Nadwyżka czyli deficyt

Opublikowano: 28.10.2017 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 987

Jeszcze we wrześniu triumfalnym tonem ogłoszono, że po raz pierwszy w historii Polska zanotowała nadwyżkę budżetową w wysokości 5 mld złotych. Propagandowemu zadęciu nie było końca. Teraz okazuje się, że już w październiku nadwyżka do dyspozycji socjalistycznego rządu PiS magicznie zmieniła się w deficyt budżetowy, i to nie byle jaki, bo budżet państwa zakończy rok 51 mld złotych na minusie.

Znowu okazało się, że zapewnienia o nadwyżce budżetowej, opowiadane przez złotoustego speca od prezentacji w power poincie , to tylko naginanie rzeczywistości typowe dla speców od kreatywnej księgowości. Zresztą bardzo podobne sztuczki robił poprzednik ministra Morawieckiego, Jan Vincent Rostowski, ale wtedy nie wmawiano jednak ludziom jednego miesiąca, że jest nadwyżka w budżecie a drugiego, że dziesięciokrotnie od niej większy dług.

Niestety tak to już zwykle bywa, że to co dobrze wygląda w programie do prezentacji trochę gorzej wygląda w arkuszu kalkulacyjnym, gdy zaczyna się obliczać wszystko dokładnie. Ta mityczna “nadwyżka” budżetu była w istocie propagandową sztuczką, nagłośnioną w rządowych mediach jako wielki sukces.

Gdy kolejne grupy społeczne , jak lekarze, zareagowali na informacje o nadwyżce żądając podwyżek, nagle okazało się, że w kasie brakuje 51 mld złotych, które muszą zostać pokryte albo przez sprzedaż majątku, albo przez kreowanie długu dla przyszłych pokoleń. Przypomnijmy, że koszt socjalistycznego programu 500+ dostępnego dla niektórych wybrańców, to około 25 mld złotych rocznie. Z telewizji słyszymy cały czas jakie to są dobrze wydane pieniądze. I teraz widać jak na dłoni, że te dobrze wydane pieniądze to jest połowa deficytu. Czyli mają rację ci, którzy twierdza, że program 500+ jest finansowany emisją długu.

Po prostu tak już jest, że socjalizm polega na wydawaniu cudzych pieniędzy i jeszcze pal licho gdy wydaje się to co się ukradło swoim obywatelom w podatkach, ale gdy zaczyna się przekupywać ludzi rozdając im pożyczki zaciągane przez rząd to robi się bardzo groźnie, bo wkraczamy na drogę którą jeszcze niedawno stąpała Grecja, a wszyscy wiemy jak się to skończyło.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. emigrant001 28.10.2017 12:25

    Miało być 60 będzie 51mld więc minister slajdów ogłosi sukces. Uszczelnianie VAT-u przyniosło max 5mld, dobra koniunktura resztę a i tak nie zatrzymało to państwa przed zsuwaniem się po równi pochyłej.

  2. Szwęda 28.10.2017 13:53

    Wydaje się, że nad “rozdawnictwem” programu 500+ w szczególności biadolą ci, którzy przez krwawicę milionów wyzyskiwanych Polaków dorobili się kokosów, a teraz złorzeczą i biadolą na “socjalizm” rządu. Ale przy tym wyciągnięcie z nędzy setek tysięcy polskich dzieci nie ma dla nich żadnego znaczenia – lepiej żeby te “długi” zaciągane przez państwo szły na inwestycje dla tak zwanych przedsiębiorców, żeby wreszcie mogli się uwolnić od swojej największej bolączki, to jest od płacenia pracownikom za pracę, albo żeby ich praca jeszcze bardziej staniała!

  3. emigrant001 28.10.2017 14:45

    Uwaga żart. W Polsce dla dochodów od 11 tys. zł do 85 tys. zł rocznie, kwota wolna wynosi 3091 zł choć oficjalnie jest to 6600 zł ale pod warunkiem, że nie zarabiamy więcej niż 916 zł brutto. Mistrzostwa hipokryzji w wykonaniu PIS. Polski system podatkowy jest degresywny stąd “państwo” (kolejny żart nazewniczy) żeruje podatkowo na najbiedniejszych, przy okazji sypiąc groszem, który im wcześniej zabrało. Nad rozdawnictwem nie biadolą więc bogacze, bo płacą na owe “państwo” niewiele. Przy okacji parlamentarzysta ma kwotę wolną od podatku w wysokości 31000 i nie protestuje przeciw nierównościom. Długi które “państwo” polskie zaciąga od 27 lat są już nie do spłacenia więc biadolić nie ma nad czym. Wystarczy poczekać na upadek tego rozwiniętego “państwa”. Na razie sytuację ratują ukraińcy, ale sejmowi geniusze strategii wymyślili najnowszy żart – jeśli ukrainiec przepracuje miesiąc w Polsce i zdecyduje się pozostać, to dostanie polską emeryturę w wysokości 2 zł ale “państwo” dopłaci mu resztę do minimalnej czyli średnio 700 zł, zakładając, że 298 dostanie z ukrainy. Jeśli taki prezent przekona rodziców obecnych ukraińskich emigrantów, to zostaną w Polsce ale za cenę kilkuset tysięcy nowych emerytów, których i tak jast pod dostatkiem, bo do ZUS już dziś budżet dopłaca około 60 mld zł i co roku będzie więcej, bo społeczeństwo sie starzeje a PIS wiek emerytalny właśnie obniżył.

  4. radical3dom 28.10.2017 16:06

    TAK SOCJALISTYCZNEGO rządu albo nierządu..
    prawicowy rząd byłby minimalny w budowie, i w budżecie, czyli nie zabierałby tyle podatków, nie stosowałby tyle regulacji czyli zakazów i płatnych koncesji(zezwolen na dzialalnosc zarobkowa) nie mieszalby sie do gospodarki, nie dawalby 500 plus i innych socjali, czyli nie demoralizowalby ludzi, oczywiscie istnieli by biedni ale mieliby szanse sie dorobic gdyby byli pracowici i łebscy, teraz jest rozdawnictwo kosztem suwerennosci kraju- ten kto nam porzycza stawia swoje warunki i tworzy prawo czyniac tym samym nasz kraj podleglym swoim interesom, tylko zeby to zobaczyc trzeba otworzyc umysl i widziec caly obraz albo wieksza czesc. W efekcie zadluzania mamy przymusowe szczepienia, ukraincow dostajacych polska emeryture po miesiacu pracy w polsce, paszporty dla izraela, konajaca sluzbe zdrowia, wiernopoddancza postawe rzadu wobec bankow, koncernow farmaceutycznych, sklepow wielkopowierzchniowych z niemiec itp. Wymieniac mozna duzo ale jak Polacy maja juz w genach zakodowana mentalnosc niewolnicza to wiecej spodziewac sie po nich nie można.

  5. Jedr02 28.10.2017 18:56

    Dyskusja o tym czy jakiś kraj jest socjalistyczny czy nie, daleko nie zajdzie jeśli nie ma nawet zgody co do definicji socjalizmu 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.