Najpierw przyszli po komunistów

Opublikowano: 23.02.2017 | Kategorie: Prawo, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 695

W Polsce toczy się proces polityczny, który dotyczy również wolności prasy. Jednak o prześladowanych nie upominają się naczelni „obrońcy demokracji”, być może dlatego, że za głoszone poglądy przed sądem stoją komuniści.

Sprawa zaczęła się w roku 2013, gdy Bartosz Kownacki – poseł PiS, obecny wiceminister obrony, zgłosił donos do prokuratury na działalność Komunistycznej Partii Polski. Kownacki nie umiał dokładnie uzasadnić swojego zarzutu, a w toku postępowania twierdził jedynie, że jego zdaniem KPP powinna być zdelegalizowana jako partia polityczna. Wówczas, po pierwotnym zbadaniu donosu, prokuratura nie podjęła sprawy.

W międzyczasie doszło do „dobrej zmiany”, w ramach której powrócono do sprawy, a komuniści stanęli przed sądem. Powołany został „biegły” – z wykształcenia religioznawca, który wydał opinię jakoby w „Brzasku” pojawiały się treści sławiące ustrój totalitarny, jednak nie umiejąc poprzeć jej wyraźnie wskazującymi to dowodami. Według niego pochwałą totalitaryzmu były same nawiązania do marksizmu-leninizmu oraz między innymi artykuł chwalący Rewolucję Październikową. Opinię wydał też katowicki IPN, który również nie potrafił wskazać konkretnych artykułów odwołujących się do totalitarnych praktyk komunizmu. W 2016 roku czworo członków redakcji „Brzasku” zostało skazanych na 9 miesięcy prac społecznych oraz grzywny. Decyzja ta zapadła w toku postępowania nakazowego, stosowanego raczej do drobnych wykroczeń oraz w sytuacjach, gdy wina nie ulega wątpliwości. Polega ono na wydaniu wyroku bez konieczności przeprowadzenia standardowej rozprawy. Sąd w Dąbrowie Górniczej wziął pod uwagę jedynie doniesienie prokuratury, nie dając członkom redakcji szansy na obronę. Nie mieli oni możliwości przedstawienia swoich racji, ani nawet dokumentów programowych KPP czy pełnych wersji kwestionowanych przez prokuraturę artykułów. Od tego wyroku skazani złożyli odwołanie, co zmusiło sąd do rozpoczęcia normalnej procedury procesowej.

Sprawę rozpatrywał ponownie sąd rejonowy w Dąbrowie Górniczej, który na posiedzeniu w dniu 26 stycznia podjął decyzję o umorzeniu postępowania ze względu na niedopatrzenie się złamania prawa. Sąd argumentował, że zarówno KPP, jak i pismo „Brzask” są legalne, a „w warunkach demokratycznego państwa prawa, jakim jest Rzeczpospolita Polska, nie jest karane identyfikowanie się z ideologią komunistyczną”. Przypomniał również, że partie komunistyczne działają w wielu krajach Europy i świata, będąc niekiedy ważnymi graczami na arenie politycznej, a ich przedstawiciele zasiadają m.in. w Parlamencie Europejskim. Sąd dokonał tego, czego nie zrobił powołany wcześniej „biegły”, przeanalizował program KPP, stwierdzając, że brak w nim nawoływań do siłowej zmiany systemu czy wprowadzenia totalitarnych praktyk. Skrytykował też opinię biegłego religioznawcy jako bardziej wyrażającą jego poglądy, niż analizującą materiał dowodowy.

10 dni przed umorzeniem postępowania zmarł jeden z oskarżonych, 89-letni Marian Indelak, uczestnik ruchu oporu w czasie II Wojny Światowej, zasłużony dla lokalnej społeczności Dąbrowy Górniczej.

Prokuratura Rejonowa w Katowicach, uważana za jedną z najbardziej podporządkowanych politycznie PiS-owi, na początku lutego odwołała się od decyzji o umorzeniu postępowania. W swoim piśmie prokuratura ponowiła zarzut, że „oskarżeni propagują komunistyczny ustrój i zamierzają go wprowadzić do porządku prawnego Rzeczpospolitej Polski” (pisownia oryginalna). Swoje twierdzenie prokuratura motywowała tym, że w „Brzasku” przedstawiono pozytywną ocenę Rewolucji Październikowej jako wydarzenia, które „dało ludowi nie tylko wolność, lecz także dobra materialne oraz możliwość dostatniego i kulturalnego życia”. Zdaniem prokuratora na „propagowanie totalitaryzmu” wskazują odwołania współczesnej KPP do działających nielegalnie w czasach II RP Komunistycznej Partii Robotniczej Polski oraz Komunistycznej Partii Polski. Powtórzył również tezę jakoby samo wspieranie marksizmu-leninizmu było przestępstwem. Ponadto prokuratura dała do zrozumienia, że wie lepiej co jest przestępstwem, ponieważ mimo, że nigdzie w „Brzasku” nie pisano o dążeniu do totalitaryzmu, to jego pochwała wynika z kontekstu. „Na marginesie zaznaczyć nadto należy na historyczne skutki dla poszczególnych narodów gdy do władzy dochodziła partia polityczna reprezentująca program marksistowsko-leninowski” (pisownia oryginalna) zakończyła swoje zażalenie prokuratura.

Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Katowicach, który będzie rozpatrywał zażalenie prokuratury. Termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony.

W taki oto sposób prokuratura po objęciu rządów przez PiS wprowadza nawiązujące do totalitarnych praktyk procesy polityczne. Nie żałuje przy tym wysiłków, czasu, ani pieniędzy podatników, co pokazuje, że sprawa ma dla niej duże znaczenie. Komuniści poszli na pierwszy ogień, ponieważ nie mają dostępu do głównych mediów, ani wsparcia uprzywilejowanych grup. Nie upomina się o nich ani sejmowa opozycja, ani tak zwany Komitet Obrony Demokracji. Ich proces jest też elementem szerszej kampanii niszczenia lewicy, jej tradycji i organizacji. Nawet decyzja o ostatecznym umorzeniu sprawy nie rozwiąże problemu, ponieważ władza szykuje prawne możliwości aby procesy, w których zapadają niekorzystne dla niej wyroki, mogły być wciąż wznawiane. Bez wątpienia znajdą się też politycy czy usłużne organizacje „kombatanckie” dopatrujące się w tekstach z „Brzasku” kolejnych „pochwał totalitaryzmu”.

Pojawiają się też głosy polityków PiS-u wzywające do całkowitej delegalizacji KPP. Byłby to kolejny krok postępujących represji politycznych i pierwsza likwidacja partii politycznej wynikająca z czysto ideologicznych powodów. Jeśli władzy uda się zamknąć usta komunistom z pewnością nie skończy się na tym, kolejne słabsze ruchy społeczne i polityczne, niewygodne dla PiS-u, mogą dowiedzieć się, że „propagują totalitaryzm”.

Autor: Piotr Ciszewski
Źródło: “Trybuna” nr 38-38/2017


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

16 komentarzy

  1. emigrant001 24.02.2017 01:21

    POlacy walczą o swoją tożsamość. Ciekawe ile to POtrwa?

  2. smerf 25.02.2017 00:38

    Ciekawi są ci prokuratorzy z Dąbrowy Górniczej. Żyli, jako małe dzieci w PRL-u i pełnymi garściami chapali wszystkie dobrodziejstwa, które tamtem system fundował ich rodzicom, zwykłym robotnikom, hutnikom, rolnikom, stoczniowcom… Sowicie ich rodziców przy tym wynagradzał i doceniał za ich morderczą harówkę. Nikt mi nie powie, że większość z nich nie wywodzi się właśnie z tych “nizin społecznych”.
    Dzisiaj dezawuuje się tamten ustrój sprawiedliwości społecznej i wszystkich zwolenników Polski Ludowej odsądza od czci i wiary. Gloryfikuje się zaś ideologów “dobrej zmiany”, czyt. siepaczy spod znaku Piły i Siekiery! Niby pietnujących PRL, ale ją.. kalkujących.

    Ludzie! W tym roku mija setna rocznica Wielkiej Rewolucji Październikowej, która zapoczątkowała w polskich umysłach szansę na to, by wyzwolić się spod ucisku “pana i plebana”.
    To bolszewicy też, jako pierwsi, unieważnili traktaty rozbiorowe Polski! O pozbycie się Szwabów z Wielkopolski musieli walczyć zbrojnie zapomniani bohaterzy powstania 1918/1919 roku! O Galicji nie ma co wspominać, bo Austriacy to byli “pikusie”.

