Najlepszy snajper USA zastrzelony

Opublikowano: 05.02.2013 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 815

Jak podaje Associated Press, powołując się na miejscowe władze, mieszkaniec amerykańskiego stanu Teksas zastrzelił słynnego w USA komandosa, który w czasie swojej służby Wujkowi Samowi w Navy Seals w latach 1999-2009 podczas najazdów okupacyjnych Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie zastrzelił wg oficjalnych danych ponad 160 bojowników.

Chris Kyle, który był cenionym snajperem, a także jeszcze jeden mężczyzna, zostali wczoraj zastrzeleni na poligonie strzeleckim w okolicach miasteczka Fort Worth w Teksasie. Według policji, Kyle i jego znajomy zostali zastrzeleni przez mieszkańca Lancaster, 25-letniego Eddiego Ray Routha. Routh został zatrzymany we własnym domu kilka godzin po incydencie. Szeryf okręgu nie podał jak do tej pory prawdopodobnych motywów podwójnego zabójstwa.

Kyle, który w 2012 roku wydał bestsellerową książkę “Amerykański snajper”, podczas swojej służby podczas czterech okupacyjnych “misji” w Iraku zamordował wg oficjalnych danych Pentagonu 160 irackich bojowników. Sam natomiast chełpił się około 250 morderstwami Irakijczyków. Miejscowi, którzy wyznaczyli nagrodę za jego głowę, nazywali go “al Shaitan” czyli “Diabeł”. Według BBC, nagroda za jego zabicie wynosiła 20 tysięcy dolarów.

Kyle do końca nie zmienił zdania o wszystkich dokonanych morderstwach, utrzymując, że wszystkie jego ofiary, co do jednej były “złymi ludźmi”.

Na podstawie: Associated Press
Źródło: Autonom


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. goldencja 05.02.2013 10:06

    Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka.

  2. przemex 05.02.2013 10:51

    Zapewne wykonano wyrok niezawisłego sądu za wszystkie zbrodnie które popełnił. Brawo !

  3. meduse4444 05.02.2013 11:34

    W Polsce książka jest wydana pod tytułem “Cel snajpera”, a nie “Amerykański snajper”.

  4. Il 05.02.2013 14:28

    Piąta ustawa boska brzmi:

    NIE ZABIJAJ

    … bo Ciebie zabiją.

    Kolejna ofiara militaryzmu i biznesu handlu oraz przerobu metali.

  5. firestarter 05.02.2013 21:01

    Oj tam, kampowanie to nie sztuka. Jakby zakosował wszystkich podchodząc do nich od przodu to wtedy byłby wymiataczem. A tak to zwykła tchórzofretka… Schować się i strzelać – co to za sztuka. Niehonorowo zabijał i tak też zginął… nie ma gościa, nie ma tematu 😉 Jako żołnierz miał sprany móżdżek, więc sumienie nie miało szansy go zeżreć. W gruncie rzeczy sprawiedliwość dziejowa dość lekko się z nim obeszła.
    Natomiast ci, którzy z rozmysłem i premedytacją wysyłali go i jemu podobnych na wojenki, w momencie swojej śmierci przeżyją katusze! I szybko się z nich nie wyzwolą. Tylko, że my się o tym nie dowiemy…

  6. raist356 05.02.2013 21:22

    @firestarter skończ grać tyle w CS’a. Poszukaj trochę, poczytaj a dowiesz się, że wojna wygląda inaczej, niż w grze.

    Gość był psychopatą, czytałem wywiad z nim. Mordowanie i myślenie o ludziach, jako o przedmiotach to jest psychopatyzm, a amerykanie pewnie go odznaczą pośmiernie…

  7. firestarter 05.02.2013 22:08

    W CS’a grałem bardzo dawno temu, jeszcze w średniej szkole, po zajęciach w sali komputerowej. Moja natura jest daleka od wojowania i niezmiennie uważam, że strzelanie na rozkaz to głupota jakich mało. Wiem, że wygląda inaczej. Nie sprawdzałem osobiście, ale miałem nieprzyjemność widzieć okaleczone dzieci przez zjiebów ogarniętych szałem mordowania (pośrednio i bezpośrednio). Kij im w serce.

  8. kudlaty72 06.02.2013 01:11

    Koleś,który zabijał w imię syjonistycznych interesów z broni wyprodukowanej przez syjonistyczną korporację zginął od kuli wystrzelonej z broni wyprodukowanej przez syjonistyczną korporację,wystrzeloną przez człowieka,który również walczył w imię zbrodniczych żydowskich interesów.Kociaki się podrapały i tyle.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.