Nagroda za donos na brodacza
Chińscy urzędnicy oferują nagrody pieniężne dla osób, które doniosą policji antyterrorystycznej o innych obywatelach robiących wrażenie podejrzanych.
Media ogólnokrajowe podały, że urzędnicy z chińskiego, niespokojnego regionu Sincjang oferują informatorom pieniądze w zamian za donosy o sąsiadach posiadających przesadny zarost. Według “Global Times” władze wyznaczyły nagrody od 50 do ponad 50 000 juanów (od 8 do 8 000 USD) w zależności od dostarczonej informacji, w tym zgłoszenia o tym, kto nosi brodę.
W Xinjiang systematycznie dochodzi do śmiertelnych starć pomiędzy władzami, a członkami głównej muzułmańskiej mniejszości etnicznej, Ujgurami, dla których posiadanie brody jest religijną i kulturalną tradycją.
Chiny obwiniają za przemoc separatystów muzułmańskich i ich powiązania z zagranicznymi grupami terrorystycznymi, natomiast środowisko prawicowe twierdzi, że władze wyolbrzymiają zagrożenie, aby usprawiedliwić religijne i kulturalne restrykcje wobec Ujgurów.
Nagrody finansowe dotyczą również „praktykowania nielegalnych aktywności religijnych” przez lokalnych mieszkańców. Urzędnicy w Sincjang rozpoczęli kampanię pod nazwą „Project Beauty”, która ma na celu zniechęcenie lokalnych kobiet do noszenia muzułmańskich chust. Obywatele miasta Kaszgar przekazali agencji AFP, że aby wejść do instytucji rządowych, banków, czy też sądów kobiety muszą zdjąć chusty, a mężczyźni muszą być ogoleni.
Autor: JK
Na podstawie: www.telegraph.co.uk
Źródło: Euroislam