Minimum rok więzienia za fakturę

Nowelizacja ustawy o VAT oraz przepisów „Kodeksu karnego skarbowego” wprowadza możliwość skazania na co najmniej rok więzienia każdego „kto rachunek lub fakturę wystawia w sposób nierzetelny albo takim dokumentem się posługuje”. Oczywiście słowo „nierzetelny” jest kluczem dającym możliwość dowolnej interpretacji tego przepisu. Dzięki takiej formule prawnej, praktycznie każdy przedsiębiorca jak i klient firmy, staje się celem fiskusa.

Tak chorego i absurdalnego prawa nie było jeszcze w Polsce. Dowolność interpretacji przepisów może doprowadzić do sytuacji, gdy każdy przedsiębiorca i odbiorca jego towarów i usług będzie rezygnować z wystawiania faktur celem uniknięcia ewentualnych problemów w przyszłości. Opresyjne prawo zaczyna wpędzać ludzi w ucieczkę od formalnego prowadzenia biznesu w Polsce na rzecz szukania alternatywnych sposobów, czy to przez szarą strefę, czy to przez podmioty zagraniczne. Naprawdę zdumiewa polityka rządu jak również kierunek zmian.

Zastanawiam się coraz częściej, czy faktycznie tylko potrzeby budżetowe kierują motywacją wprowadzenia coraz bardziej absurdalnych przepisów. Mam wrażenie, że odbywa się jakaś dziwna zemsta na przedsiębiorcach. Istnieje przecież szereg przykładów wokół nas, że to właśnie stosowanie dokładnie odwrotnej polityki, poprzez liberalizację życia gospodarczego, przynosi realne efekty w postaci większych wpływów do budżetu państwa.

Rumunia obniżyła VAT, Czechy i Słowacja ułatwiły życie przedsiębiorcom, Wielka Brytania obniża podatki, a Polska gnoi swoich przedsiębiorców jak wroga publicznego numer jeden.

Być może powinniśmy już dawno uświadomić sobie, że zmierzamy w kierunku dyktatury narodowo-socjalistycznej,w której nie ma miejsca na gospodarkę wolnorynkową, prawo własności, wolność wypowiedzi czy równość wobec prawa.

Autorstwo: Jarosław Narymunt Rożyński (Prezydent.org.pl)
Na podstawie: Wolnosc24.pl
Źródło: WolneMedia.net