Miedwiediew namawia premiera Japonii do seppuku
Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, poradził premierowi Japonii Fumio Kishidzie popełnić seppuku (samobójstwo rytualne) po tym, jak ten ostatni ostrzegł przed rosyjską bronią jądrową.
https://www.youtube.com/watch?v=BCHKSr318Y4
Wystąpienie Miedwiediewa było odpowiedzią na wspólne oświadczenie Kishidy i prezydenta USA Joe Bidena z piątku: „Oświadczamy jednogłośnie, że jakiekolwiek użycie przez Rosję broni jądrowej na terytorium Ukrainy będzie stanowić akt przeciwko ludzkości i nie będzie w żaden sposób usprawiedliwione”. Dzień później Kishida zauważył, że majowe spotkanie G7 w Hiroszimie powinno wykazać silną wolę zachowania międzynarodowego porządku i sprawiedliwości po rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Miedwiediew zarzucił premierowi Japonii haniebną służalczość wobec Stanów Zjednoczonych, bo zamiast domagać się od USA skruchy za wydarzenia II wojny światowej, po prostu służy Amerykanom. Zdaniem byłego prezydenta Rosji oświadczenie nuklearne Kishidy świadczy o paranoi wobec Rosji i zdradza pamięć o setkach tysięcy Japończyków, którzy spłonęli w nuklearnym ogniu Hiroszimy i Nagasaki. Miedwiediew dodał, że taki wstyd może zmyć tylko seppuku na posiedzeniu japońskiego rządu.
Kishida nie skomentował oświadczenia Miedwiediewa, podobnie jak towarzyszący mu japońscy urzędnicy.
Od początku inwazji na Ukrainę na pełną skalę Miedwiediew wielokrotnie ostrzegał, że interwencja Zachodu w konflikt może doprowadzić do wojny nuklearnej. Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że zagrożenie wojną nuklearną wzrosło, ale utrzymuje, że Rosja nie oszalała i postrzega swój arsenał nuklearny wyłącznie jako środek odstraszający.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl