Najmłodsi i najbiedniejsi

Opublikowano: 01.06.2013 | Kategorie: Gospodarka, Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 686

Co trzecie polskie dziecko żyje w biedzie, co szóste w nędzy. Nasza polityka społeczna to klęska – wskazują eksperci.

Jak informuje „Rzeczpospolita”, przytaczając wyniki najnowszego raportu GUS dotyczącego 2011 r., świadczenia rodzinne przysługujące dzieciom żyjącym w biedzie otrzymuje aż 2,5 mln osób wieku do 17 lat. Co więcej, z pomocy społecznej – adresowanej do osób żyjących w jeszcze gorszych warunkach – korzystało 16 proc. najmłodszych. Oznacza to, iż co szóste dziecko ma problemy z zaspokojeniem podstawowych potrzeb życiowych. Jak wynika z danych resortu pracy, w ubiegłym roku nie było lepiej – zasiłki rodzinne (wypłacane do 24. roku życia) pobierało 2,5 mln osób. Ze świadczeń korzystają rodziny, w których dochód netto na osobę nie przekracza 504 zł (ewentualnie 583 zł, gdy wychowuje się w niej dziecko niepełnosprawne). Jest to poziom w okolicach tzw. minimum egzystencji, czyli kwoty, poniżej której ma się problem z biologicznym przeżyciem.

Najbardziej szokujący jest jednak fakt, iż – według GUS – niemal połowa korzystających ze świadczeń, tj. 1,2 mln dzieci, żyje w rodzinach, gdzie dochód jest niższy niż połowa zarobków uprawniających do świadczeń (nie przekraczają one zatem 252 zł lub 292 zł na osobę).

Mimo iż jako szczególnie narażonych na biedę przedstawia się zazwyczaj emerytów, w praktyce dotyka ona najczęściej najmłodszych – wskazuje Maciej Bukowski, prezes Instytutu Badań Strukturalnych. Mimo to na świadczenia rodzinne wydajemy najmniej na świecie – dodaje. Także prof. Katarzyna Duczkowska-Małysz z SGH podkreśla, że najbardziej narażone na biedę są rodziny z dziećmi – zwłaszcza żyjące w małych miasteczkach. Zdaniem Stanisława Kluzy, demografa i ekonomisty, rząd powinien jak najszybciej obniżyć opodatkowanie rodzin. „Nie może być tak, że państwo traktuje najmłodszych jak luksusową konsumpcję” – podsumowuje.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. biedak 01.06.2013 13:26

    Macie ten boski ustroj, w ktorym zabiera sie ludziom pracujacym, a i tak ludzie sa glodni.

  2. bajeczny 01.06.2013 13:31

    biedaku, jesteś aniołem z eteru, który wysyła te słowa? Oduczcie się puszczania takich tekstów: macie, głosowaliście… może Gandhi ma prawo z takimi słowami wyskoczyć.
    Jest tani, boski, naturalistyczny sposób na przeciwdziałanie (nie tylko) temu. Oby jak najwięcej nauczycieli ten filmik obejrzało!
    http://www.ted.com/talks/lang/pl/stephen_ritz_a_teacher_growing_green_in_the_south_bronx.html

  3. klon 02.06.2013 15:18

    Polska w budowie. a może polska w rozbiorze. Puki się czegoś w telewizji nie nazwie to tak jak by tego nie było. Albo coś zmienimy albo będzie gorzej i gorzej i…
    Ale nie, że ludzie zmienią!! Albo my albo nikt!

  4. klon 02.06.2013 15:20

    myslałem, że w takich miejscach spotykają się ludzie co chcą coś zmienić a nie tylko poczytać informacje, ale czytając co niektóre komentarze to rozczarowuje się coraz bardziej

  5. kudlaty72 02.06.2013 15:25

    @klon jeszcze rok temu tak,a teraz sam odnoszę wrażenie ,ze przyszło tu dużo ludzi z Onetu.

  6. _SL_ 02.06.2013 17:28

    Nic dziwnego gdy rodzicowi odbiera sie z wyplaty jak i wydatkow komsumpcyjnych podatki na swiadczenia, pomniejsza o koszty redystrybucji i z przytupem rzuca jako “pomoc”. Potem placza jak niskie dochody ma rodzina i ze trzeba wydawac wiecej na “pomoc” brana miedzy innymi z….dochodow beneficjentow.

    “Zdaniem Stanisława Kluzy, demografa i ekonomisty, rząd powinien jak najszybciej obniżyć opodatkowanie rodzin. „Nie może być tak, że państwo traktuje najmłodszych jak luksusową konsumpcję” – podsumowuje.”

    To wlasnie rozwiazanie, jednak niskie podatki maja byc dla kazdego a nie tylko rodzin.

    Patologiczny system fiskalny istniejacy w Polsce nadaje sie w calosci do kosza a nawet przy obecnym bajzlu problem da sie rozwiazac natychmiastowo wprowadzeniem wysokiej kwoty wolnej od podatku, moim zdaniem z dnia na dzien mozna wprowadzic kwote wolna od podatku w wysokosci sredniego rocznego wynagrodzenia (teraz w PL to chyba 3,7 tys pln/mc, wiec rocznie
    44,4 tys pln). Dodac nalezy takze destrukcyjny efekt wysokiego PRZYMUSOWEGO oskladkowania ZUSowskiego, bedacogo niczym innym jak forma podatku.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.