Mimo obietnic wyszczepiony Singapur przywraca obostrzenia

Opublikowano: 28.09.2021 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 2222

Singapur miał traktować COVID-19 jak zwykłą grypę. Rząd właśnie zmienił zdanie i postanowił przywrócić obostrzenia, choć przeważająca większość przechodzi COVID-19 bezobjawowo lub posiada łagodne objawy. Powodem tej zmiany jest mocny wzrost dziennej liczby nowych zakażeń – mimo zaszczepienia przeważającej większości populacji.

Już w drugiej połowie czerwca pojawiła się zapowiedź długo oczekiwanego „powrotu do normalności”. Władze Singapuru podjęły decyzję, że nie będą więcej podawać codziennych informacji o liczbie nowych zakażeń i nie będzie również obowiązku przechodzenia kwarantanny. Rząd uznał, że koronawirus raczej na stałe pozostanie w społeczeństwie, ale będzie też można z nim żyć. W tamtym czasie dzienna liczba nowych zakażeń utrzymywała się na bardzo niskim poziomie.

Jednak w ostatnich dniach COVID-19 „powrócił”, a liczba nowych zakażeń wynosi ponad tysiąc przypadków dziennie. W czwartek potwierdzono już 1504 nowych zachorowań na COVID-19 i jest to najwyższa liczba od początku pandemii. Warto przy okazji wspomnieć, że w zamieszkiwanym przez ok. 5,7 mln ludzi Singapurze aż 82% populacji jest w pełni zaszczepionych.

Aby lepiej zobrazować sytuację w kraju, wystarczy zacytować tamtejszy resort zdrowia. „Wielu zakażonych z łagodnymi objawami szuka pomocy medycznej w szpitalach, choć może nie być takiej potrzeby” – oświadczyło ministerstwo zdrowia w Singapurze. Z danych rządowych wynika, że 98% zakażonych COVID-19 w ostatnich czterech tygodniach nie miało żadnych objawów lub miało łagodne objawy infekcji. Władze jednak ogłosiły, że wzrost przypadków wywarł ogromną presję na system opieki zdrowotnej.

Z powodu wzrostu zakażeń nakazano mieszkańcom, aby ograniczyli spotkania do dwóch osób. Natomiast większość firm ma domyślnie przejść na pracę zdalną. Restrykcje wchodzą w życie od 27 września i będą obowiązywały do 24 października z możliwością przedłużenia bądź ich zaostrzenia. Trzeba jednak przyznać, że jest to dość zaskakujące, że rząd wprowadza obostrzenia i mówi o „presji” w systemie opieki zdrowotnej, choć aż 98% chorych na COVID-19 w Singapurze ma łagodne objawy choroby lub przechodzi ją bezobjawowo.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: Reuters.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. gajowy 28.09.2021 11:48

    Powód tej całej czkawki jest prosty: szczepionka okazała się porażką. Nie można się do tej porażki jednak przyznać, trzeba zamiast tego gwałcić rzeczywistość…

  2. akami 28.09.2021 12:09

    Otrzymali pieniądze od banku światowego. Ot cała logika tego działania. Jeśli ktoś szuka odpowiedzi dlaczego, właśnie ją otrzymał. Chodziło o to aby wyciągnąć pieniądze… Za pieniadze ludzie przestają myśleć racjonalnie i moralnie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.