    A potem, w 1944 roku (Manifest Lipcowy), PRL upodmiotowiła np. moich dziadków, którzy już nie musieli czapkować dziedzicowi i oddawać dziesięciny klesze. Mało tego! Te paniska nie mogły się już zwracać do mojej Babci per “Michałowa”, lecz “proszę Pani”!
    I dzieci mojej Babci pojechały z zabitej wiochy w świat, by odbudować, po II wojnie światowej rozpętanej przez nazisto-nacjonalistów, z gruzów m.in. stolicę i rzetelnie harować na chleb i chwałę Ojczyzny!
    Darmowe kolonie i obozy, bezpłatna, bezkolejkowa służba zdrowia, tanie mieszkania komunalne, dożywianie dzieci w szkołach, prawie bezrobotna pomoc społeczna, docenianie rodzin wielodzietnych i tym samym wysoki wskaźnik demograficzny, prawie zerowy analfabetyzm, spokój i bezpieczeństwo na ulicach…
    Po co to było rozpieprzać?
    Pytanie zasadnicze: dlaczego dziś na siłe przywraca się do łask ideologię nacjonalistyczną, siostrzaną nazistowskiej, a wszelkie odstępstwa od niej okreśła mianem komunistycznej i bezwzględnie piętnuje?

    P.S. Hipokryzję w katolicyźmie wczoraj w zdecydowany sposób napiętnował najwspanialszy z papieży, Franciszek I.
    Pseudokalicy polscy. Miejcie się na baczności.
    “Kto mieczem wojuje, od miecza ginie”.

  3. smerf 25.02.2017 23:02

    Co, nikt ze mną nie polemizuje?
    Odwagi lemingi, protoplaści oszołomstwa kaczorskiego!
    A może i ja mam na rękach krew ofiar katastrofy smoleńskiej jako gloryfikator gierkowskiej epoki rozkwitu i dumy z faktu, że Polska jawiła się wówczas jako trzecia potęga światowa w dziedzinie przemysłu?

  4. Aida 26.02.2017 08:14

    Darmowe kolonie i obozy, bezpłatna, bezkolejkowa służba zdrowia, tanie mieszkania komunalne, dożywianie dzieci w szkołach, prawie bezrobotna pomoc społeczna, docenianie rodzin wielodzietnych i tym samym wysoki wskaźnik demograficzny, prawie zerowy analfabetyzm, spokój i bezpieczeństwo na ulicach…
    Po co to było rozpieprzać?
    Odwagi lemingi, protoplaści oszołomstwa kaczorskiego!

    Nie lubię odpowiadać na zaczepki tego typu, ale…
    Skoro było tak dobrze, to czemu było tak źle. Praca była no i co z tego skoro wszytko było kiepsko zorganizowane, niesprawiedliwie opłacana, mało wydajna, nieszanowana przez ogół społeczeństwa. Wszyscy kombinowali, by jak najwięcej wycisnąć dla siebie. Kradzieże w zakładach pracy wszechobecne, na budowach. Kto mógł, to urywał się wcześniej z pracy.
    Problemy z zakupem podstawowych produktów, rtv, agd, dywany, meble, itp. Kryzys energetyczny w 73r.
    Zdolność eksportowa gospodarki zaczęła się pogarszać. Okazało się, że gospodarka centralnie planowana nic dobrego nie wnosi nigdy.
    Niby było tak dobrze, a władza musiała rozszerzać propagandę medialną, bo nikt głupi nie był i widział, że wcale kolorowo nie było. Późniejsze strajki w zakładach też pokazały, że było źle, bardzo źle. Braki w sklepach podstawowych produktów spożywczych, kolejki, może to dla Ciebie coś normalnego, ale to jedna z patologii tego systemu. Jeden z gwoździ do trumny. I bardzo dobrze. Tak chwalisz tamten ustrój, może twojej rodzinie żyło się super, moja natomiast była bardzo biedna, bo wbrew propagandzie wcale nie doceniano jednostki jako takiej. Każdy był jedynie robolem, trybikiem w całej maszynie i na dodatek źle działającym i to musiało upaść i upadło.
    Trzecia potęga? Skąd te dane? Chyba zbyt entuzjastycznie podszedłeś do tematu.

  5. robi1906 26.02.2017 11:10

    Smerf odpowiem, ale najpierw Aida,
    socjalizm miał kilka dobrych pomysłów, ale też i kilka złych.
    Po za tym, przez cały czas w czasie wojny i po niej, toczyła się walka polityczna Polaków z żydami (czasami zbrojna i mordercza).
    Ja tu odkrywam “amerykę” dla niektórych, ale taka jest prawda. To co było złe w socjalizmie, trzeba było naprawić,
    ale to co było złe, wynikało z głupoty Polaków?.
    Jeśli odpowiedziałaś Smerfowi, to teraz odpowiedz mi.

