Misja na południowy biegun Księżyca w 2016 r.
Dwie prywatne, amerykańskie kompanie International Lunar Observatory Association (ILOA) i Moon Express ogłosiły, że planują misję na południowym biegunie Księżyca, do której ma dojść najwcześniej w 2016 roku. W ramach misji o charakterze naukowym i komercyjnym, obie firmy chcą tam umieścić sprzęt do obserwacji kosmosu.
Inicjatywa warta 100 milionów dolarów zakłada zainstalowanie dwumetrowej anteny wraz z małym teleskopem optycznym. Najlepszym do tego miejscem okazał się pięciokilometrowy księżycowy szczyt, znajdujący się przy kraterze Malapert na biegunie południowym. Panuje tam łagodniejszy klimat w przeciwieństwie do innych terytoriów a odpowiednie nasłonecznienie pozwoli na gromadzenie energii poprzez panele słoneczne. Wielką zaletą jest również to, że sprzęt będzie się znajdował w bezpośredniej linii z Ziemią.
Teleskop ten będzie pierwszym instrumentem przeznaczonym do obserwacji i komunikacji na powierzchni Księżyca. Dzięki niemu będzie można zapewnić najczystszy obraz Drogi Mlecznej. Tak wysokiej jakości obserwacje nie są możliwe na Ziemi ze względu na atmosferę, która powoduje zamglenia. Naukowcy twierdzą że jakość zdjęć, jaka będzie wykonywana z powierzchni Księżyca, przewyższy wszystkie jak dotąd najlepsze instrumenty jakie są w przestrzeni kosmicznej.
Dyrektor ILOA Steve Durst uważa, że księżycowe bieguny są najlepszymi lokalizacjami dla ludzkich osad, na których znajdują się tereny bogate w surowce. Moon Express posiada odpowiednie zdolności aby wydobywać metale i minerały na Księżycu, które następnie zostałyby sprzedane na Ziemi. Firma jest w stanie wydobywać również wodę, która będzie potrzebna dla astronautów żyjących w bazie księżycowej.
Autor: Dominik
Na podstawie: www.foxnews.com
Źródło: Zmiany na Ziemi