Motocykl na powietrze
Paliwo jest coraz droższe – ceny już dawno przekroczyły magiczną granicę 5 złotych. Jednak kierowcy nie martwcie się! Jest nadzieja na darmowe paliwo. Powstał, bowiem prototyp motocykla crossowego napędzanego sprężonym powietrzem.
Sprężone powietrze może być alternatywą dla konwencjonalnych silników spalinowych w motoryzacji, podobnie jak napęd elektryczny. Czego dowodem jest „O2 Puresuit”, projekt australijskiego studenta wzornictwa przemysłowego Deana Bensteada. To co odróżnia crossa od benzynowych braci to fakt, że zamiast silnika ma wstawioną sporą butlę. Dzięki czemu motocykl jest cichy, a co najważniejsze – tani w użytkowaniu.
Pojazd jest napędzany za pomocą silnika powietrznego Engineair wynalezionego przez Angelo DiPietro i rozwija prędkość 100 km/h. Jednak nie o szybki pojazd chodziło twórcy, a o pojazd w pełni ekologiczny.
Motocykl przeszedł pozytywnie pierwsze testy, jednak wątpliwe jest czy wejdzie do seryjnej produkcji. Po pierwsze, według ekspertów przeszkodą nie do przeskoczenia pozostaje bardzo ograniczona ilość sprężonego powietrza, które w postaci butli musi być umieszczone na jednośladzie. Z drugiej strony lobby paliwowe jest mocne i na pewno im się ten pomysł nie podoba. No i problem ostatni: jak oakcyzować takie paliwo?
Źródło: Ekologia.pl