    Smerf,
    Rewolucja Pazdziernikowa to dzieło żydostwa, a raczej Lichwy,
    komuniści, a raczej Partia Komunistyczna została założona przez żydów, dlatego przy KPZR, miałeś taki małe “b” w nawiasie, a co to “b” oznaczało?,
    bolszewików.
    Widoczny znak dla każdego, co wie o co chodzi,
    tak jak namalowana piramida w dolarówce, czy jak wybudowana realnie piramida
    w Sądzie Najwyższym w Tel-Awiwie.

    Równość dla mnie jest najważniejsza,
    a co zrobili żydzi i w Rosji i w Polsce pod pozorem równości?,
    obiecywali chłopom ziemię na własność,
    ale kiedy pokonali i wymordowali “przeciwników”, to hajda ziemię chłopom odbierać a opornych mordować, to co się działo w Rosji, tego się nie da opisać.
    W Polsce odbyło się to łagodniej z prostej przyczyny,
    za mało było żydów do mordowania.

    Jak masz przodków z chłopstwa tak jak i ja, to się doucz o tej skrywane historii,
    bo z tego co piszesz nie chcesz tego wiedzieć,
    jak żydzi wsadzili Gomułkę do kryminału za to że był przeciwko kolektywizacji i mordowaniu Akowców już pisałem,
    ile można to powtarzać?,
    mogę w kółko, bo najważniejsza jest wiedza.

    To że nie występuję w telewizji i nie jestem z IPN-u, nie oznacza że nie mogę informować i że moje słowa nie mają wagi,
    kiedyś ta skrywana prawda dotrze do każdego i “zamek z piasku runie”.

  6. Aida 26.02.2017 11:57

    ale to co było złe, wynikało z głupoty Polaków?
    Może bardziej z tego, że system był utopijny, nie do zrealizowania w swoim ideale. Nie jesteśmy tacy sami. Jeden ma więcej w głowie, inny w rękach, nogach. Jeden jest duży, inny mały itp. Nie da się wszystkich zmusić do pracy i oczekiwać, ze wszystkim się to spodoba i będą usatysfakcjonowani po wieki.
    Osobiście uważam, że po tamtych czasach się jeszcze nie pozbieraliśmy jako naród. Sąsiad na sąsiada donosi, bo tamtemu się lepiej żyje, po dziś dzień ludzie próbują wszystko “załatwiać” nie do końca uczciwie. Jeden na drugiego patrzy wilkiem i z zazdrością. Można by wiele na ten temat pisać… Tak, jest to spuścizna po PRL niestety.

  7. lboo 26.02.2017 14:38

    @Aida: “Sąsiad na sąsiada donosi”

    Zabawki które szpiegują, serwisy poczty które analizują treści korespondencji, komórki które śledzą cały czas lokalizacje użytkownika, karty bankowe które śledzą każdą transakcje itp. itd. Uważasz że to wszystko to spuścizna PRLu?
    Szpieguje każda władza która boi się reakcji społeczeństwa. A to czy ktoś donosi zależy od człowieka a nie systemu w którym się wychował. Co najwyżej okoliczności mogą pomóc w przejawieniu się tej cechy.

    “po dziś dzień ludzie próbują wszystko „załatwiać” nie do końca uczciwie”
    Uważasz że w krajach które nie przeszły etapu komunizmu nie ma oszustów?
    Podobnie jak z donosicielami, to czy ktoś jest w stanie czerpać korzyść z czyjejś krzywdy to indywidualna cecha.

    Komunizm, czy kapitalizm zostały stworzone w konkretnym celu i z tej perspektywy lepiej oceniać ich realizowalność. Tak jak pewnie większość izmów zostały stworzone aby dać władze tym którzy posiadają wiedzę na temat psychologii społecznej żeby mogli żyć na koszt pozostałej części społeczeństwa. Moim zdaniem to nie przypadek że kapitalizm i komunizm zostały sobie przeciwstawione. Dziel i rządź. Po za tym to pewnie też był eksperyment jak te idee sprawdzą się w praktyce. A to że nie wszystko poszło zgodnie z planem to już inna sprawa.
    A to że PRL odbudował po wojnie Polskę silną gospodarczo i intelektualnie to fakt z którym ciężko dyskutować. Teraz mamy czasy gdy to wszystko się wysprzedaje co jednak nie wystarcza żeby uniknąć zadłużenia.
    To czy chcemy się przekrzykiwać który izm jest lepszy, czy wolimy sami stworzyć własny system którzy będzie służył społeczeństwu to nasz wybór.

