Liczba wyświetleń: 2360
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji broni interwencji funkcjonariuszy podczas Marszu Niepodległości. W tym celu opublikowało materiał z miejskich kamer, który ma przedstawiać genezę i przebieg wydarzeń na Rondzie im. Charlesa de Gaulle’a. Problem w tym, że z nagrania wycięto wydarzenia niewygodne dla policji, zwłaszcza jeśli chodzi o działalność jej funkcjonariuszy udających uczestników demonstracji.
https://www.youtube.com/watch?v=Ogp0G9GdQWc
W godzinach przedpołudniowych MSWiA puściło w obieg dwie ważne informacje. Jedna z nich dotyczy rzekomego podpalenia mieszkania na trasie Marszu Niepodległości. Policjanci z Białegostoku mieli zatrzymać osobę podejrzaną o rzucanie rac w budynek przy ulicy 3 Maja w Warszawie, stąd została ona przewieziona do stolicy. Druga wiadomość ze strony rządzących to upublicznienie materiału pokazującego wydarzenia w centrum Warszawy.
Resort w swoim komunikacie stwierdził, że w „mediach społecznościowych i na portalach internetowych publikowane są krótkie filmy z wydarzeń towarzyszących tegorocznemu Marszowi Niepodległości. Wyrwane z kontekstu i ograniczone tylko do wybranego fragmentu produkcje stają się podstawą do kreowania fałszywego obrazu zdarzeń z okolic ronda de Gaulle’a”. Materiał nagrany przez miejską kamerę miał rozwiać wszelkie wątpliwości na korzyść aparatu bezpieczeństwa.
Szybko okazało się jednak, że nagranie upublicznione przez MSWiA jest niepełne. W kluczowych dla środowych wydarzeń momentach kamera pokazuje ujęcia z Alei Jerozolimskich w stronę Mostu Poniatowskiego. Wbrew twierdzeniom resortu nie widać więc od czego zaczęły się zamieszki podczas Marszu Niepodległości. Ponadto nagranie jest pocięte. Nie przedstawia bowiem w ogóle chwili przewiezienia w okolice ronda grupy „tajniaków”, którzy mieli odgrywać kluczową rolę w prowokacji przygotowanej na Święto Niepodległości.
Materiał zamieszczony przez resort kierowany przez Mariusza Kamińskiego nie pokazuje także brutalnych policyjnych interwencji. Spowodowały one, że tłum wpadł nieomal w kolumnę motocykli przejeżdżających Alejami Jerozolimskimi, co mogło skończyć się tragicznie. To właśnie najbardziej niewygodna część działalności umundurowanych bandytów, którzy jak widać postanowili ocenzurować miejski monitoring.
Na nieścisłości w relacjach MSWiA oraz policji zwrócił uwagę znany prawicowy dziennikarz, Wojciech Wybranowski. Jego zdaniem materiał opublikowany przez resort Kamińskiego przeczy tezie, że wokół fotoreportera Tomasza Gutrego z „Tygodnika Solidarność” miały znajdować się agresywne osoby. Pracownik mediów został więc postrzelony z bliskiej odległości w policzek, co prewencja uczyniła z pełną premedytacją. Wybranowski wspomina zresztą, że kamera pokazuje zupełnie inne miejsce, gdy akurat zaczynają się zamieszki na skrzyżowaniu Nowego Światu z Alejami Jerozolimskimi.
Rządzący nie odnoszą się w ogóle do pojawiających się na wielu nagraniach przypadków policyjnej brutalności. Przemilczana jest zwłaszcza kwestia „ścieżki zdrowia” na stacji Warszawa Stadion, przypominająca o korzeniach mundurowych tkwiących w poprzednim systemie.
Na podstawie: Twitter.com/MSWiA_GOV_PL, Rp.pl
Źródło: Autonom.pl
Poznaj plan rządu!
cytat: “Resort w swoim komunikacie stwierdził, że w „mediach społecznościowych i na portalach internetowych publikowane są krótkie filmy z wydarzeń towarzyszących tegorocznemu Marszowi Niepodległości. Wyrwane z kontekstu i ograniczone tylko do wybranego fragmentu produkcje stają się podstawą do kreowania fałszywego obrazu zdarzeń z okolic ronda de Gaulle’a”. Materiał nagrany przez miejską kamerę miał rozwiać wszelkie wątpliwości na korzyść aparatu bezpieczeństwa”.
