Na Marsie odkryto „posąg” Sfinksa

Opublikowano: 03.06.2018 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 1398

Konspirolodzy od dawna poszukiwali potwierdzenia teorii, że kiedyś na Marsie było życie. Skrupulatnie badają wszystkie dostępne zdjęcia Czerwonej Planety, aby znaleźć dowody na istnienie tam cywilizacji. I rzeczywiście znajdują! Odkryli coś, co przypomina nowoczesny smartfon, posąg kobiety, piramidę…

Teraz mówią, że na powierzchni Marsa został znaleziony „bliźniak” egipskiego Sfinksa.

Zauważył „posąg” mitologicznego stworzenia na powierzchni Marsa dziennikarz i ufolog Joe White, badający zdjęcia wykonane przez łazik Curiosity. Na kanale YouTobe White opublikował wideo, na którym można wyraźnie odróżnić postać, która naprawdę przypomina Wielkiego Sfinksa w Gizie.

Według ekspertów długość „posągu” wynosi około 60 metrów (Sfinks w Gizie, nawiasem mówiąc, ma długość 72 metrów). Ponadto White zauważa, że niezależnie od tego, z jakiego punktu widzenia patrzy się na „marsjańskiego Sfinksa”, wygląda on dokładnie tak, jak jego słynny „bliźniak” na Ziemi.

Sceptycy twierdzą, że na Marsie nie ma żadnego posągu, a figura „Sfinksa” to zwykły stos kamieni, a podobieństwo do mitycznego stwora ze starożytnego Egiptu nadaje mu dziwaczna gra światła i cienia.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Szwęda 03.06.2018 16:30

    Jest coś takiego jak pareidolia, a poza tym zdaje się, że obecny na marsie sprzęt potrafi wykonywać o wiele dokładniejsze zdjęcia… Chyba, że rozdzielczość zdjęcia została celowo zmniejszona.

  2. maciek 04.06.2018 01:25

    To Jabba po uduszeniu przez Leię.

  3. Murphy 04.06.2018 10:31

    @Szfęda: Jeśli by łazik był na marsie to NASA nie powinna mieć problemu tam podjechać i zrobić lepsze zdjęćia.

    No chyba, że łazika wcale tam nie ma a jest na odizolowanej wyspie skąd NASA nadaje kolejną ściemę.

  4. edek 04.06.2018 23:01

    😀

    Łazik robił zdjęcia podczas jazdy. A ów “sfinks” to tylko układ skał. Naukowcy zapewne nie zwrócili w ogóle na to uwagi, dlatego też nie skierowali tam łazika, bo niby po co?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.