Na „YouTube” skasowano kanał „Sprawa dla Jarosława”

16 września kanał Jarosława Augustyniaka „Sprawa dla Jarosława”, na którym Jarosław Augustyniak publikował sondy uliczne, pytając zwykłych ludzi o różne sprawy (np. co sądzą o polityce PiS-u, Ukraińcach itp.), jeszcze działał.

Dzisiaj zamiast strony kanału pojawia się komunikat o treści: „Ta strona jest niedostępna. Przepraszamy. Spróbuj poszukać czegoś innego”. Pod adresami wideo opublikowanych wpisów komunikat brzmi: „Film niedostępny. Ten film jest już niedostępny, ponieważ powiązane z nim konto YouTube zostało usunięte”.

Wygląda na to, że komuś się nie spodobała się wolność słowa i uliczne opinie zwykłych obywateli, w tym niepoprawne politycznie, które mogły działać na nerwy partii rządzącej.

Nie wiadomo, co wydarzyło się wczoraj, ale data 17 września nasuwa pewne podejrzenia, o co dziennikarz mógł pytać.

Na chwilę obecną, działa kanał Jarosława Augustyniaka na „TikToku”, z krótkimi filmikami, oraz konto na „Facebooku”. Dziennikarz nie opublikował jeszcze komunikatu, co się stało.

Autorstwo: Maurycy Hawranek
Źródło: WolneMedia.net