Mozart lepszy dla zdrowia wcześniaków niż Bach

Opublikowano: 19.05.2013 | Kategorie: Kultura i sport, Nauka i technika, Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 908

Muzyka Mozarta może korzystniej wpływać na wzrost wcześniaków niż muzyka Bacha – wynika z najnowszych izraelskich badań. Utwory wiedeńskiego klasyka bardziej uspokajają dzieci i zmniejszają ich wydatki energetyczne, co sprzyja przybieraniu na wadze.

Naukowcy z Centrum Medycznego w Tel Awiwie poinformowali o wynikach swoich badań na 46. dorocznym spotkaniu Europejskiego Stowarzyszenia Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia w Pediatrii (ESPGHAN), który w weekend zakończył się w Londynie.

Ten sam zespół już wcześniej wykazał korzystny wpływ muzyki Wolfganga Amadeusza Mozarta na wzrost wcześniaków i ich przybieranie na wadze. Artykuł na ten temat ukazał się w 2010 r. w czasopiśmie „Pediatrics”. Jak tłumaczyli wówczas badacze, obserwacja ta jest o tyle istotna, że dzieci urodzone przed terminem, które szybciej osiągną odpowiednią masę ciała można szybciej wypisać je ze szpitala do domu. Maluchy ważące więcej są bardziej odporne na infekcje i mniej podatne na wiele problemów zdrowotnych.

Dotychczas naukowcy nie wiedzieli jednak, czy zaobserwowany przez nich efekt jest faktycznie specyficzny dla muzyki Mozarta, czy też można go uzyskać przy pomocy innej muzyki (i to nie tylko klasycznej).

W najnowszych badaniach porównali działanie wiedeńskiego klasyka z efektem muzyki niemieckiego kompozytora – Jana Sebastiana Bacha. Objęto nim 12 zdrowych wcześniaków karmionych przez sondę żołądkową.

W ciągu trzech kolejnych dni dzieci przez 30 minut dziennie słuchały bądź Mozarta, bądź Bacha, bądź też w ogóle nie puszczano im muzyki. Przy pomocy kalorymetrii pośredniej (która bada, ile tlenu jest zużywane przez organizm w danym czasie) mierzono tzw. spoczynkowy wydatek energetyczny maluchów. Gdy dzieci są spokojniejsze jest on mniejszy, co może przełożyć się na ich szybsze przybieranie na wadze.

Okazało się, że przy muzyce Mozarta malał on wyraźnie, zwłaszcza po upływie 20 minut nagrania, w porównaniu z sytuacją, w której muzyki nie puszczano. Średnią redukcję wydatków energetycznych badacze ocenili na 7,7 proc. Natomiast muzyka Bacha nie miała istotnego wpływu na ten proces.

Zdaniem autorów badań sugeruje to, że „efekt Mozarta” może faktycznie istnieć, przynajmniej w przypadku wcześniaków.

Dokładny mechanizm działania muzyki wiedeńskiego kompozytora wymaga jednak dalszych badań.

Badacze tłumaczyli wcześniej, że kluczem może być to, iż muzyka Mozarta charakteryzuje się bardziej powtarzalną melodyką, niż utwory takich kompozytorów, jak Bach, Beethoven czy Bartok. Przez to może specyficznie oddziaływać na mózg.

Naukowcy uważają, że ich badania mogłyby być brane pod uwagę podczas dobierania muzyki w ramach terapii wcześniaków, gdyż nie wszystkie jej rodzaje mogą mieć taki sam wpływ na wzrost dzieci.

Do niedawna termin „efekt Mozarta” wiązano głównie z sugerowanym korzystnym wpływem muzyki tego kompozytora na inteligencję. Jako pierwsza artykuł na ten temat opublikowała psycholog Frances H. Rauscher z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine na łamach tygodnika „Nature” w 1993 r. Dowodziła w nim, że samo słuchanie utworów Mozarta korzystnie oddziałuje na możliwości intelektualne studentów. Jednak późniejsze analizy zgromadzonych na ten temat dowodów naukowych nie potwierdziły tej hipotezy.

Źródło: PAP – Nauka w Polsce


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Fuxygen 19.05.2013 18:29

    Mnie ciekawi, które utwory Mozarta puszczano maluchom? Być może to kwesta tempa 60 bpm. Takie tempo jest zbliżone do częstotliwości uderzeń ludzkiego serca, przez co działa relaksująco, także na dorosłych ludzi. O ile dobrze pamiętam, Mozart ma wiele utworów w tym tempie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.