apple:………………1 000 000 000 000 $
    Złoto:……………….2 500 000 000 000 $
    Dług USA:……….20 000 000 000 000 $
    Dług Ziemi:……233 000 000 000 000 $
    Dyrewaty:…..1 000 000 000 000 000 $

  4. emigrant001 31.10.2018 09:24

    hashi – podatki i odsetki to sedno sprawy. Lichwiarze drukując wirtualny pieniądz z powietrza, żądają odsetek, które dłużnik spłaca prawdziwym pieniądzem biorącym się z pracy. Zysk lichwiarza to odsetki od nieistniejącego kapitału. Przeciętny leming jest tak głupi, że nazywa to systemem finansowym a czasem elementem ekonomii. Podatki będą rosły, ponieważ odsetki pożerają wypracowany przez ludzi kapitał aby wyrównać różnicę którą jest dług oraz dlatego, że nowe kredyty tworzą inflację przez co praca jest coraz tańsza. Utrzymanie tego systemu sprawi, że leming nawet się nie domyśli, że jest niewolnikiem.

  5. Fenix 31.10.2018 10:15

    @emigrant001 prawda ,dlatego sprawiedliwy udział każdemu Dochód Odnawialnym Kredytem.
    Równy DOK na konto DNA ludzi na życie ,prowadzi do jawności i zgody ludzi. Tworzenie ludzi służy ludziom , to potrzeba . Popyt na towar , zaspakaja podaż.
    Obecnie nadpodaż nie zaspakaja popytu .Produkcja towaru w nadmiarze, i marnej jakości. System finansowy służy nielicznym , nie nam wszystkim. Obecny system, nie służy rozwojowi twórczemu ludzi,w tym zastój. Marnowana energia , marnowane bogactwa Ziemi ,i marne życie ludzi pracujących na dług ,przerzucany na pokolenia, to nikomu nie służy, nie służy ludziom ,i życiu .

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.