Minimalna prędkość internetu w noweli Prawa telekomunikacyjnego

Opublikowano: 06.08.2011 | Kategorie: Prawo, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1094

Operatorzy powinni informować o minimalnej prędkości łącza internetowego – ten pomysł Ministerstwo Infrastruktury przedstawiło w marcu br. Operatorzy nie byli zadowoleni, ale MI nadal się tego pomysłu trzyma, o czym świadczy projekt nowelizacji przekazany do konsultacji społecznych. Zawiera on również propozycje uporania się z naciąganiem na usługi Premium Rate.

Na początku marca “Dziennik Internautów” pisał o założeniach nowelizacji ustawy Prawo telekomunikacyjne. Wówczas Ministerstwo Infrastruktury proponowało, aby operatorzy umieszczali w umowach gwarantowaną prędkość transferu danych w ramach świadczonej usługi dostępu do sieci internet, która miała być nie niższa niż 90% prędkości prezentowanej w materiałach informacyjnych lub promocyjnych.

Operatorom pomysł Ministerstwa się nie spodobał. Mówili oni, że gwarantowanie minimalnej prędkości będzie bardzo kosztowne, jeśli w ogóle okaże się możliwe.

To było w założeniach. Na stronie Ministerstwa Infrastruktury dostępny jest już projekt nowelizacji Prawa telekomunikacyjnego (77 stron) oraz uzasadnienie (109 stron). Projekt ten opatrzono datą 13.07.2011 i został on skierowany do konsultacji społecznych.

Ministerstwo nadal trzyma się pomysłu, aby umowy definiowały minimalną prędkość usług internetowych. Propozycje stosownych przepisów znajdujemy w art. 56 ust. 3 pkt 10a i 10b. Mówią one o tym, że umowa powinna określać minimalną prędkość. Dodatkowo istotny jest art. 105a, który ma być dodany do ustawy i brzmi tak:

“Art. 105a. 1. Abonent może wystąpić do dostawcy publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych z żądaniem przeprowadzenia badania parametrów jakościowych świadczonej przez tego dostawcę usługi, o którym mowa w art. 63 ust. 1, w celu weryfikacji, czy zapewniony został poziom jakości usługi określony w umowie, zgodnie z art. 56 ust. 3 pkt 10a i 20.

2. Do żądania, o którym mowa w ust. 1, stosuje się przepisy o trybie postępowania reklamacyjnego.

3. Za każdy dzień, w którym parametry usługi dostępu do sieci Internet nie odpowiadały łącznie przez co najmniej 2 godziny minimalnym parametrom gwarantowanym przez dostawcę usług w umowie, o których mowa w art. 56 ust. 3 pkt 10a i 20, abonentowi przysługuje zwrot 1/5 miesięcznej opłaty abonamentowej.

4. Abonent nie jest uprawniony do jednostronnego potrącenia kwoty zwrotu, o której mowa w ust. 3, z opłaty abonamentowej.

5. Przepisu ust. 3 nie stosuje się w przypadku, gdy: a) łączny czas, w którym parametry usługi dostępu do sieci Internet nie odpowiadały minimalnym parametrom gwarantowanym przez dostawcę usług, nie przekroczył 12 godzin w danym okresie rozliczeniowym lub b) parametry usługi dostępu do sieci Internet nie odpowiadały minimalnym parametrom gwarantowanym przez dostawcę usług z przyczyn leżących po stronie abonenta.”

Widzimy zatem, że operatorzy nie będą musieli stale monitorować i rejestrować przepływności łącza dla każdego klienta, a takiego właśnie obowiązku się bali. MI chce jednak, aby klient mógł zwrócić się do operatora, jeśli jego łącze będzie dalekie od obiecanej prędkości. Zaproponowane warunki wyglądają lepiej niż w przedstawionych w marcu założeniach. Wówczas ustawodawca chciał, aby abonent był zwolniony z obowiązku zapłaty całości opłaty abonamentowej, jeśli minimalne gwarantowane parametry usługi nie zostały spełnione.

Urząd Komunikacji Elektronicznej od pewnego czasu walczy z naciąganiem na SMS-y o podwyższonej opłacie. Była nadzieja na to, że związane z tym problemy uda się rozwiązać w drodze samoregulacji. Nie udało się, zatem potrzebna jest zmiana ustawy.

Przepisem mającym wprowadzać odpowiednie zabezpieczenia jest art. 64 (na str. 19 we wskazanym projekcie). Określa on m.in. sposób prezentowania informacji o cenie usługi, np. tło informacji nie może utrudniać zapoznania się z ceną, rozmiar czcionki ceny nie może być mniejszy niż 60% rozmiaru czcionki numeru tej usługi, a czas prezentacji ceny usługi nie może być krótszy niż czas prezentacji numeru usługi.

Dostawcy usług Premium Rate świadczonych na zasadach subskrypcji mają czytelnie informować o cenie oraz umożliwić natychmiastową rezygnację z usługi w sposób prosty i wolny od opłat. Dostawca usługi ma też zapewniać określenie progu kwotowego, po przekroczeniu którego abonent będzie o tym fakcie informowany.

Operatorzy zostaną też zobowiązani do nieodpłatnego blokowania połączeń na numery o podwyższonej opłacie, jeśli abonent sobie tego zażyczy.

Opracowanie: Marcin Maj
Na podstawie: BIP Ministerstwa Infrastruktury
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.