Na emeryturze zdechniemy z głodu

Opublikowano: 08.10.2015 | Kategorie: Gospodarka, Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 845

ZUS dokonał symulacji świadczeń emerytalnych ze szczególnym uwzględnieniem umów śmieciowych. Przyszli emeryci będą nędzarzami.We wspomnianym wyliczeniu matka dwójki dzieci, przez całe życie pracująca za najniższe ustawowe wynagrodzenie (co jest najczęstszą sytuacją pracowników zatrudnionych na umowę cywilnoprawną), po przejściu na emeryturę w wieku 60 lat dostanie 1239 zł, w wieku 65 będzie mogła cieszyć się żałosną kwotą 1859 zł, a jeżeli dotrwa, szczęśliwie nie umierając, do 67 roku życia, to będzie mogła zaszaleć przez cały miesiąc za całe 2189 zł. Dużo? Nie, bo w relacji do przewidywanego najniższego wynagrodzenia w momencie przejścia na emeryturę, będzie to równowartość około 800 dzisiejszych złotych.

Nie lepiej będą się mieli szczęśliwcy, którym udało się przez całe życie zawodowe pracować na etacie. Owszem, praca stała jest gwarancją emerytury, ale na pewno nie godnej. W tym wyliczeniu matka jedynaka, która rozpoczęła pracę w wieku lat 30 i przez większość swojej zawodowej kariery zarabiała średnią krajową, otrzyma w wieku 67 lat emeryturę w wysokości 3404 zł. W 2049 roku będzie to tylko jedna trzecia przeciętnego wynagrodzenia, czyli stawka całkiem głodowa.

Nie mają też co liczyć na starość pod palmami drobni przedsiębiorcy, którzy uwierzyli w mit godnych zarobków na swoim. Mężczyzna, rocznik 1970, który większość swej aktywności zawodowej przepracował na nieźle płatnym etacie (1,5 średniej krajowej), by w pewnym momencie założyć własną działalność gospodarczą, na której opłacał minimalną składkę ZUS, po osiągnięciu 67 roku życia może liczyć na 2869 zł.

Powyższe wyliczenia, przedstawione przez TVN24, dowodnie pokazują, że po pierwsze reforma systemu emerytalnego była jednym wielkim oszustwem, po drugie, nawet zmuszenie pracujących Polaków do tyrania niemal do śmierci poprzez przedłużenie wieku emerytalnego, nic nie daje, bo i tak emerytury nie są i nie będą choćby minimalnym zabezpieczeniem starości.

Autorstwo: MW
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. Widun 08.10.2015 11:20

    Niektorzy maja dzieci ktore im z głodu zdechnac nie dadza.

  2. BrutulloF1 08.10.2015 11:28

    Żałosne kwoty ? 1239 zł, 1859 zł, 2189 zł. Moja matka jest na emeryturze od 10 lat – ma 1050 zł.

  3. dagome12345 08.10.2015 12:58

    @Widun

    Jestem 30 latkiem. W przeważającej większości moi znajomi posiadający dzieci nie mogą się obejść bez pomocy rodziców. Ci nie mający takiego szczęścia wyjechali na “zachód”. Jak sytuacja będzie wyglądać za 5-10 lat gdy ci rodzice przejdą na emerytury?
    Masz rację z głodu nie zdechną……..i tylko tyle będą mieli z życia wesołego staruszka.

  4. balcer 08.10.2015 14:10

    Ale TVN24 nie wie, że ci przedsiębiorcy nie przejadają nadwyżek, które dzięki optymalizacji ZUSowej nie topią w ZUSie, tylko inwestują i w ten sposób po 35 latach nie będą mieli o 60% mniej wskutek osłabienia PLN.

  5. shfaya 11.10.2015 12:22

    Moim zdaniem trzeba olać emerytury i pracować na czarno. Na starość ja i moja żona zamierzamy spadać do ameryki południowej i tam do końca żyć za drobne pieniądze ze sprzedaży domu w polsce. Trzeba być ostro stukniętym i wyjątkowo mało wymagającym od życia człowiekiem żeby wierzyć że za 20-30 lat będziemy dostawać cokolwiek z emerytury. Ten system nie tylko nie może działać co jest jawnym oszustwem ze strony rządu. Pracowałem już 15 lat. Tyle samo co ja dostaję za swoją pracę, dostaje też ZUS. Żona czeka po pòł roku na wizytę u ginekologa, a na domiar złego przewidywana długość życia jest tylko kilka lat dłuższa od wieku emerytalnego. To nawet w afryce murzyn ma lepiej bo co prawda nie ma on mercedesa, ani iphona ale na wyrzywienie rodziny pracuje 3 godziny dziennie.
    My mamy tyrać po 8 godzin i nic z tego nie mieć. To ja dziękuję za iphona i z tąd spadam.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.