Nie wiem o co chodzi. Kto usunął poprzedni artykuł https://wolnemedia.net/policyjne-prowokacje-na-marszu-niepodleglosci/
dot. “monitoringu” https://www.youtube.com/watch?v=EjWm9RmIq6E
“Strona nie została znaleziona « Wolne Media”
Wyszukiwarka na temat mojej wymiany zdań z “rea lis tą” wypowiedziała się cyfrą 404.
Cały temat o “monitoringu” (poprzednio zamieszczony) się “stracił” z WM i “nie istnieje”.
Nie ma tematu, nie ma wymiany opinii na temat tego “monitoringu”: https://www.youtube.com/watch?v=EjWm9RmIq6E
Zdanie, cytuję: “Materiał nagrany przez miejską kamerę” sugeruje, że materiał nagrywała statyczna kamera. Tymczasem na filmie widać, że jest obsługiwana przez OPERATORA.
Który tam zapewne nie znalazł się przypadkowo.
Chciałabym wiedzieć, czy Admin WM coś o tym wie, czy kto inny robi mu “porządek” na stronie.
Zachowałam sobie moją opinię na temat “obiektywizmu” rea lis ty. Co do obiektywności źródeł na które rea lis ta się powołuje. Zamieszczam:
“Panie Adminie WM, zajrzałam do linków.
1/ OKO press
Szczegóły[edytuj | edytuj kod]
Serwis OKO.press został uruchomiony 15 czerwca 2016 przez Fundację Ośrodek Kontroli Obywatelskiej „OKO”, założoną 10 marca 2016 przez Helenę Łuczywo, Seweryna Blumsztajna, Jacka Rakowieckiego, Jana Ordyńskiego i Piotra Pacewicza[3], przy wsparciu: Agory, wydawcy „Gazety Wyborczej”, spółki Polityka i osób prywatnych[4]. Jest przedsięwzięciem non-profit, utrzymując się wyłącznie z dobrowolnych datków czytelników oraz grantów od niezależnych organizacji pozarządowych[2].
Redaktorem naczelnym serwisu jest Piotr Pacewicz, były zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”. Zastępcami Pacewicza są Magdalena Chrzczonowicz, Michał Danielewski i Bianka Mikołajewska, wcześniej dziennikarka śledcza „Gazety Wyborczej” i „Polityki”.
„Finansowanie portalu oparto na wpłatach od czytelników oraz na grantach od dwóch sponsorów.
Pierwszy z nich to Fundacja im. Stefana Batorego, założona i dotowana przez słynnego spekulanta finansowego George’a Sorosa. Drugim grantodawcą została brytyjska fundacja Sigrid Rausing Trust, hojnie wspierająca na całym świecie najróżniejsze lewackie przedsięwzięcia, w tym organizacje promujące homoseksualizm i aborcję. A zatem twórcy sztandarowego internetowego projektu opozycji nie mieli oporów, by w walce z polskim rządem wyciągnąć ręce po zagraniczne pieniądze…”
2/ Onet – polski portal internetowy (obecnie CD Projekt), od 2012 kontrolowany przez koncern Ringier Axel Springer Polska (100% udziałów)[
3/Włodek Ciejka też w drużynie:
„Media obywatelskie przejmują rolę mediów tradycyjnych podczas relacjonowania ważnych, ale spontanicznych wydarzeń. Dowiodły tego piątkowe protesty po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w kwestii przerywania ciąży.
Wielogodzinne relacje na żywo z przebiegu protestów i reakcji policji prowadziło wiele mediów obywatelskich, jak OKO.press., Wolne-media.pl i „WłodekCiejka Tv”. Zdaniem Jacka Rakowieckiego, byłego sekretarza redakcji „Gazety Wyborczej”, media tradycyjne, ograniczające się do krótkich relacji, nie wyczerpywały potrzeb widzów w zakresie dostępu do informacji.”