  8. robi1906 26.02.2017 14:41

    Aida,
    system socjalistyczny, wcale nie był i nie jest utopijny,
    mylisz go z ideą komuny, ale nawet “komuna” jest do zrealizowania o czym świadczą kultury zbieracko-łowieckie.

    A to co podajesz jako dowód,
    to tylko ułomności ludzkie które nie mają nic wspólnego z jakimkolwiek systemem.

    P.s,
    z tego co widzę, to Iboo dość dobrze Ci to wszystko wyłożył na tacy.

  9. Aida 26.02.2017 15:34

    Zabawki które szpiegują, serwisy poczty które analizują treści korespondencji, komórki które śledzą cały czas lokalizacje użytkownika, karty bankowe które śledzą każdą transakcje itp. itd. Uważasz że to wszystko to spuścizna PRLu?

    Nie mówię o inwigilacji, tylko o zwykłej zawiści i zazdrości sąsiedzkiej. Jak się do tego mają te podsłuchy itp.

    Do innych argumentów nie chce mi się odnosić, bo wielokrotnie już o tym pisałam w przeszłości. Odsyłam do książki “Pol***actwo” Ziemkiewicza.

  10. lboo 26.02.2017 15:57

    @Aida: No ale jak system komunistyczny który przynajmniej w teorii miał zrównać wszystkich mógł powodować że ktoś komuś czegoś zazdrości?. Przecież wszyscy mieli mieć to samo.

    W praktyce podział był na władzę i pozostałych. Ktoś kto był przy władzy miał faktycznie lepiej. No ale kto przy zdrowych zmysłach donosił na rządzących…

    Z tego co ja wiem to za komuny ludzie faktycznie kombinowali, kradli po zakładach załatwiali na lewo. Głównie dla tego że inaczej ciężko było coś załatwić. Natomiast ludzie sobie pomagali jeśli ktoś był w potrzebie. Teraz jest różnie.

    No ale faktycznie donosicielstwo było, o czym świadczą dokumenty które się ostały. Z tym że ja jako źródło widzę ten sam strach władzy przed tym że społeczeństwo się zbuntuje który dziś generuje masową inwigilację. Motyw jest ten sam, tylko metody się zmieniły.

  11. robi1906 26.02.2017 16:13

    Fajnie,
    jesteśmy narodem do d..,
    inni mają lepiej, Francja, Anglia, Izrael, Niemcy i inni.
    OOO… oni mają takie narody, że sczęka opada,
    tacy są prawdomówni, rzetelni i wspaniali, tylko ci Polacy to złodzieje, mendy i nieroby, to chcesz mi wmówić dziewucho?.

    Czyli co, mamy się nauczyc germańskiego i przyłączyć się do wielkiej rzeszy niemieckiej?, Oni nas nauczą porządku i dyscypliny?, a może lepiej od razu przeskoczyć na jidysz, żeby nie tracić czasu.
    Co ty mi tutaj kombinujesz?,
    tak bardzo nie lubisz “polactwa”, że sama siebie się wstydzisz?,
    takaś “europejka” przez duże E, co to z chamami Polakami nie chce stać w szeregu?.

    No odpowiedz Polakowi chamowi,
    myślisz że nie wiem co robi Ziemkiewicz, Mrożek, ehh już mi się dalej wymieniać nie chce,
    ale właśnie dołączyłaś do tej czeredy, we wspaniałym stylu.
    No odpowiedz mi na to pytanie, wstydzisz sie że jesteś Polką?.

  12. Aida 26.02.2017 16:41

    robi1906

    To popłynąłeś…
    Wkładasz mi w usta słowa, których nie powiedziałam. Wyzywasz mnie od jakiś dziewuch. Ręce i nogi opadają. Ogarnij się i nie pluj jadem, bo ze stresu ci żyłka pęknie.
    Nie użyłam też w stosunku do Polaków określenia “Pola*ctwo”. Podałam tytuł książki, że też takie rzeczy trzeba tłumaczyć…
    Sam siebie nazywasz chamem, zastanawiające…nie zazdroszczę charakterku.

    Co do Ziemkiewicza może kiedyś go inaczej postrzegałam, może on był inny, inaczej się wyrażał, albo ja się zmieniłam. Aktualnie mnie drażni, pluje jadem itd. Staram się omijać z daleka.