Obiektywizm w stylu realisty
😀 :D:D
ach, wszędzie te spiski! :DDD
Mario, Maurycy pewnie sam usunął ten artykuł, bo był “niezbyt obiektywny”, prawdopodobnie z powodu źródeł wykorzystanych podczas kompilowania go.
ja się na nic nie powoływałem, ja jedynie napisałem komentarz do Maurycego, aby zapoznał się z innymi materiałami z tego marszu w postaci nawet WIELOGODZINNYCH RELACJI NA ŻYWO prowadzonych na przykład przez – i tu wymieniłem 3 źródła, choć jest tego o wiele więcej, a na końcu wkleiłem jeszcze linka do info o aresztowaniu kibola, który podpalił racą mieszkanie, a nie żadna tam “ustawka”.
ty sprawdziłaś w wikipedii kto “maczał palce” w założeniu tych mediów, i tyle. to ci wystarczyło, by zignorować filmy na żywo. jak widzę – jedynie udajesz obiektywizm.
przy okazji jeszcze obsmarowałaś Włodka, zupełnie bez sensu, bo ten pan, w twoim zapewne wieku, biega (dosłownie!) czasem nawet codziennie po różnych wydarzeniach i relacjonuje na żywo. należy mu się szacun…
tak, podawanie różnych źródeł to obiektywizm w moim stylu. zwłaszcza źródeł obywatelskich.
sam również “maczam palce” w – jak to niektórzy nazywają – reporterce obywatelskiej, i dużą wagę przywiązuję do obiektywizmu. i mało mnie obchodzą w sumie twoje oszczerstwa.
naprawdę nie musisz na siłę udowadniać, jaki to ze mnie agent, bo żaden…
a tutaj kopia strony w razie czego. nie ma tutaj nic, co warto byłoby ukrywać, lecz zwykłe usunięcie nierzetelnego, jak się okazało, artykułu…
https://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:9r5MIx3zSvQJ:https://wolnemedia.net/policyjne-prowokacje-na-marszu-niepodleglosci/
a monitoring nie znaczy, że kamera jest statyczna. monitoring może równie dobrze mieć operatora, jak też wykonywać ruch automatycznie….. …
Faktycznie adminie o co tu chodzi, nierzetelny artykuł?, przecież takich pełno, zresztą co dla jednego jest prawdą to dla drugiego już niekoniecznie, i co będzimy kasować wszystko?.
Zresztą prowokacje były i na marszu wściekłych bab i na marszu wściekłych kiboli.
@realista
Nie mam czasu oglądać 3-godzinnych filmów i potem opracowywać na ich podstawie przez kolejne godziny teksty. Więc nie oczekuj, że do 9 godzin pracy dodam jeszcze ze 4-5. Nie dałbym fizycznie rady, ale jeśli masz czas, sam możesz tworzyć i publikować na WM artykuły.
@inni
Usunąłem materiał, bo zawierał poważne nieścisłości i wybielającą propagandę, z której przesady nie zdawałem sobie sprawy, dopiero z czasem wyszło. Nie mogłem materiału wyedytować i poprawić merytorycznie, bo licencja źródła z którego treść skopiowano zabrania. O prowokacjach na marszu są inne materiały na WM, bardziej obiektywne, więc kto jest ich ciekaw, znajdzie.
ależ ja niczego nie oczekuję. po prostu dostarczyłem ci inne źródła, których zdaje się nie znałeś. zrób z tym przecież co chcesz…
to ty tutaj jesteś redaktorem portalu, ja piszę/filmuję gdzie indziej….. …
Maurycy, a taki popup to dlaczego tu wyskakuje?
https://ibb.co/HN4sr6R ….. …
Testowałem przez chwilę inną wtyczkę do okienek pop-up, bo jakiś czytelnik narzeka na obecne okienko. Chciałem zrobić mniejszy pop-up bez szarego tła, ale na razie nie znalazłem odpowiedniej wtyczki.
Zastanawiam się nad komunikatem pop-up, bo z jednej strony uważam, że to ważne by działać w tej sprawie, bo cholernie śmiertelnie poważnie to wygląda, z drugiej nie chcę irytować nim czytelników. Banner z boku – dodałem na próbę – nie zwróci na siebie uwagi nowych czytelników i nie wyświetla się w wersji mobilnej (obecnie ok. 70% ruchu to urządzenia mobilne).
Zastanawiam się jak to zrobić, by było widoczne i nie irytowało.