  13. lboo 26.02.2017 16:49

    Każdy naród, podobnie jak każda osoba posiada swoje cechy. Zarówno złe jak i dobre. Po prostu tak jest. Warto je znać żeby lepiej kierować swoim życiem. Natomiast budowanie tożsamości narodowej na negatywach (jak słusznie zasugerował @robi1906) to słaby pomysł.

    Co więcej są metody żeby wykorzystując znajomość tych cech i znajomość procesów społecznych ukierunkować zachowanie danego społeczeństwa w pożądanym kierunku i społeczeństwo to nawet nie będzie świadome tego sterowania.

  14. robi1906 26.02.2017 18:50

    Aida
    “dziewucha”, to dawna dziewczyna, młodsze słowo od dziewoja,
    w niczym cię nie obraziłem ani nie uszczupliłem twojego honoru, panny z dobrego domu.

    A to co prezentuje Ziemkiewicz, jest po prostu wojną informacyjną i powoływanie się na niego sugeruje tylko jedno, popieranie go.
    Teraz to odwołujesz, więc spoko, ale na drugi raz dobrze się zastanów kogo cytujesz,
    bo dzięki “polactwu” w socjalizmie, mogłem czytać tyle ile chciałem i stąd mam między innymi wiedzę o starych słowach.

  15. Aida 26.02.2017 21:02

    Jeszcze raz wyraźniej: “Pola**ctwo” Ziemkiewicza polecam przeczytać. Książka została wydana chyba ok 2004 r.,wtedy jeszcze tak nie odpłynął…
    Jego twórczość aktualną na youtubach omijam z daleka.
    Żeby nie było, że raz polecam a raz wycofuję się.

  16. robi1906 27.02.2017 10:52

    Aida,
    może to do ciebie kiedyś dotrze,
    “elity” intelektualne które od 30 już lat informują społeczeństwo w prasie, radiu i tivi tworzą tak zwane “kółko wzajemnej adoracji”, owszem gryzą się po kostkach,
    ale krzywdy takiej prawdziwej sobie nie zrobią, utrzymują sztuczny podział na lewicę i prawicę, starannie unikając powiedzenia ludziom prawdy.

    Bo przecież każdy z nas widzi, że w kraju nie dzieje się najlepiej,
    prawdziwsze byłoby stwierdzenie, że z roku na rok jest coraz gorzej,
    jak to coraz gorzej?,
    przecież Ziemkiewicz twierdzi że za “komuny” suche bułki, ocet i awans społeczny różnej maści łajdaków.

    Przecież od “komuny” mija już 30 lat, to kiedy będzie to lepiej?.
    Odpowiedz sobie sama.

    Mimo że ja nie mam pozycji Ziemkiewicza, to moje wyjaśnienie zapaści Polski (zresztą nie tylko) są prawdziwsze i może to kiedyś dotrze do Ciebie.

    I tak dla rozluznienia, porównam sytuację do starożytnego Rzymu, dlaczego upadł.
    Przeczytałem kiedyś “Poczet Cesarzy” pana Krawczuka, opisał on tam historię jednego z Cesarzy (imienia nie pamiętam, ale to nie jest w tej historii najważniejsze), otóż ten Cesarz miał łeb na karku i umiał go używać, po za tym był żołnierzem,
    odbudował pozycję Rzymu na zachodzie, miał wyruszyć na wschód w celu odbicia tamtejszych prowincji.
    Cesarza, zgładzili oficerowie jego własnego legionu, dlaczego?,
    otóż, sekretarz Cesarza wmówił jednemu z tych zabójców, że Cesarz wydał na niego wyrok śmierci (co było nieprawdą).
    Krawczuk skwitował to krótko, że degrengolada w Rzymie osiągnęła taki poziom iż mordowano bez sensu i celu, można powiedzieć taki sobie żarcik.

    Ale ja zadam inne pytanie, jeżeli to morderstwo miało i sens i cel, przez to zabójstwo Rzym popadł już w całkowitą ruinę, i nie podniósł się już,
    czy to było celem tego zabójstwa?.

    Państwa upadają, zawsze przez siłę zewnętrzną, podkreślam to.
    Nawet jeśli ludzie, obywatele danego państwa sami chcą zniszczyć swój kraj,
    zawsze czynnikiem sterującym jest siła zewnętrzna.
    I tak jest obecnie w przypadku Polski i tak samo było przed wojną.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.